Przyczepa i motocykl

[bambosz99]

Od pewnego czasumam mały dylemat. Otóż jak połączyć ze sobą dwie pasje.

Jazdę za motocyklui wypady z rodzinką na wspólne kempingowanie.

Kiedyś widziałemkolesia który triką ciągnął taką małą przyczepkę namiotową ale jak zobaczyłem to

http://www.youtube.com/watch?v=B6w0ab3fTbQ&feature=related

to gęba mi się uśmiechnęła i w głowie zaświtał pewienpomysł.

Zastanawiam się jak to mogło by być rozwiązane prawnie w naszym pięknymkraju.

Mamy tu na forum diagnostów, mechaników, użytkowników motocykli i pewnie urzędnikWK też się znajdzie. Wszelkie informacje, sugestie i opinie mile widziane.

 

Pozdrawiam

Edytowane 9 Lutego 2011 przez Tomii (wyświetl historię edycji)

[gfizyk]

bambosz - kupujesz 3-kołowy motocykl z hakiem i dmc przyczepy 500-750kg. Taki jak na fotce. Jak go kupisz w UE to bez problemu zarejestrujesz w Polsce. Pozostanie kwestia doboru przyczepki. trudniej będzie zrobić coś takiego samemu. ale nie niemożliwe. Kiedyś widziałem trójkołowca na bazie garbusa....

[bambosz99]

Dokładnie tak jak piszesz. Tylko cena takiej triki gotowej jest kosmiczna (na moje warunki).

Co do samej przyczepy to celował bym w naszą poczciwą niewiadówke.

Co do samego holownika to opcje są dwie:

1 - Kupić gotowy (j/w)

2 – Skonstruować samemu (i do tej opcji było by mi bliżej)

Problem w tym że nieznalazłem konkretnych informacji na temat przepisów prawnych które regulowałyby warunki poruszania się takim zestawem po naszych drogach. I tu zaczyna się gdybanie. A jakoś nie uśmiecha mi się gdybać później z panem na drodze w czasie wyjazdu na urlop.

Edytowane 8 Lutego 2011 przez bambosz99 (wyświetl historię edycji)

[gfizyk]

Zapytaj Karlika. On jest diagnostą. Jak diagnosta dopuści, do Wydział Komunikacji musi zarejestrować. Jak masz dow. rej. to Policja się nie czepi. chyba, że przekroczysz prędkość.

[bambosz99]

Zakładając teoretycznie że taki pojazd jest już stworzony to z zarejestrowaniem nie ma większych kłopotów. Co prawda sam diagnosta nie wystarczy i trzeba kilka kilometrów zrobić ale jest to możliwe. Prawdopodobnie zarejestrują go jako SAM

 

Wątpliwości zaczynają się co będzie jak takim SAM-em będziemy chcieli holować przyczepę. Czy musi on spełniać jakieś specjalne wymagania, na jakiej podstawie zostanie określone DMC ciągniętej przyczepy i kto (co) będzie o tym decydować, co z hakiem do takiego SAM-a, bo jak pan zobaczy że taki hak jest od VW lub FIATA itp. to dowodzik zabierze na 100% i nici z urlopu.

 

Nie ukrywam że liczę na głos diagnostów w tym temacie.

Edytowane 8 Lutego 2011 przez bambosz99 (wyświetl historię edycji)

[b.b tulipan]

Od pewnego czasu mam mały dylemat. Otóż jak połączyć ze sobą dwie pasje.

Jazdę na motocyklu i wypady z rodzinką na wspólne kempingowanie.

 

 

bambosz99,witaj.

Piszesz o pasji motocyklowej.Więc Ty jedziesz motorkiem na wczasy a żonka śmiga autkiem z przyczepką. za Tobą.Jeśli chodzi o motocykl to może ciągnąć tylko przyczepę lekką motocyklową.

A trójkołowiec w tym wypadku to już chyba nie będzie motocyklem.Mowa tu o samoróbce na podwoziu np.garbusa.

[Don_Tomasso]

Też od zarania dziejów jestem pasjonatem motocykli, a przyczepą kempingową "zaraziłem się" dopiero osiem lat temu.

Ponieważ nie chcę rezygnować ani z jednej ani z drugiej pasji, przyczepę holuje żona, a ja dosiadam cruisera.

I tak oto wilk syty i owca cała, a kemping jest znakomitą wyjściową bazą do śmigania motorkiem.

Stanowczo odradzam kombinowanie z ciąganiem małej przyczepki trójkołowcem.

[bambosz99]

Ty jedziesz motorkiem na wczasy a żonka śmiga autkiem z przyczepką.

 

No pomysł dobry tylko że jak gdzieś jedziemy to namówić moją żonkę na prowadzenie auta graniczy z cudem a co dopiero auto + przyczepa.

 

Jak szukałem przyczepy dla siebie to natknąłem się gdzieś na przyczepę przystosowaną do przewozu motocykla, Była to niestety samoprzeróbka i to dość niedbale wykonana.

 

Wydaje mi się że rozwiązanie z silnikiem umieszczonym z tyłu nie jest dobrym pomysłem, ale to tylko moje gdybanie.

 

Stanowczo odradzam kombinowanie z ciąganiem małej przyczepki trójkołowcem.

 

A co dokładniemiałeś na myśli? Wydaje mi się że skoro takie pojazdy ciągają przyczepy to dlaczego to zły pomysł? Na pewno złym pomysłem było by ciąganie takiej przyczepy trójkołowcem wykonanym na podzespołach F126p, ale przy zastosowaniu odpowiedniego silnika i przemyślanej konstrukcji czemu nie.

Edytowane 9 Lutego 2011 przez bambosz99 (wyświetl historię edycji)

[gfizyk]

Myślę, że tutaj zasięgniesz więcej informacji:

 

http://e-trike.pl/g/trajki-na-bazie-garbusa

[b.b tulipan]

trike jako motocykl może jeździć z przyczepką motocyklową lekką do 90 kg i długość nie może przekraczać 8m. [zestaw]

Natomiast trike jako inny pojazd jest nie możliwy do zarejestrowania w naszym kraju.

 

Takie rzeczy możliwe w USA lub tylko w Erze.

ps. te foty wcześniejsze to na pewno z portali zagranicznych.

[gfizyk]

na zapodanym linku przeze mnie jest m.in forum, a w nim rozmowy o przyczepach.

[MARYŚ]

Witam. Ja rozwiązałem problem następująco a w zasadzie sam się rozwiązał przyczepę holuje busem, wstawiam motocykl na busa , przyczepę na hak i nie martwię się o żadne masy itd.Myślę że takie rozwiązanie jest dobre i chyba jedyne bez zbędnego kombinowania. Chyba że kamper z przyczepką do moto

[b.b tulipan]

Witam. Ja rozwiązałem problem następująco a w zasadzie sam się rozwiązał przyczepę holuje busem, wstawiam motocykl na busa , przyczepę na hak i nie martwię się o żadne masy itd.Myślę że takie rozwiązanie jest dobre i chyba jedyne bez zbędnego kombinowania. Chyba że kamper z przyczepką do moto

 

no tak, ale jaki motocyklista pozwoli sobie schować motar do środka, cała frajda jest w jeździe na nim.

 

http://www.polishbikers.com/images/smilies/inne/biker_cbr.gif

Edytowane 16 Lutego 2011 przez b.b tulipan (wyświetl historię edycji)

[MARYŚ]

zgadzam się z ty ale wydaje mi się że lepiej jest zabrać ze sobą choćby w ten sposób, ja mam enduro więc takie rozwiązanie mi osobiście odpowiada, moje moto na dalszą drogę po asfalcie to nie bardzo się nadaje

[b.b tulipan]

popieram, co innego myślę, co innego klupię.