Pytania świeżaka

[Andrew_80]

Tak tez to zaczynam widziec:

najpierw pola kempingowe, potem moze u gospodarzy a z czasem moze na dziko.

W tym roku to i tak wiele nie pojedze. Za rok w planach jakies turne po pomorzu, bo zonke nad Baltyk ciagnie... ;D

 

Wielkosc przyczepy:

no chyba musi byc ta oddzielna sypialnia, odgradzana przesuwnymi drzwiami lub kotara.

Za kilka lat dzieciaki podrosna, a nie chce zmieniac cepki co sezon...

Ale 2+2, + toaleta z brodzikiem to chyba oznacza spore DMC...

Co prawda moja foczka ma chyba zanizone DMC przyczepy (1000kg, a powinno byc chyba 1200), to jednak chcialbym sie zmiescic w tym 1000. Moze cos od razu polecicie?

 

Co sadzicie o:

http://otomoto.pl/inny-inny-abbey-piper-C14172663.html

http://moto.allegro.pl/item1165284294_swift_challenger_490_se_okazja.html

http://moto.allegro.pl/item1159733894_przyczepa_kemping_swift_challenger_470_se_1996rok.html

Co prawda DMC dwoch pierwszych nie jest podana, ale podobno angielki nie sa ciezkie, wiec moze w tonie sie miesci. Ta ostatnia to chyba salonka? Jesli tak to raczej odpadnie...

 

Musze przyznac, ze podobaja mi sie angielki. Tylko te drzwi no i gniazdka, ale sa przejsciowki...

A moze ktos z forumowiczow cosik takiego sprzedaje? Zapytam na Gieldzie.

Warto czekac do jesieni na nizsze, posezonowe ceny?

 

Co do wynajmu, to chyba nie bylo do konca przemyslane. To moze z tego powodu, ze nie mialem nigdy kempingu i nie wiem jak bardzo sie mozna do niego przywiazac

 

Podziekowal za porady

[gfizyk]

Witaj Neo73. Zapraszam do działu powitań .

Wydaje mi się, że nieuważnie przeczytałeś posty Andrew_80. Jemu nie zależy na DVD i TV w sypialni, a chce być niezależny prądowo. A to żadno DVD mu nie zapewni.

Faktem jest, że póki co nocleg na dziko nie jest dobrym pomysłem, ale za rok? Dlaczego nie? A, że komary? Nawet jak będziesz w ośrodku nad jeziorem, to komarów się nie pozbędziesz. A ja będąc dwa tygodnie nad morzem nie widziałem żadnego komara.

 

Co do sanitariatów - to pojęcie awaryjne jest znacznie szersze niż w trasie. Nie będziesz leciał do WC z małym dzieckiem w nocy, czy jak przybiegnia zaciskając nogi i wołając SIKUUUUU! Tylko temat załatwisz w kibelku. Jak będzie lało, to nawet Tobie nie będzie się chciało biec w deszcz do super sanitariatów, tylko walniesz kupona w przyczepie.

 

nie wyobrażam sobie pobytu na wakacjach bez zamykanej oddzielnej sypialni plus np. pietrowe spanie dla dzieci,

.

cóż - to tylko kwestia wyobraźni. Osobiście uważam, że wystarczą oddzielne łóżka. Zamykane pomieszczenie - może być, ale wcale nie jest koniczne (mamy ale nie zamykamy), a już wyciszenie sypialni - zupełnie bez sensu.

nawet dałbyś rade w niewiadowie

Tu przesadziłeś w drugą stronę.

 

Co do wypożyczania - to propozycja umowy - dla mnie - odpada. Co to za przyjaciele, którzy nie poczuwają się do zrobienia szkody?

Inna kwestia, że część uszkodzeń wynika z ekspolatacji, a że nasze przyczepki nowe nie są, to zawsze może coś odpaść.... Może się to zdarzyć jak jesteśmy my na wyjeździe, jak nasi przyjaciele/rodzina.

W każdym razie - grono użytkowników zawęziłbym maksymalnie.

 

[ Dodano: Pią 30 Lip, 2010 23:48 ]

Dwie pierwsze propozycję (jeśli chodzi o układ) zdecydowanie lepsze.

Przy okazji - mój Knaus ma 1100kg

[neo73]

Jeśli chodzi o przyczepkę na dłużej to z niewiadowem wypaliłem .Tak myslę i z doświadczenia wiem ( zależy od sposobu chowania pociech) to takie tv się przydaje - spokój dziecka czasami - bezcenne, puścisz mu mini mini i chwila oddechu dla Ciebie i żony, Dobra wentylacja/ klima by się przydała ( raczej dokupić trzeba, opłaca się wozić bo na polach za prąd jest ryczałt więc akcja 220v na maxa ), zależy jakie wakacje lubisz spędzać, czy w sezonie kiedy są upały, za granicą np. w Chorwacji itp.

Byłem teraz w trasie 2600km, kamper plus przyczepka w 8 osób, czwórka dzieci w tym jedno troszkę ponad rok.

Z tych co podałeś wybierz sobie z sypialką osobną plus 2 łóżka, te 3/4 mogą Ci za chwile nie wystarczać.

Poza sprawdzeniem stanu ( jest na forum co i jak zbadać ) to brać z największym doposarzeniem i funkcjonalnością, przedsionki, kable, klucze, agregaty redukcje itp. choć jakoś ten agregat wydaje mi się najmniej potrzebny, chyba że na jakies zawody jeździsz ( wypady weekendowe np. motocross) to tam raczej nie ma pradu.

W sumie trzeba kalkulować, jak lubisz coś sam podłubać, dopieścić, doposarzyć to lepiej taniej coś znaleźć a wedle potrzeb dokupić, możliwości całe mnóstwo, szukanie przyczepki to jak zakup auta, trudna sprawa, także szukam coś powoli na własność i spędziłem już wiele godzin przed netem, a jeszcze czeka mnie jazda i oględziny.

 

gfizyk - oczywiście, już odwiedzam odpowiedni dział

[mymlon]

kilku miesięcznym dzieciakiem wyjazd taki to pomysł dla kamikadze hehe.

 

Chyba zmienię nick na kamikadze....

No ale ja nie jeździłem na dzikie pola, wiedziałem, że potrzebuję prąd do zasilenia klimatyzacji.

[gfizyk]

A ja cały czas liczę, że z takim maluszkiem pojadę. W tym roku się nie udało, ale może w przyszłym .

 

gfizyk - oczywiście, już odwiedzam odpowiedni dział

 

 

Ja mając trójkę dzieciaków (10,5; 7; 3,5) - radzę sobie bez TV. Zresztą nie przyzwyczajam ich do oglądania. Taki mamy przepis na wychowanie. Wolimy im poczytać, albo żeby młodszym czytała starsza.

 

Nawet w te deszczowe dni (ostatnio) poradziliśmy sobie.

Co prawda jest laptop (nawet 3) i wziąłem też dysk z filmami, ale nie ma czasu i potrzeby oglądać

[ptaku]

jest laptop

dysk z filmami

i udało nam się obejrzeć 1/4 filmu , co uważam za klęskę

[BIGL]

Nie wiem co wy robicie z tymi dzieciakami na urlopie , ja ostatnio na urlop zabrałem laptop z bajkami i przeważnie siłą wieczorem musiałem ciągnąć dzieciaki (6 i 4) na bajki - z pobliskim placem zabaw było tak samo . Trochę fantazji i dzieciaki same tworzą bajki - wiem bo byłem sam (bez żony). Faszerowanie dzieci bajkami czy TV na biwaku to nasze lenistwo...

Jako że na ten wyjazd (10 dni) nie zabraliśmy żadnych zabawek (tylko rowery i piłka) to wszystko musiałem zrobić sam - resztę dokonała niedoceniana przez niektórych fantazja dzieci.

Przepis na konia : kijek+grzywa z paproci+trochę taśmy

 

Przepis na motocykl: 2 patyki+denko od plastykowej butelki (światło)+ 2 nakrętki po słoikach (licznik i obrotomierz)+dla wszystkiego wiatraczek(był pod ręką)+trochę taśmy

[gfizyk]

i udało nam się obejrzeć 1/4 filmu

 

my jesteśmy 2 tygodnie i nie wyjąłem jeszcze dysku z filmami! I uważam to za sukces!

 

Dzisiaj (dzieciaki mi trochę kaszlą) mają puszczonego audiobooka - Opowieści z Narni Lewis'a.

 

W zasadzie jesteśmy rozlokowani obok placu zabaw, więc nie ma problemu. Plaża, plac zabaw, książka, zabawy z koleżankami...

Nocne spacery 1/3 dzieciaków.

 

BIGL - nie ciągaj ich na siłę. Nie chcą - to nie.

 

Faszerowanie dzieci bajkami czy TV na biwaku to nasze lenistwo...

Zgadzam się w 100%.

[BIGL]

BIGL - nie ciągaj ich na siłę. Nie chcą - to nie.

 

Nie na siłę - zwykle to był argument ok. godz 21 aby iść spać - inaczej nie chciały w ogóle . Spaliśmy tak do 10 rano i dalej do zabawy , żona jak przyjechała na weekend to się za głowe złapała jak dzieciaki od poniedziałku przestawi na rytm przedszkolny - ale było warto. Miłym zaskoczeniem dla niej było to że dzieciaki przestawiłem na tatusiowe śniadania i o płatkach nawet nie chciały słyszeć

Takich zabawek było wiele np. cała kolekcja łódek z kory - zresztą same wyprawy po korę do dalekiego tajemniczego lasu były ciekawą przygodą dla maluchów

[gfizyk]

Spaliśmy tak do 10 rano

My tak mamy już 2 tygodnie. W domu to nie do pomyślenia. Dzieciaki nawet w weekend zganiają nas z łóżek o 8-ej rano (na tygodniu to my, a raczej ja) zganiam(y) je.

A teraz - rolety, ciemno jest dość długo to i wstawać się nie chcę. A że ja i moja Fizula lubimy pospać ...

Ja to się martwię o siebie. Jak ja się na tryb "PRACA" przestawię za tydzień

[konrad_b]

ja tam mojemu 3latkowi puszczam bajki

ale przyznaję się bez bicia, że to moje lenistwo

 

np wieczorkiem gdy młodszy idzie spać (6m), starszy ogląda baje, my mamy czas np godzinkę poczytać

w ciągu dnia ciężko jest wygospodarować trochę luźnego czasu

 

co do pobytu na dziko ... nie wiem, wszystko zależy od samozaparcia

ja sobie wyobrażam, ale czy byłby to wypoczynek, czy "walka"

np kąpiel niemowlaka - w jeziorze ?

tak naprawdę problemem nie jest prąd (jak mamy gaz), tylko brak wody bieżącej

 

może w tym roku uda się wyskoczyć na "weekend" to zobaczymy

ale przez weekend można się nie kąpać i przejechać na chusteczkach

 

co do wyboru budki, to popieram opcję 2+2 z jedną sypialnią zamykaną

może być podkowa przy wejściu i duże spanie w drugiej części zamykanej

(ważne jak maluch idzie wcześniej spać, gdy reszta jeszcze urzęduje)

[Bluesmen]

ja tam mojemu 3latkowi puszczam bajki

ale przyznaję się bez bicia, że to moje lenistwo

 

Nie jesteś sam.

 

Mam takiego 7 latka i niemowlaka. Dla spokoju jak jeden śpi to drugi siada na komputer.

[zbych74]

Czytalem cos ze stan szkieletu przyczepy można sprawdzić przy zakupie wigotnosciomierzem - czy takie cos sie do tego nadaje? http://allegro.pl/item1167883193_wilgotnosciomierz_miernik_wilgotnosci_drewna.html

i ile % wilgotnosci powinno byc?

[roger]

Nie nie nadaje się ...taki się nadaje jak chcesz wiedzieć czy jest dobrze i mieć pewność że pomiar jest wiarygodny :

 

http://allegro.pl/item1165061212_wilgotnosciomierz_drewna_i_betonu_surveymaster.html

 

Przyjmuje się że do 10-12% wszystko jest OK 20% i powyżej rozbiórka i naprawa. Przeważnie w szczelnych i świeżych zabudowach pomiar wykazuje 4-6 do 8% .....

[zbych74]

To juz wole organoleptycznie sprawdzac To urzadzonko jest drozsze niz remont przyczepy...