XXXI Caravaningowe Świętojanki

[MirasM]

Kto z Was wraca do pracy na piątek a po niej z powrotem na Świętojanki?

 

Ja wracam Szczepciu i o ile kojarzę to Gemix też

[Sławcio]

My też.

 

Inaczej się nie da.

 

Niestety niektórzy pracodawcy to złośliwe .......... . Moi akurat nie, ale mazowszanki owszem.

[Gregorio]

Ja wracam Szczepciu i o ile kojarzę to Gemix też

 

 

 

mylisz się kolego drogi

[NICKT]

Z tego co wiem to gfizyk też jedzie do pracy i wraca...

[Gregorio]

rozumiem, że małżonki zostają same oj będę miał co robić o kurczaki, przecież moja też zostaje

[szczepan]

Grześ w tym rzecz że to ja mam wolne

ale jak będzie ci sie nudziło a może masz jakieś sprawy do pozałatwiania w Łodzi

to możesz sie przejechać zabierzesz mi małżonke do pracy pozałatwiasz sprawy i po południu w piątek wrócicie

Ja najwyżej Ewie wode doniose z hydrantu...

[Sławcio]

A może tak zamianki?

 

Ee , mazowszanka słyszę że kompa odpala.

 

Może resztę na miejscu.

[NICKT]

Ja bym się chętnie zaopiekował ale chyba też będę musiał w piątek być "w pracy"... Zobaczymy

[Sławcio]

.

 

Mój Kolega w takich sytuacjach mówił: ,, i flaszkę na drogę dołożę ,,.

 

O tą młodą to bym się martwił, ale o swoją . Dyplomatycznie - mam zaufanie.

[MirasM]

To Grześkowi trzeba przywieźć czapeczkę z napisem ochrona i będzie pilnował naszych cepek

[NICKT]

Jadąc dziś na kemping minąłem się z Tomkiem, policjantem z naszego koła. On będzie cały czas na zlocie to będzie nas pilnował. Flaga pięknie powiewa w naszym sektorze. Od bramy jechać na wprost do końca, potem jak droga prowadzi w lewo i pierwsza w lewo. Połowa alejki nasza

[Sławcio]

Dziwne Mirku ale kojarzy mi się ta czapeczka z ławeczką w Ranczo. Taki serial. Tylko jeszcze ,,winczanko,, i dzionek jakoś zleci.

 

Kolego Nickt, poproszę współrzędne GPS.

 

Super. Prosto, w lewo i w lewo.

Edytowane 21 Czerwca 2011 przez Sławcio (wyświetl historię edycji)

[NICKT]

Sławcio, jak tam prezentacja z wypraw? Na razie tylko gfizyk wystawia drużynę

[Sławcio]

Mariusz. Daj żyć, dzisiaj zjeździłem pół w-wy szukając trafo do przyczepy. Mały wziął włączył lodówkę otworzył drzwi. Eeeeeeee.

 

Zobaczymy. Coś na pewno wezmę. Jak troszkę utrwalę :kawa:to i bez zdjęć dobrze i obrazowo opowiem.

[MirasM]

Dziwne Mirku ale kojarzy mi się ta czapeczka z ławeczką w Ranczo. Taki serial. Tylko jeszcze ,,winczanko,, i dzionek jakoś zleci.

 

Kolego Nickt, poproszę współrzędne GPS.

 

Super. Prosto, w lewo i w lewo.

 

 

 

 

Sławek pisząc o tym myślałem