Skocz do zawartości

Mandat za holowanie lawety


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 70
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Witaj Effendi! Sa jednak dziedziny, w których mówimy jednym głosem!!. Dokładnie to co Ty dzisiaj napisałem wczoraj. Cieszę sie, że obaj umiemy przeczytać ustawę a tu niektórzy piszą, że te przepisy sa niejasne i takie tam. Pomimo wczesniejszych kontrowersji pozdrawiam Kubryk1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

witam

 

koledzy..to jest tak

 

b = auto+przyczepa max DMC zestawu 3,5t pod warunkiem ze DMC przyczepy nie jest wieksze od RMC auta oraz tylko tyle ile auto ma w dowodzie, jedyny wyjatek to auto 3,5t+przyczepa lekka 750kg czyli razem 4,25t.

b+e = auto do 3,5t + przyczepa jaka to auto moze ciagnac (uwzgledniajac homologacje jak i przepisy techniczne)

 

osobnym zagadnieniem sa przepisy techniczne ktore mowia ze RMC auta musi byc co najmniej 1,33 RMC przyczepy. (wyjatkiem sa auta terenowe 4x4).

 

czyli na b mozna jezdzic tak jak napisalem.

 

na b+e mozna jechac patrolem do 3,5t + ciagnac 4,25t (tyle ma na haku ten stary duzy patrol) i bedzie wszystko ok. Przepisy techniczne tycza sie tylko zestawow pow. 3,5t, dlatego w przypadku kat. B podane jest ze DMC przyczepy nie moze byc wieksze od RMC auta.

 

w niemczech na b+e mozna ciagnac autem ktore ma na haku np 1500kg przyczepe o dmc 3000kg, jesli jej masa wlasna + ladunek nie przekracza tych 1500kg. w polsce wazna jest DMC przyczepy i nie wazne jest to ze jest ona pusta.

 

dane dokladnie przestudiowane i sprawdzone w praktyce (7 lat jezdzenia roznymi zestawami (lawety) :niewiem:

 

pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

...widzę temat jest 'rzeka' podobnie jak rejestracja 'budki' z UK niby wszystko jest w przepisach, ale.....................

 

kilku, tu wspomniało o tym ze na kat B jest możliwość 'legalnego' jechania zestawem o łącznej DMC 4250, też o tym słyszałem, i zgadza sie tak jest dokładnie (np. jakimś Transitem o DMC 3450 + lekka o DMC 750).

 

a co do holowania lawety, osobówka opisze mój przypadek z 'policmajstrami' z czeskiej republiki.

w euforii, tego że wstąpiliśmy jako kraj do UE i widząc co sie dzieje na giełdach samochodowych, postanowiłem tez trochę 'dudków' dorobić.

miałem Forda SIERRE Kombi (DMC 1550, natomiast w pozycjach O.1 oraz O.2, odpowiednio 1200 i 600), nie muszę wspominać że znalezienie lawety o takich parametrach jest nie możliwe, i raczej nie realne, to co mi się udało, poprzez znajomych i ich znajomych dotarłem do lawety o DMC 1400, natomiast MW lawety była 1100.

i właśnie w tej MW upatrzyłem swoją że tak napisze szanse, po prostu w razie kontroli 'palenie głupka' ze MW lawety jest równe z O.1 w DW auta, taką wersje 'tłumaczenia' byłem gotowy. i tak jeździłem, zrobiłem kilka kursów, śmigałem przez różne nasze granice (na zachodzie czy południu), udawło sie :) nie bez znaczenie był fakt że przeważnie 'woziłem' małe autka typu corsa, micra, clio.... po prostu wzrokowo to 'dobrze' wyglądało.

do rzeczy

jadąc kolejny raz w kierunku 'dojczów' przez czechy w okolicach pragi, był czas aby w sierrce, uzupełnić lpg, zjechałem na taką mała stację na której można było kupić tylko lpg (takich co w PL tez jest pełno), a że stacja była w sąsiedztwie dużej stacji OMV, postanowiliśmy tam skorzystać z WC, bo na tej z lpg WC nie było, więc uprzejmy Honzik ze stacji lpg, pozwolił nam aby przez jego teren (po takim trawniku, na którym widać było ze już przed nami nie jedni tak robili), wjechać na tą stacje OMV, tam ustawiłem zestaw w odpowiednim miejscu, i moich dwóch kompanów poszło najpierw ja zostałem i się zaczeło.......

podjechał patrol 'policmajstrów' masterem, podchodzą do mnie pi sie pytają (używając przy tym słow z czeskiego niemieckiego i polskiego) tak w stylu:

 

-kto wy te auto i lawetku jechał tu?

odpowiadam

-jak kto kto na ja, od razu proponując przejście na angielski lub niemeicki (które lepiej znam niż czeski)

panowie z mastera odpowiadają ze nie znają i chcą PAPIRY, se Auto i Lawetku, sprawdzają przeglądają, ja w tym czasie myślę ze nie będzie dobrze, i że chyba 1szy raz moją 'bajeczkę' trzeba będzie 'sprzedawać' policmajsty mnie wołają i oświadczają że mam złą winietką bo tylko do 3,5 tony, normalnie w tym momencie zgłupiałem, tłumacze że mam dobra, aż dorwałem od nich jakieś pisadło jakąś kartkę i pisze im w ten sposób że pokazując im wartości w DR auta i lawetku czyli 1550 + 1100(celowo napisałem MW a nie DMC lawety) = 2650, i mówię tłumacze że nie konieczna mi jest winietka wyższa niż do 3,5 tony, panowie się zatrzasnęli w masterze (w tym czasie wrócili moi towarzysze), i po jakiś 5minutach mnie wołają ponownie i tym razem oświadczają że mam rację z ta winietką nie potrzeba mi 'większej' niż mam, ale natomiast nie mam uprawnień do jazdy tym zestawem bo nie mam B+E!! więc ja dorywam tą samą kartkę co wcześniej im pisałem staram sie jakoś tłumaczyć dodając 'UNITED EUROPE' panwie nie dają się przekonać, ma myć B + E bo lawetka jest większa niż 750kg i finito!! w tym momencie przypomniało mi się ze B+E lub nawet C+E ma jeden z moich 'ziomków' więc tym razem ja oświadczam 'panom z mastera' owszem ja nie mam, ale ma mój kolega (i go wołam), oni zdębieli biorą prawko kumpla tam jest to czego się czepiali, i gadają ze na początku się przecież pytali się mnie 'kto wy te auto i lawetku jechał tu?' ja im na 'bez czela' ze ich nie zrozumiałem i myślałem że im chodzi czyje jest to auto, w panach się zagotowała adrenalina do poziomu chyba maximum, powiedzieli ze teraz idą do stacji OMV i tam na video zobaczą dokładnie kto jechał tym autem! na nasza stwierdzenie że my tez idziemy kategorycznie się nie zgodzili, wiec czekaliśmy, wrócili po jakiś 10minutach i oświadczają że widzieli wszystko na video, i że to ja wjechałem na OMV, więc ja się pytam którędy wjechałem, oni odpowiedzieli i wskazali na główny wjazd na stację w tym momęcie wszyscy trzej tak wybuchliśmy śmiechem że chyba na całej tej stacji było nas słychać.

policmajsty oznajmiły ze będzie 'pokutka' 5tys korun, powiedziałęm im piszcie co chcecie ja nic nie przyjmuje, a tak w ogóle nic was nie rozumie (i znowu proponuje przejście na niemiecki, bądź angielski), coś tam wypisali kazali się podpisać, nie podpisałem , dodali jeszcze że mogę tam swoje zdanie napisać, także nie dodałem.......

skończyło się tak że oddali papiery za kierownicą usiadł kumpel (co miał te E), i odjechaliśmy z tej stacji, oni jeszcze za nami jechali do 1szego zjazdu i tyle ich widziałem, potem kumpel zjechał na kolejna stację tam mi się udało skorzystać z WC, i dalej w drogę już za kierownicą ja byłem....

 

......czego mnie te zdarzenie nauczyło?

pomijając to że nie wszystko miałem zgodnie z przepisami (O.1 1100, a DMC lawety 1400), czasem naprawdę warto postawić na swoim.

 

P./S.

 

potem jeszcze kilka razy zaliczyłem trasę ze PL do D, i PL do D poprzez CZ, i już nie miałem żadnej 'ciekawej' sytuacji, he bo nie maiłem żadnej kontroli drogowej :hmm:

......warto używać CB Radia :hmm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11thebest, z tego wynika, że nie tylko nasi policmajstry są "dobrzy"w przepisach i prawidłowo je interpretują, w tej jednej wielkiej rodzinie policjantów nie brak - niestety - ludzi z przypadku i tylu ilu spotkasz policjantów na swojej drodze tyle będize różnych interpretacji danego przepisu :hmm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam sobie, czytam.

jednak wolę bezstresowo podczas urlopu poruszać się bez kombinacji.

Mój dotychczasowy zestaw mieścił się w 3500 i było git.

 

Jak byś miał papiery i rzeczywistą masę zgodną z DW, to byś nie kucnął przed ich wymogiem B+E.

5000 koron, to prawie 500 zł. Dwa razy więcej kosztuje kurs na E do B.

ja płaciłem 800 + badania (90)+egzamin. Czyli maks - 1000 zł.

Ja miałbym zarobić na jeździe i przyprowadzaniu autek, to bym zainwestował.

Zupełnie nie rozumiem kombinacji 11thebest. :hmm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to co mi się udało, poprzez znajomych i ich znajomych dotarłem do lawety o DMC 1400, natomiast MW lawety była 1100.

 

300 kg ladownosci?? to chyba laweta na motory... :hmm:

 

:hmm::hehe::hmm::hmm:

oczywiście ładowność 1100, a nie mw...............mój 'czeski' błąd w tym 'czeskim' wątku buahahahha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie

Ja na co dzień jeżdżę Pikapem z lawetą , więc cały zestaw ma 5760 kg i :

jadąc na ratunek koledze holowaliśmy na lawecie Forda Fokusa i na granicy Austriacko/Słowackie wracając do Polski , wyczytali że Pikapem mogę holować 1100 kg :hmm: Wyśmiałem Ich bo niech nauczą się czytać , holować mogę 3T;

następne spotkanie z Polską Policją:

zatrzymała mnie Policja na trasie Szydłów-Chmielnik I

- usłyszałem że nie mogę jeździć Pikapem na kat.B bo przekraczam 3,5T i zaczęli czytać mi do czego uprawnia mnie kat.B , moja odpowiedź była ALE E+B do czego jest? i zmienili temat że nie mogę holować Pikapem przyczepy 3T bo DMC jest 2760 kg i znów było ALE 3T w polu DMC przyczepa z ham.najazdowym, a na koniec

Ich Propozycja na ile zasłużyłem mandatu , i moja odpowiedź : :hmm: była to prewencja która dopiero się uczyła przepisów,

Według mnie to Policja nie czyta tych przepisów które dotyczą aut z przyczepami czy to kempingowych czy też lawet.

Ale na pewno dla świętego spokoju powinno się mieć Holownik który może holować więcej niż DMC przyczepy no i dobrze jest mieć kat. E+B .

To tak z mojej praktyki , a w roku z lawetą robię ok 70 tyś km.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam sobie, czytam.

jednak wolę bezstresowo podczas urlopu poruszać się bez kombinacji.

 

 

Jak byś miał papiery i rzeczywistą masę zgodną z DW, to byś nie kucnął przed ich wymogiem B+E.

5000 koron, to prawie 500 zł. Dwa razy więcej kosztuje kurs na E do B.

ja płaciłem 800 + badania (90)+egzamin. Czyli maks - 1000 zł.

Ja miałbym zarobić na jeździe i przyprowadzaniu autek, to bym zainwestował.

Zupełnie nie rozumiem kombinacji 11thebest. :hmm:

 

oczywiście że podczas urlopu przede wszystkim bezstresowo.

 

ale problem z 'plicmajstrami' polegał na tym że oni kompletnie nie byli kumaci co do przepisów przecież biorąc DMC auta + tej lawetki nie wychodziło więcej niż 3,5T.... no chyba że u nich jest jakaś inna matematyka.

moim 'grzechem' było to że auto miało w DR w pozycji O.1 1200, a lawetka było o DMC 1400, co przecież mnie 'dyskryminowało' z miejsca jazdy takim zestawem, a oni się upierali o te E, a za to co mnie mogli 'uziemić' i to konkretnie nawet nie byli tego świadomi.

potem jeszcze analizując wszystko tak na chłodno doszedłem do wniosku że byli to typowi łapówkarze, liczyli na jakiś bonus lub 'podarek'

5000 koron to wtedy już było więcej niż 500zł...................coś prawie 800, korona była droga.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- usłyszałem że nie mogę jeździć Pikapem na kat.B bo przekraczam 3,5T i zaczęli czytać mi do czego uprawnia mnie kat.B , moja odpowiedź była ALE E+B do czego jest?

Pikap ma ponad 3,5T MC :hmm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.