Kemping z Anglii od polaka - rejestracja i urzad skarbowy

[Rafal305]

Witam wszystkich, jestem nowy na forum i szukam informacji na temat rejestracji kempingu. Opisze jak nabylem przyczepke. Moj brat od wielu lat mieszka w anglii i pewnego razu wybierajac sie samochodem do polski postanowil kupic kemping zeby sobie tu przywiesc rozne rzeczy. Jednak nie chcial zabierac go spowrotem do anglii bo stwierdzil ze nie bedzie z niego korzystal. Przyczepa wiec zostala a on wyjechal wiec spisalismy umowe k/s z bratem, podalismy jego angielski adres zamieszkania a cene wpisalismy 100zl bo tyle naprawde mu dalem bo nie chcial wogole pieniedzy. Przyczepka oczywiscie bez dokumentow. Moje pytanie brzmi czy nie bedzie problemu z rejestracja takiej przyczepy z taka umową? Czy to ze brat jest z polski i ma polskie dokumenty ale od lat mieszka w anglii nie bedzie stanowilo jakiegos problemu? Jak wygląda sprawa z urzedem skarbowym? Niby trzeba miec zaswiadczenie o braku obowiazku oplaty za towary i uslugi (vat 24) jednak nie wiem czy w tej sytuacji taki dokument jest odpowiedni bo przyczepa przyjechala na kolach a w formularzu trzeba podac firme ktora mi ta przyczepke przywiozla z uk. Prosze mi wyjasnic o co chodzi z tym formularzem vat 24 i czy musze to miec. A moze wystarczy jakas oplata skarbowa?

[Socale]

Ty leniuchu jeden...

Jak każdy, zamiast poswięcić się i poczytać co nieco, to lepiej nowy , wałkowany wiele razy temat zakładać. Szukajkę znasz? Jest tu wszystko http://forum.karawaning.pl/topic/6959-rejestracja-przyczepy-z-anglii/page__hl__%2Brejestracja+%2Bangielki

Temat powszechnie znany i ze szczegółami opisany.

Potrzebna Ci PRAWDZIWA umowa kupna /sprzedaży, najlepiej dwujęzyczna + pozytywne badanie na OSKP i dalej do WK.

[Rafal305]

Tak wiem co jest potrzebne ale ja sie pytam o to czy fakt ze przyczepa byla kupiona od mojego brata ktory ma polski dowod tozsamosci ale mieszka na stale w anglii moze byc jakims problemem w wk ? A druga czesc pytania odnosnie urzedu skarbowego i formularza vat 24 odnosi sie do tego czy skoro przyczepa przyjechala na kolach a nie na lawecie (jak 90% sprowadzonych) to czy mam wypelniac ten formularz? Jesli tak to co mam wpisac w miejsce gdzie pytaja o firme ktora tu przywiozla przyczepe? przegladalem forum i na te pyt nie znalazlem odpowiedzi a reszte wiem. Umowe mam po polsku bo skoro brat jest polakiem to nie widze powodow pisac umowy po angielsku, to by bylo po prostu bez sensu.

[gfizyk]

umowę zawiera się w oparciu o dokumenty. Domyślam się, że w dowodzie osobistym brata jest polski adres. W mojej ocenie - powinien zostać w umowie wskazany adres zameldowania, ew. dodatkowo adres zamieszkania.

[JINX_Sanok]

• po pierwsze primo: jeśli przyczepa nie była rejestrowana w Polsce, to mamy import i zwolnienie z cła, akcyzy, VAT'u, i nie potrzeba VAT-24 z US
• po drugie primo: umowa, badanie OSKP, i do UK (po drodze różne drobne płatności) i koniecznie OC
• po trzecie primo: na umowie adres brata jest jako: ZAMELDOWANY W...., czy ZAMIESZKAŁY W.... ??, bo jak wiemy w Anglii nie ma obowiązku meldunkowego, więc forma '"zamieszkały w Anglii" jest wg mnie poprawna

pozdr

[Socale]

(...)przegladalem forum i na te pyt nie znalazlem odpowiedzi (...)

Skoro nie znalazłeś, oznacza to że nic takiego do wypełnienia po prostu nie ma.

[Rafal305]

Ok dziekuje za informacje. Na umowie mam napisane adres zamieszkania ale brat jest tam tez zameldowany i bo kupil dom. Mam nadzieje ze sie w urzedzie nie beda czepiali bo miesiac juz rejestruje ta przyczepe i nie moge skonczyc bo nie moglem dogadac sie z gosciem w oskp az w koncu pojechalem gdzie indziej i wlasnie wczoraj zrobilem przeglad. I tu moje jeszcze jedno pytanie bo mam opinie rzeczoznawcy, czy skoro mam papiery z przegladu gdzie sa podane wszystkie parametry to czy do wniosku o rejestracje dolaczyc ta opinie rzeczoznawcy czy jest ona juz zbedna?

 

I jeszcze jedno pytanko bo chce miec pewnosc. z tym urzedem skarbowym. Jinx Sanok napisal ze nie musze skladac formularza vat 24. Czy w zwiazku z tym robie jakas oplate skarbowa czy wogole nie musze do skarbowki zagladac? Nie chce miec jakis problemow potem wiec chcialem potwierdzic informacje.

[Arkady11]

Na wszelki wypadek do skarbówki bym zajrzał. Po co mieć poźniej problem .

[Socale]

To Pani z okienka poinformuje Cię jakie dokumenty są jej potrzebne do zarejestrowania Twojej p-py. Nie irytuj się i nie bądź nadgorliwym podatnikiem, korzystaj z Prawa i tyle. Nikt wstecz nie ma prawa Tobą szargać. Nie my dla WK, a wręcz na odwrót.

Zaufaj:

Umowa, Zaświadczenie z OSKP i to wsio co potrzebne jest do rejestracji Twojej p-py. Kapewu? No, to jutro widzę wątek że wsio ok. Dobranoc.

[Rafal305]

ok dziekuje za wszystkie informacje i postaram sie jeszcze w tym tyg zlozyc papiery w wk. Dam znac czy poszlo bez problemow.

[Rafal305]

Zalatwione Moze nie musialem a moze musialem ale poszedlem dla swietego spokoju do skarbowki i przez to ze w umowie mialem wpisane polskie miasto jako miejsce zawarcia umowy to z tego tytulu musialem zaplacic podatek 80zl. W urzedzie wogole sie nie czepiali odnosnie umowy i wszystko poszlo w miare gladko. Podpowiem tylko jesli ktos kiedys bedzie rejestrowal angielke ze jesli nie bedzie na niej VINu 17 cyfr to jesli na stacji diagnostycznej nie beda chcieli tego wpisac to warto szukac innej stacji bo w moim przypadku tak bylo ze na pierwszej kazal mi pisac o odstepstwo do ministra infrastruktury i nie chcial slyszec nawet o krótszym numerze. Pojechalem gdzie indziej i bez problemu wpisal to co bylo czyli 7 znakow . Dziekuje wszystkim za informacje.

[Socale]

poszedlem dla swietego spokoju do skarbowki i przez to ze w umowie mialem wpisane polskie miasto jako miejsce zawarcia umowy to z tego tytulu musialem zaplacic podatek 80zl. (...)

 

jesli ktos kiedys bedzie rejestrowal angielke ze jesli nie bedzie na niej VINu 17 cyfr to jesli na stacji diagnostycznej nie beda chcieli tego wpisac to warto szukac

 

ad1. Nawet jeśli była to Warszawa czy Gdańsk, nie powinieneś płacić podatku, bowiem dotyczy on obrotu krajowego. Umowę można sporządzić w dowolnym miejscu, np przyjechał anglik do PL na urlop i postanowił ją tu sprzedać/zostawić w komisie itp.

ad2. Rejestrowałem 2 angielki, za każdym razem diagnosta szukał cechu na ramie , ale nie koniecznie ma to być vin. Chyba że Twoja budka jest z czasów, gdy już VIN obowiązywał.

[Rafal305]

No nie chodzi mi dokladnie o Vin tylko poprostu numery jakies na ramie ale w niektorych stacjach sie upieraja ze VIN ma byc bo inaczej nie bedzie przegladu bo teraz jest ten numer wymagany. Dochodzilem sie z gosciem ale byl uparty i wkoncu pojechalem gdzie indziej i po sprawie a teraz powinienem wziac dowod rejestracyjny od przyczepki i pojechac pokazac mu ze i bez VINu da sie wszystko zrobic, wystarcza dobre checi:) A co do skarbowki to kobity powiedzialy ze od kazdej umowy zawartej w pl trzeba zaplacic podatek, ja sie nie znam, zaplacilem w swiety spokoj jakos przeboleje te 80zl tym bardziej ze przyczepke mam praktycznie za darmo od brata.

[gfizyk]

Umowa sprzedaży o wartości przedmiotu umowy poniżej 1000 zł nie jest objęta opłatą z tytułu czynności prawnych.

[Rafal305]

na umowie wpisalem 500 zl ale kobietka ze skarbowki powiedziala ze nie moze wziac pod uwage tej ceny bo wedlug katalogu jest za niska. Wycenila ja na 5000 zl i od tej wartosci zaplacilem podatek. Teraz to juz nie wazne bylo minelo jakos przeboleje ta strate. Temat uwazam za wyczerpany i chcialbym zamknac post. Kto podpowie jak to zrobic? Przepraszam ale nigdy nie korzystalem z forum a nie mam za bardzo czasu zeby czytac regulamin i zasady.