Bałtyk - gdzie jechac z dzieckiem?

[bodzioklb]

ktory kemping lepszy /Pomona, Biały Dom/ na wyjazd z 4 letnim dzieckiem - niechorze miasto znam, dziwnow tez... ale na tych kempingach nie bylem i interesuje mnie czy w razie niepogody dziecko bedzie mialo tam jakis plac zabaw i czy ewentulanie mozna tam rozpalic grilla czy tylko wspolne palenisko?

 

startuje 25-27 lipca - do w/w miejsc - jako ze to moj pierwszy wyjazd chcialbym pojechac z kims w ogonku - ktos chetny na wspolny wyjazd?

preferuje jazde nocna ze wzgledu na gabaryty przyczepy /2,5m szerokosci/ i startuje z opolszczyzny

[skrool]

Polecam w Dziwnowie EKOCAMP na Osiedlu Rybackim http://ekocamp.spanie.pl/. Wczoraj byłem. Za przyczepę, 3 osoby dorosłe, prąd, samochód na parkingu 100 m od parceli 64/dobę. Dużo miejsca pod drzewami, gdzie jest cień cały dzień, mały plac zabaw dla dzieci. Grila przy przyczepie. Sanitariaty godne, w wystarczającej ilości oczek, umywalek i kabin natryskowych. Ciepła i zimna woda, ale nie bardzo do celów spożywczych, dlatego radzę zaopatrzyć się wcześniej, najlepiej u siebie, bo w Dziwnowie za 6l butlę życzą sobie 6PLN. Dojazd oznakowany, od strony Dziwnówka przed mostem na rondzie w prawo, od Międzyzdroi za mostem na rondzie w lewo. Współrzędne: 14 44 19,03 wschód, 54 01 15,62 północ

[bodzioklb]

ewentualnie to miejsce

ambre

 

lub to

 

wiking

[AdamH]

Siedze na polu namiotowym TOPAZ w Lubiatowie. Dookoła wyłącznie dzieci z rodzicami lub dziadkami. Żadnych dyskotek, szalejacych aut, wrzasków, ognisk. O 22 zapada cisza o 23 to tylko my nie śpimy.

To rzeczywiście skansen wśród campingów. Wypoczywa się cudownie a plaża chyba najpiękniejsza na naszym wybrzeżu. Tłoku nie ma. Trzy restauracje pod sosnami. Jeszcze nie gotowaliśmy. Sklep na miejscu. Do wsi 2 km. Do plaży 300m. Prąd jest. Kontenery sanitarne, prysznice płatne.W jakim stanie nie wiem, bo p-pkę mam samowystarczalną.

AdamH

[kalisio]

Właśnie siedzę i piszę te słowa na kempingu Wagabunda w Rowach http://www.wagabunda.rowy.pl/ jest to raj dla dzieci, po Rowach jeżdżą dwie kolejki dla maluchów, jedna się nazywa chyba „bajowa”, a druga "zaczarowana".

Dzieci sporo, na plaży wieczorem pozostaje kilkadziesiąt zamków z piasku, w rowach można wypożyczyć „rowerki” takie rodzinne gokarty , a ogóle dla maluchów raj bo wieczorem jest cisza i spokój, a maluchy mogą spokojnie usypiać.

Brak dyskotek, klubów owocuje wieczornym spokojem, zaś na kempingu sporo dzieci, a więc z towarzystwem nie ma problemu.

[cieplul]

Siedze na polu namiotowym TOPAZ w Lubiatowie. Dookoła wyłącznie dzieci z rodzicami lub dziadkami. Żadnych dyskotek, szalejacych aut, wrzasków, ognisk. O 22 zapada cisza o 23 to tylko my nie śpimy.

 

Witaj

 

Wybieram sie na ten camping od 24.07, byłbym wdzięczny jakbys napisał coś bliżej o warunkach sanitarnych, bo moja przyczepa nie do końca będzie samowystarczalna.

Cennik widziałem na stronie internetowej więc zakładam że prawdziwy

Czy rzeczywiście jest tam dużo cienia??

Pozostałe informacje które podałeś pasują mi że hej! Cisza, spokój, mało ludzi, może i dzieciaki będą miały się z kim bawić - a tak BTW - mają jakis plac zabaw dla dzieciaków??

 

pozdrawiam

cieplul

[konrad_b]

Właśnie siedzę i piszę te słowa na kempingu Wagabunda w Rowach http://www.wagabunda.rowy.pl/ jest to raj dla dzieci, po Rowach jeżdżą dwie kolejki dla maluchów, jedna się nazywa chyba „bajowa”, a druga "zaczarowana".

Dzieci sporo, na plaży wieczorem pozostaje kilkadziesiąt zamków z piasku, w rowach można wypożyczyć „rowerki” takie rodzinne gokarty , a ogóle dla maluchów raj bo wieczorem jest cisza i spokój, a maluchy mogą spokojnie usypiać.

Brak dyskotek, klubów owocuje wieczornym spokojem, zaś na kempingu sporo dzieci, a więc z towarzystwem nie ma problemu.

 

 

byliśmy tam 2x z rzędu, a może i w tym roku na tydzień zaglądniemy

plusem jest sama miejscowość - spokój, brak ruchu samochodowego, jest gdzie pospacerować w wózkiem

kemping przyzwoity, również cenowo

[AdamH]

Cały camping jest w sosnowym lesie.

Wszyscy obok korzystają z sanitariatów, czyli nie jest żle.

Plac zabaw ma co druga p-pa, czy namiot. Nie widzialem aby dzieci się nudziły. Jeżdżą na rowerach, grają w piłkę itp.

Ceny aktualne.

Nie nalezy przyjeżdżać w piątek po południu, sobotę, czy niedzielę.

Obłożenie namiotowcami wtedy wzrasta o 100%.

Od dziś jest normalnie.

AdamH

[cieplul]

Dzięki za info. Miałem na myśli jakiś "tamtejszy" plac zabaw - czytaj - zorganizowany przez włascicieli pola, ale takie "przydomowe" też są - rozwijają znajomości i wpływają integracyjnie

Zmartwiłes mie tylko że na weekendy się zacieśnia - planowałem dotrzeć właśnie jakoś w niedzielę rano, może sobota wieczór...

 

pozdrowionka

cieplul

[artuditu]

właśnie siedzę na kempingu w Krynicy. Jutro czyli w piątek (16-07-2010) wg planu przenosimy się do Lubiatowa. Rodzice polecali nam ten kemping, bo byli tam w zeszłym roku. Jadą trzy przyczepy i namiot. Mam nadzieję, że będzie miejsce. Miło przeczytać, że jest fajnie.

[kartrait]

Również właśnie siedzę na Wagabundze w Rowach, ale powiem szczerze, jeśli chodzi o "spokojność" tego miasteczka to się lekko zawiodłem... pierwszy raz w Rowach i chyba ostatni, kurort się z tego zrobił niesamowity, na uliczkach tłumy ludzi i pełno gokardów a chodniczki wąskie więc spacer z dziećmi jest uciążliwy. Masa sklepików, straganów, jak na odpuście... Kompletnie nie mój klimat. Do tego ceny (w sklepach) też sporo przegięte. Faktem jest, wieczorem na plaży fajnie i spokojnie, w samym miasteczku też dyskotek raczej brak, jednak plaża sprawia wrażenie w ogóle nie sprzątanej. Zdecydowanie za tłoczno i gwarno jak dla mnie.

Jako ciekawostkę dodam, że jak tu przyjechałem 4 lipca to przez jeszcze ponad tydzień toalety (tojki) przy zejściach na plażę były po 1zł, od kilku dni dni cena podskoczyła do 2zł

[Dziabong.]

Przecież to szczyt sezonu, więc zdziwienie raczej wliczone w cenę. Jeśli ktoś płaci to się interes kręci jak widać jest wieeeelu płacących. Swoja drogą to fajne miejsce i je lubię.

[Andrzej]

właśnie siedzę na kempingu w Krynicy. Jutro czyli w piątek (16-07-2010) wg planu przenosimy się do Lubiatowa. Rodzice polecali nam ten kemping, bo byli tam w zeszłym roku. Jadą trzy przyczepy i namiot. Mam nadzieję, że będzie miejsce. Miło przeczytać, że jest fajnie.

 

A jak w tej Krynicy jest, bo pod koniec lipca chciałbym tam zawitać ?

[bodzioklb]

decyzja zapadła...

camping Ambre w Łebie - tam pojedziemy na urlop - 26.07-06.08...

rezerwacja zrobiona - teraz pozostaje sie tylko spakowac... i odliczac dni do wyjazdu

[dziko]

Cały camping jest w sosnowym lesie.

Wszyscy obok korzystają z sanitariatów, czyli nie jest żle.

Plac zabaw ma co druga p-pa, czy namiot. Nie widzialem aby dzieci się nudziły. Jeżdżą na rowerach, grają w piłkę itp.

Ceny aktualne.

Nie nalezy przyjeżdżać w piątek po południu, sobotę, czy niedzielę.

Obłożenie namiotowcami wtedy wzrasta o 100%.

Od dziś jest normalnie.

AdamH

 

 

Ja mam zamiar dotrzeć na kemping Topaz w poniedziałek 26.07.2010 (według planów). Jedynym zmartwieniem jest pogoda, bo zapowiadają ochłodzenie i deszcze.

Rozmawiałem wczoraj z Panią z kempingu i powiedziała, że najlepiej przyjechać na tygodniu, gdyż dużo weekendowców z namiotami przybywa w sobotę i niedziele.

 

Pozdro,