Skocz do zawartości

Czy warto zamieniać?


szczepan

Rekomendowane odpowiedzi

Prosze o pomoc w podjęciu decyzji

Czy zamiana mojego hobby 350 rok 1990 na Rollera z 1994r ma sens? + moja dopłata...

http://moto.allegro.pl/przyczepa-kempingowa-roller-1994r-i1433871681.html

Co to za budka zna ktoś ta marke?

Dokładnie chodzi mi o dodatkowe łóżko/stolik a tu jeszcze pięterko dla córki... więc byłoby super...

a póki co muszę mieć max.DMC 1000 kg

a kusi mnie ta

http://moto.allegro.pl/hobby-420-de-luxe-4-5-osob-lazienka-wc-i1427345556.html

tylko tu zamiana nie wchodzi w gre

i co robić najpierw sprzedać swoją i kupić drugą czy kupić drugą a czekać na kupca na 350 ? i mieć DWIE na parkingu :krzykacz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczepan jak ja zmieniałem przyczepę to bardziej opłaciło mi się ją sprzedać ( zyskałem jakieś 1200 zł w stosunku do ofert zamiany) a że trochę dłużej to trwało to już inna sprawa.

 

Masz to szczęście, że Twoja przyczepa to Hobby a w tym kraju każdy chce mieć samochód VW a jak przyczepę to Knausa lub Hobby - mimo, że oficjalnie każdy mówi że marka nie ważna a stan :krzykacz:

 

Na + oprócz marki to dość niskie DMC a minus wg. mnie to salonka ( choć dla innych może być to +).

 

Reasumując - spróbuj sprzedać a kup to co ci odpowiada - w tym przypadku Hobby - sprzedasz kiedyś napewno szybciej niż Rollera a poza tym Hobby Cię kusi!

 

 

 

Pozdrawiam

 

Radek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz to szczęście, że Twoja przyczepa to Hobby a w tym kraju każdy chce mieć samochód VW a jak przyczepę to Knausa lub Hobby - mimo, że oficjalnie każdy mówi że marka nie ważna a stan :krzykacz:

 

 

No chyba co do Knausa to nie masz wątpliwości czemu mikolaj.gif

 

 

A wracając do tematu. Argument Radiego dotyczący późniejszej (i teraźniejszej) odsprzedaży jest bardzo istotnym elementem. Poza tym nie ukrywajmy ze znaczkiem Hobby w parze idzie jakość (choć podobno w nowszych modelach już nieco niższa).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat ogłoszenie Hobby to znany i lubiany na tym forum sprzedawca, więc sprzęt powinien być super.

Zamiana odpada. Zawsze oddając coś w rozliczeniu liczyć się musisz ze stratą. Przecież kupujący tez musi zarobić. Dodatkowo ciężej targować upust, bo już Ci idzie na rękę biorąc starą.

Osobiście wybrałbym Hobby. Zdecydowanie łatwiej potem sprzedać.

O wyglądzie, nawet nie wspominam ...:krzykacz:

 

Radi - ja nie koniecznie chciałem Knausa. Ale tylko on spełniał warunki stawiane przyczepce. Cena, dmc, minimum dwa duże łóżka (w tym podkowa). Jak bym znalazł coś innego, np CHATEAU, to bym pewnie kupił.

ale cieszę się, że to Knaus, bo ma dużo zalet. :winner:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To wiszę że podpowiedzi przechylają szale na strone hobby i dobrze

Natomiast czy kupić drugą czy pierw sprzedać pierwszą... :winner:

Kupić nowy nabytek i czekać na chętnego na stary nabytek...

A sprzedać stary nabytek i nie dostać nowej z braku ofert = sezon bez budki :krzykacz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie Hobbik od P.Darka . Sprzedawca sprawdzony . Konrad_b kupował od niego Hobbika . Zdaje się , że jest zadowolony . Przyczepa sama w sobie jest chyba dla Was optymalna . Nie za duża i nie za mała .

Nie ma co zamieniać Waszej Hobbitki na wynalazek , którego możesz przeklinać z powodu , np. braku części .

Kasa to już sprawa do przegryzienia i przeliczenia. :krzykacz::slina::winner: Nie zazdroszczę . :piwo:

Edytowane przez finger (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczepan - przecież jasno napisałem. Uniezależniasz sprzedaż swojej starej przyczepki od kupna drugiej. Masz dwie opcje - albo najpierw sprzedajesz, potem kupujesz (opcja ekonomiczna) lub , jak masz środki - kupujesz drugą i nie spieszysz się ze sprzedażą pierwszej.

 

Pamiętaj wada pierwszego rozwiązania jest taka, że kupiec (potencjalny) wie, że Ci zależy na sprzedaży, bo myśli, że potrzebujesz kasę na następną przyczepkę. To może powodować lepsze stanowisko negocjacyjne,

 

Natomiast - żadnych rozliczeń! Nie wymieniaj przyczepki, bo sprzedasz (albo oddasz) ją za dużo mniejszą kasę niż sam byś sprzedał. Zawsze ten 1000 zł się przyda na wakacje!:niewiem:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gfizyk czyli wszystko jasne dzięki za podpowiedź najpierw sprzedac a potem kupić a nawet jesli się nie sprzeda to będzie czym pojechać i sezon sie przemęczymy

a tak jak kupie drugą i nie znajdę chętnego na mniejszą zostane na cały rok z dwiema budkami :niewiem: a wtedy ratuje mnie tylko kupno traktoru i z 2 przyczepkami na raz pojade na zlot :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczepan koledzy ci dobrze radzą i ja ich popieram, jako że to moja praca. Kupując teraz przyczepę kupujesz ją w zdecydowanie lepszej cenie. Sprzedawaj swoją na wiosnę masz więcej klientów i wyższe ceny. Markowa przyczepa zdecydowanie nie ważne jaka, byle znana. Wiosną jest wiele osób kupujących przyczepy, a zarazem nie mających o tym zielonego pojęcia więc szukają po cenie i marce. Więc cena teraz wysoka potem będzie normalna, przyczepa firmowa ładnie posprzątana i pachnąca, duże prawdopodobieństwo że zostanie sprzedana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gfizyk czyli wszystko jasne dzięki za podpowiedź najpierw sprzedac a potem kupić a nawet jesli się nie sprzeda to będzie czym pojechać i sezon sie przemęczymy

a tak jak kupie drugą i nie znajdę chętnego na mniejszą zostane na cały rok z dwiema budkami :) a wtedy ratuje mnie tylko kupno traktoru i z 2 przyczepkami na raz pojade na zlot :winner:

 

ja tam bym się nie martwił, przyczepka o jeść nie woła :zolta:

sam kupiłem a potem dopiero sprzedawałem (kupiłem w luty, sprzedałem w kwietniu)

jeśli tylko masz $$$ to najlepsze wyjście :tuptup:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zdąrzylem sprzedać w październiku, żeby w listopadzie pojechać po nową. Niestety pieniądze ze starej były "udziałem" w nowej....

Ale jeśli ktoś ma parę groszy, to warto tak zrobić jak napisałem (co potwierdził Konrad).

Kwestia kasy ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.