co to za przyczpeka?

[gfizyk]

be-ja - jeżeli się popełniło głupotę, to trzeba ponieść konsekwencję. A szczera krytyka nikomu nie zaszkodziła, co więcej - może być konstruktywna. Być może już nie dla Olejmisia - ale dla innych. A to że się ktoś obraża, to już problem obrażającego się. Bo przecież nikt złośliwie się z Kolegi nie nabija, tylko pisze o swoich odczuciach względem takiej formy zakupu.

Ja przy pierwszej przyczepce tez pospieszyłem się z zakupem (bo chciałem kupić blisko domu). Przez to musiałem zrobić remont, który kończyłem w dniu wyjazdu. Widze jednak plus, bo poznałem budowę przyczepy i nauczyłem się w praktyce jak odróżnić zgniłka od prawdziwka.

 

Andrzej Psz - już kilku z nas podało nazwę tej przyczepki

[be-ja]

Krytyka owszem tak, ale też są jej granice.

 

 

 

 

 

 

 

Pzd be-ja

[gfizyk]

be-ja - zwróć uwagę na dwie rzeczy:

1 Olejmisio przestał pisać zanim ktoś napisał post krytyczny. Ostatni Jego post tutaj, to stwierdzenie, że jest po rybach, bo już kupił przyczepkę,

 

2 Autor wątku zadał zadał pytanie co to za przyczepka, otrzymał odpowiedź od co najmniej kilku z nas - udało nam się bezproblemowo "rozszyfrować" model i typ (w zasadzie wystarczyła umiejętność czytania i pisania). Ja nie doszukałem się od Olejmisia słowa "dziękuję".

 

W zasadzie - to olewam to sikiem prostym parabolicznym, ale mimo wszystko coś w tym jest ... Myślę, że nie jestem odosobniony w moich odczuciach.

[jacekwwa]

A to że się ktoś obraża

 

Ja się obraziłem

[tomano]

Z całym szacunkiem, ale to niektórzy z Was wymyślili problem i poprzez zgryźliwości, uszczypliwości i krytykanctwo próbujecie ten dylemat rozwiązać Olejmisio zapytał w dobrej wierze na forum jak rozszyfrować zapisy w DR a potem dodał, że przyczepkę zakupił.

Jeden z nas stwierdza wówczas autorytatywnie, że będzie miał dużo z nią roboty. Z czego to wynika? Z pytania o model? Może przyczepka jest w idealnym stanie mimo rocznika, wypieszczona przez poprzedniego właściciela? A dalej to już tylko samonapędzająca się dyskusja, moim zdaniem nieuprawniona, dlaczego olejmisio nie sprawdził wszystkiego przed zakupem? I znów pytanie: z czego ten bezsensowny zarzut wynika? Z samego faktu zakupu? Nie pisał przecież, że papiery ma fałszywe, podłogę zgnitą a do środka leje się ciurkiem woda? Dalej to już tylko drwina /a instalację gazową chociaż sprawdziłeś?/, potem przykład z giełdy o kradzionym samochodzie /nijak się ma do tematu/, rozważania o czujności, roztropności, rzetelności Waszej a bezdennej głupocie olejmisia. A to wszystko, że olejmisio przyznając, że jest zupełnie zielony chciałby uzyskać informację nt.

Proponuję nieśmiało trochę mniej bezzasadnej krytyki, więcej opanowania i zasady wyciągniętej ręki.

[konrad_b]

ale w sumie do czego nam potrzebny jest typ przyczepy ?

jak układ pasuje, to

Zgadza się. Ja w ogóle nie patrzyłem na model szukając dla siebie przyczepki. Ale jak już miało dojść do transakcji zakupu to jednak dokładnie posprawdzałem co jest w papierkach a co stoi przed moimi oczami.

A czy kupił byś swoją hobby gdyby były do niej papiery np. od niewiadówki?

 

jasne że nie, ale czy w papierach mam hobby 430T, czy 10c cy inne bleble

nie ma znaczenia, ważne dla mnie jest sprawdzenie VIN, tabliczki i papierów

 

swoją drogą Kolega zapytał o typ, a tu dyskusja o stanie tech się wywiązała

 

to tak podobnie jak kupiłem przedsionek, do dziś nie wiem co to za firma

ale przedsionek nie cieknie, nie jest wyblakły itd ...

[jacekwwa]

tomano,

zasady wyciągniętej ręki

przecież te posty to właśnie odpowiedź na zachowanie olejmisia po wyciągnięciu do niego ręki.

[bambosz99]

Ja tam krytykować nikogo nie chciałem a tym bardziej drwić z niego. Tak jak napisałem wyżej moja wypowiedź nie tyczy się konkretnie tylko tego wątku. Ale jak ktoś zadaje pytanie

witam, jestem zielony w temacie i nie moge nic odszukać na temat modelu tej przyczepy (3101). Dobrze obstawiam, że to nie mdoel? Prosze o jakies info:)

I jest zdziwiony odpowiedzią

mowisz ze to wolf 420?

Do tego pisze

Dostałem na razie zdjęcie dowodu w polu D1 jest wpisane Knaus, pole D2 to 3 kreski, a pole d3 to 3101. By łtaki model? bo nic odszukac nie moge...

I

Teraz to już po zawodach:) Przyczepka jest moja:)

No to o czym to może świadczyć?

A fakt że dostał kilka poprawnych odpowiedzi pomijam

[gfizyk]

Zapomniałeś Bamboszu dodać, że Olejmisio się już nie pojawił.

Wydaje mi się Tomano, że trochę przesadzasz. Poczytaj uważnie cały wątek. Co do jakości przyczepki wypowiadały się tutaj osoby, które mają pewne pojęcie na ten temat stąd uwagi były raczej uzasadnione.

I jeszcze jedno - żeby kupić naprawdę zadbaną przyczepkę z końca lat 80-tych trzeba mieć szczęście lub się na tym znać. Na podstawie załączonych zdjęć - stan przyczepy nie powala na kolana.

I tyle. Dyskusja akademicka - i tak jest już po rybach.

[olejmisio]

o kurcze Panowie spokojnie Co do sprawdzania przyczepki to pod względem technicznym, przeciekowym, jezdnym itd itp przyczepka została sprawdzona Nr na tabliczce zanmionowej przyczepki został sprawdzony z dowodem rejestracyjnym. Te sprawy zbadałem przed zakupem Tu chciałem się konkretnie dowiedzieć o model. firma i model nie była dla mnie ważna przy zakupie(może mój błąd), interesował mnie stan i rozkład Dziękuje za cenne informacje

[Wojteksw]

Tak trzymaj, życzę dużo radości z wypoczynku w przyczepie. To jest najważniejsze.

[gfizyk]

I o to chodzi!

 

niech się sprawuje!

[Arkady11]

Olejmisio, nie przejmuj się, koledzy chcieli dobrze, a że troszkę fantazja poniosła... . Też mam nie młodą przyczepkę i myslę że jeszcze dłuuugo posłuży. Wiele na to wskazuje, że te starsze (o ile były odpowiednio traktowane) przeżyją te młodsze. To tak jak z mercedesami.