Zamieszkać w kamperze

[hopeman]

http://forum.karawaning.pl

 

Witam

Mamy pomysł z dziewczyną aby przenieść się z wynajmowanych pokoi, stancji na samochód kempingowy. Chcemy w nim zamieszkać. Chciałbym spytać doświadczone tutaj osoby na ile jest to możliwe w Polskich realiach (zachód Polski).

Ze względu na ceny tych pojazdów rozważamy zakup 20-25 latka czyli do 20tys. zł. Najprawdopodobniej by to było coś na bazie Fiata Ducato. Czy uważacie, że można w Polskich warunkach tak mieszkać? Gdzieś wyczytałem, że w USA część ludzi na emeryturze decyduje się na taki krok.

 

Pytanie 2: koszty.

Jakie są koszty użytkowania takiego samochodu? Jak się nie mylę to te samochody palą około 10l/100km i raczej nie mam co liczyć na przeróbkę na gaz.

Woda: są zbiorniki na ciepłą i zimną wodę. Ale skąd bierzecie tą wodę i ile ona kosztuje? Zakładam, że ciepła woda jest pewnie podgrzewana przez prąd - zgadza się?

Gaz: butla gazowa - to chyba raczej w miarę oczywista kwestia.

Prąd: akumulator - zapewne bym musiał kupić nowy po zakupie autka, no i pozostaje problem jego ładowania...

Ogrzewanie: znam dwie możliwości: gaz i olej opałowy - tego tematu boję się najbardziej - ile takie ogrzewanie kosztuje biorąc pod uwagę nasze zimy?

Kwestie bezpieczeństwa - żeby nie okradli naszego domu jak nas nie ma - nie mam na to rozwiązania jeszcze, może parkingi strzeżone?

 

Jak uważacie - to dobry pomysł czy jesteśmy szaleni?

 

Z góry wielkie dzięki za komentarze i pomoc w ustaleniu kosztów.

[WiANki]

Hej bardzo odważny krok, na mieszkanie całoroczne to bardziej proponowałbym przyczepę kempingową, ze względu na wielkość. Jesli mielibyście stałe miejsce postojowe, np. w ogrodzie u kogoś zaprzyjaźnionego to pewnie dogadalibyście się co do korzystania z wody, prądu no i miejsca wylewania ścieków, co jest też b. ważne. Do takich celów mozna kupić przyczepę bez prawa do rejestracji co znacznie obniży jej koszty.

[Tomiy]

Zima to slabo widze.

 

1. strasznie sie bedzie skraplac para wodna we wnetrzu przyczepy/kampa

2. wode bedziesz musial nosic w jakims zbiorniku - w przewodzie by ci woda zamarzla

3. podobnie z szara woda - nie wyobrazam sobie przez pare miesiecy wylewac "scieki" pod siebie

4. musisz zakupic specialny sprzet zimowy z podwojna podloga, grubsze sciany oraz zbiorniki we wnetrzu - taki sprzet jest drozszy

 

Jesli bys zime spedzal we wloszech czy grecji to ok mozna tak zyc

[EMERYT]

Tez mam taki zamiar, tylko że ja na zimową porę w Polsce, chcę podróżować, Grecja, Hiszpani

[jacekwwa]

Tez mam taki zamiar, tylko że ja na zimową porę w Polsce, chcę podróżować, Grecja, Hiszpani

 

Piękny plan ! Mam nadzieję też tak odpoczywać na emeryturze

[mymlon]

Kamper to raczej nie, ale przyczepa lub domek holenderski zakotwiczony na jakiejś działce z dostępem do prądu, wody i kanalizy /szamba to czemu nie. Popatrzcie w ogłoszeniach czy w okolicach nie ma jakiś tanich działek budowlanych. Z biegiem czasu można będzie postawić coś trwałego na takiej działce. Taka właśnie ostatnio zapanowała moda na Żuławach - ludzie kupują działki stawiają przyczepę lub "holendra" a obok powoli buduje się dom.

[hopeman]

Dzięki za zainteresowanie!

 

Fakt - o rurach, które mogą zamarznąć w zimie - nie pomyślałem o tym.

Przyczepa + postawienie jej u znajomych w "ogródku" - również taką opcję rozważaliśmy - problem: trzeba mieć znajomych z ogródkiem, którzy do tego mają ochotę mieć lokatorów u siebie ;-)

Działka + holender - pomysł fajny i na pewno godny rozważenia, kwestia cen działek (drogo) i zrobienie przyłączy + oczywiście holender lub inna większa przyczepa.

[eddie65]

Skoro mowa o zimie, rozważ zakup kupno typowo zimowej przyczepy (oczywiście latem też da radę :-) ). Np. Polar lub Kabe, albo jakiś Solifier. Przyczepy te mają ogrzewanie centralne (gazowe oczywiście) i rurki z cieczą ogrzewającą w ściankach, a niektóre modele w podłodze nawet - również te starsze! W standardzie ogrzewana woda użytkowa, a ocieplenie - ścianki od 5cm i więcej oraz podłoga i sufit dodatkowo izolowane. Tych trzech producentów bym polecał, w polsce mało popularne, ale na pewno spełniłyby zadanie.

[Tomii]

Skoro mowa o zimie, rozważ zakup kupno typowo zimowej przyczepy (oczywiście latem też da radę :-) ). Np. Polar lub Kabe, albo jakiś Solifier. Przyczepy te mają ogrzewanie centralne (gazowe oczywiście) i rurki z cieczą ogrzewającą w ściankach, a niektóre modele w podłodze nawet - również te starsze! W standardzie ogrzewana woda użytkowa, a ocieplenie - ścianki od 5cm i więcej oraz podłoga i sufit dodatkowo izolowane. Tych trzech producentów bym polecał, w polsce mało popularne, ale na pewno spełniłyby zadanie.

 

 

Problem tylko taki że z podanych modeli dostępne są tylko dwa Polary na allegro

[tymar]

Znam młodych ludzi, którzy problem mieszkaniowy rozwiązali kupując altankę na ogródkach działkowych w Bydgoszczy.

Mieszkają cały rok, a kupili to za ok 20 tyś, co prawda musieli później wiele pracy włożyć ale są na swoim.

[Piotrek]

Na marginesie, przez pewien czas miałem wrażenie, że na Politechnice Wrocławskiej ktoś mieszka w kamperze. Długo stał w jednym miejscu, rano, wieczorem, ile razy tamtędy przechodziłem, ale widać było że jest czasem ruszany bo stał minimalnie inaczej...

[Magocik]

pomysl dobry juz to przerabialem zeszlej zimy , ale duzo zalezy od Twojej dziewczyny.

Ja bylem sam wiec tego ciaglego gledzenia nie bylo, ciaglego niezadowolenia i ciaglych fochow.

 

Widze te rzeczy na wyjazdach w lecie jak takie upirdliwe panie , potafia popsuc urlop ,nie tylko mezowi , calej rodzinie ,ale i sasiadom.

Spotkalem to we Wloszech pani nie wiedziala ze ja(sasiedzi) cos rozumiem ,wiec mialem leiffff przez okno "wlasnie leci kabarecik" nie dalo sie nie slyszec jej jadowitego syczacego glosiku.

 

pozdrawiam

DAKOTA

 

 

 

http://forum.karawaning.pl

 

Witam

Mamy pomysł z dziewczyną aby przenieść się z wynajmowanych pokoi, stancji na samochód kempingowy. Chcemy w nim zamieszkać.

 

Jak uważacie - to dobry pomysł czy jesteśmy szaleni?

 

Z góry wielkie dzięki za komentarze i pomoc w ustaleniu kosztów.

[eddie65]

Dla zainteresowanych mogę podać kontakt na pw do importera nowych przyczep KABE do Holandii, i jednocześnie sprzedaje on używane kabe, polary i solifiery (raczej specjalizuje się w tych przyczepach), choć sam przyznaje że nowe sprzedaje max 2 w roku :-) ) przyczyna prosta, cena :-) Za zadbanego,i zdrowego polara z pełnym wyposażeniem z połowy lat 80tych trzeba dać 2,5-3 tys euro. To cena nie do zaakceptowania dla większości poszukujących za tak starą przyczepę, bo w końcu rządzi rocznik.

[EMERYT]

Piękny plan ! Mam nadzieję też tak odpoczywać na emeryturze

 

Życzę Tobie tej swobody, lecz nie takiego życia bez żony i dzieci, samotność pędzi w świat. Byłem kilka lat w Niemczech, USA, Belgia, Grecja i nadal mnie ciągnie.

Poleca

[tomano]

Życzę Tobie tej swobody, lecz nie takiego życia bez żony i dzieci, samotność pędzi w świat. Byłem kilka lat w Niemczech, USA, Belgia, Grecja i nadal mnie ciągnie.

Poleca

 

Skoro jesteś zdeklarowanym Nomadem to proponuję rozważyć ewentualność zakupu houseboota, który daje nieporównywalnie większy komfort i przestrzeń w porównaniu z kamperem czy przyczepą a także mniejszy kłopot z magazynowaniem wody czy z produkcją prądu /mały agregat w zęzie rozwiązuje sprawę oświetlenia, ogrzewania itp./ Widziałem takie w Holandii przycumowane do nabrzeża w Amsterdamie a właścicielem jednego z nich był sympatyczny Polak, który z nieukrywaną dumą oprowadził mnie po swoim "domu". Nie mogłem wyjść z podziwu że takie 12m pływadełko potrafi stworzyć tak komfortowe warunki mieszkaniowe: wielka messa z aneksem kuchennym, ogromnym tv i wygodnymi kanapami, barkiem, sypialnia z łazienką i prysznicem, forpik z pokojem gościnnym a do tego 1000l zbiornik czystej wody, 700l paliwa /diesel 45KM/. Kokpit to kawał zadaszonego tarasu ze stołem i fotelami dla 6 osób. Do tego deck słoneczny z leżakami na sztucznej trawie. Dzieki systemowi kanałów może swoim domem pływać praktycznie po całej Europie. Mając do wyboru zamieszkanie na stałe w kamperze/przyczepie czy houseboot - cie wybór dla mnie byłby oczywisty.