Turawa- Camping!

[bodzioklb]

Andrzej, jedziesz tam jutro?

[macieku]

Szeryfie zrobię jak mówisz .

Jak byliby chętni to mogę przytaszczyć na zlot żaglówkę (420).

 

Ja będę chętny :-) ......... bo my mamy 600km w jedna stronę więc koszty dojazdu będą skandaliczne i koszt campingu to przy tym "pikuś" a nie będę jechał z łódką na dachu holownika przez IV rzeszę bo tam policja trochę nerwowa i kosztowna :-) /ponadto z łodek osobistych dysponuję tylko optymistem, dwoma kanadyjkami i kajakami jedynkami/

W związku z tym że nie możemy raczej przybyć do Sławy a zachodniopomorskie jest pustynia lokalnych spotów i zlotów to interesuje mnie spocik w turawie :-)

 

Rowery i cycepkę drugą (rowerową dla dzieci) też zabierzemy ze sobą ...... a wtedy ciężko o miejsce na dachu dla łódki :-)

[Andrzej]

Andrzej, jedziesz tam jutro?

 

Jadę i będę tak ok. 11.

 

[ Dodano: Sob 06 Lut, 2010 18:04 ]

Byliśmy z Janem-T1000 na wizytacji kempingu. Zdjęcia niestety nie chcą się wkleić -zawiesza się wszystko.

Więc kilka słów opisu póki nie zwalczę problemów - może admini pomogą. Tyle co można zobaczyć ponad grubym śniegiem to opiszę

Teren ma kilka "plusów" dodatnich jak i ujemnych. Do ujemnych należy zalesienie, co nie pozwoli ustawić przyczep tak jak byśmy chcieli ale jak warunki pozwolą. Ale zaznaczam, że teren jest w miarę spory. Trochę pracy ze strony właścicieli wymagają pomieszczenia sanitarne, ale jak mówili będzie to sukcesywnie wymieniane i remontowane. Na terenie jest drewniana wiata, która pomieści kilkadziesiąt integrujących się osób w czasie niepogody. W sezonie będzie czynny sklep jaki i pomieszczenia recepcji będą przerobione na małą pizzerię. Gniazdka z energią znajdują się w trzonach stołów, które widoczne są na zdjęciach na stronie kempingu. Właściciel rozważa montaż indywidualnych liczników energii elektrycznej. Być może w części uda się zainstalować do początku sezonu.

Podsumowując to co widzieliśmy dzisiaj, to na planowany zlocik w zupełności wystarczy. Tym niemniej warto będzie podjechać tam jeszcze raz wiosną.

 

[ Dodano: Sob 06 Lut, 2010 19:49 ]

Co nieco udało się wkleić z dzisiejszej wizyty w Turawie:

 

Samotna Niewiadka

Jeden z dwóch pawilonów sanitarnych

Wiata integracyjna

[Jan-T1000]

Popieram wszystko co napisał Andrzej.Pragnę dodać jednocześnie,że odległość do jeziora znacznie przekracza wymienione 80mb.Może to być zarówno plusem jak i minusem.Obiekt stwarza wrażenie oazy ciszy i spokoju.Zobaczymy jak będzie w sezonie. Lączę pozdrowienia JanT-1000

[Wotr]

Ja też piszę sie na zlocik w maju,szkoda bo sandacza jeszcze nie można łowić ale spotkanko z wami ,,Bezcenne''a i promocja regionu tez będzie,bo z wrocka niema gdzie blisko wyskoczyć na weekend,po prostu jest nisza pod tym względem mało akwenów i kempingów.Wirku jak będzie lista to do wpisania 4szt+sabaka.

[piotr05]

jak uda sie wolne załatwic to tez chetnie bym podjechał

[Andrzej]

Tak jak pisałem wcześniej proponowałbym powtórzyć wizytę w większym gronie jak śniegi stopnieją a właściciele "ogarną" kemping po zimie.

[Wotr]

Andrzej, Walim w ciemno,Wasza foto relacja nam wystarczy,w pełni profesjonalna

[Wirek]

Założyłem nowy temat już z listą osób chętnych na spotkanie w Turawie.

Proszę w nim potwierdzić swój przyjazd , podanie ilość osób w załodze , lub jeśli ktoś zrezygnował z różnych powodów też proszę w tym temacie napisać

http://www.forum.karawaning.pl/viewtopic.php?t=6037

[kit]

Byliśmy z Janem-T1000 na wizytacji kempingu

 

jak dla mnie wszystko ok i podobają mi się fotki i relacja niestety było kilka niechlubnych opinii i mam wobec tego małe "ale" zwróciliście może Panowie uwage na stan wody? i zapach?

[Andrzej]

KiT czy ty żartujesz z tą wodą? W tej chwili to mogę Ci wysłać kostkę lodu.

 

A tak już serio. Turawa jest zbiornikiem retencyjnym z regulowanym poziomem wody. Na zimę z takich zbiorników spuszcza się wodę i pozostaje jej ok 1/3 objętości lub mniej.

To co wcześniej było sygnalizowane to latem występuje zakwit sinic od ok. drugiej połowy czerwca max. do połowy września. Okres ten jak i intensywność pojawiania się sinic zależy od różnych czynników głównie od temperatury wody, a miejscowo na jeziorze od kierunku wiatru. W okresie majowego spotkania nie powinno być jeszcze sinic więc i czasami pojawiającego się przykrego zapachu też nie będzie.

Dla amatorów żeglarstwa info, że moja "420" to jest taki składak - każda część z innej "parafii" więc osiągi też nie są rewelacyjne.

 

Jeszcze co do kempingu to jest tam wiata ze sporym zapasem suchego drewna na ogniska .

[kit]

KiT czy ty żartujesz z tą wodą?

 

niestety nasłuchałem się tyle o tej wodzie że już niewiem co myśleć stąd te głupie pytania

[Andrzej]

Dajmy już spokój tej wodzie i sinicom.

Proponujemy tam spotkanie w celach integracyjnych a niekoniecznie kąpiel w jeziorze, które jest nieco oddalone od kempingu.

Szacuję, że linia brzegowa jest w podobnej odległości co w Sławie tj licząc od miejsca w którym mieliśmy przyczepy.

[b.b tulipan]

Swego czasu i ja bywałem na Turawskich progach, nawet jeszcze za młokosa z rodziną motocyklem. Wody to nie było czasu wąchać i smakować, tyle było innych ciekawych zajęć.Dużą część zajmowały wówczas ośrodki wczasowe i ludzie jakoś przeżyli i żyją do dzisiaj.

Myślę że na trzy dni to niema sobie co głowy zawracać kąpielą tylko integrować się należy. + + i czas się żegnać i robić następne podchody na następny spot.

[gilewska]

Odwiedziliśmy Turawik w lipcu zeszłego roku, polecam, jest OK. Niestety potwierdzam zły stan wody - nie nadaje się do niczego a szkoda bo plaża piaszczysta, ładna. Pomimo wielu ośrodków wokół jest nawet cicho, las, fajnie na rowery. Wzdłuż brzegu kameralna promenada, jedzonko i Fakt, że sanitariaty mogłyby być zmodernizowane ale atmosfera przyjemna. Szkoda tylko że doberman Pani obok z namiotu pętał się wokół kojca dzieci (wtedy 6cio miesięcznych). Kąpalismy się już nad Srebrnym, świetne miejsce bo można postawić jak się chce przyczepę nad samą wodą i brak ośrodków wokół - minus to lekka ciasnota w sezonie oraz głośna dyskoteka w weekendy.

 

[ Dodano: Czw 25 Lut, 2010 23:47 ]

pogoda była lipna

 

---

jez. srebrne

 

jez. srebrne