klon Posted January 14, 2010 Share Posted January 14, 2010 Drodzy mili mam pytanie może ktoś podpowie czego brakuje w kranie. Jak włączam drugi kran to w tym uszkodzonym też leci woda brak jest chyba jakiegoś zaworka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AKISSJG Posted January 14, 2010 Share Posted January 14, 2010 To bardzo proste. Każdy kran uruchamia pompkę wody, a że w uszkodzonym nie ma zaworu zamykającego wypływ wody, to z niego leci. Zdejmij rurkę doprowadzającą wodę do uszkodzonego kranu i zaślep ją, to będziesz mógł awaryjnie używać sprawnego. Na alledrogo znajdziesz masę kranów zarówno nowych jak i starych. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
klon Posted January 14, 2010 Author Share Posted January 14, 2010 dziękuję za podpowiedz, szukałem na allegro ale nie ma takich samych bo ten jest stary a chciałbym mieć dwa takie same ale chyba będę musiał kupić nowy i go zamontować Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AKISSJG Posted January 14, 2010 Share Posted January 14, 2010 zobacz TU myślę że cena przyzwoita. U siebie mam taki przy zlewie i jestem zadowolony. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
klon Posted January 14, 2010 Author Share Posted January 14, 2010 jak kolega ma to ja też będę miał, chyba to kupię, lecz trochę jeszcze poszperam bo chciałbym coś podobnego do starego ale dziękuję Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
adamkwiatek Posted January 14, 2010 Share Posted January 14, 2010 klon , Ty wywal ten i wszystkie inne zabytkowe krany z Allegro Wsadź sobie jakikolwiek kranik, a nawet kawałek rurki BEZ ZAWORU na Poxipolinę w miejsce tego cuda popsutego reumatyzmem i wiekiem. Ewentualnie wsadź to cudo z powrotem ale wywal z niego zaworki i bebechy, tak, by woda płynęła swobodnie. Do nowego kranu/rurki ciągniesz osobny wężyk zakończony pompką do wody. Żadnych kretyńskich mikro-coś tam w kranie/rurce, ani zaworków rozpoznających, czy spłukujesz kibelek, czy bierzesz prysznic, bo wiadomo, że nie działają . Do sterowania zasilaniem pompki przypisanej do "zepsutego" czyli po mojemu sprawnego kranu , użyj włącznika nożnego ukradzionego z maszyny dentystycznej, albo kupionego w markecie. Włącza takie coś prąd, jeśli naciśniesz i trzymasz, bo jak puścisz, to obwód przerwany. Popatrz teraz jaki zrobiłeś biznes: masz obie ręce wolne, dawkujesz wodę oszczędnie, bo wolną nogą, nie tracisz wody z powodu zwłoki spowodowanej ręcznym przekręcaniem zaworu. Słowem: wreszcie możesz nauczyć fabrykę, o co chodzi z wodą w przyczepie [/i] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
klon Posted January 14, 2010 Author Share Posted January 14, 2010 też dobre rozwiązanie ale chyba zostanę przy starym i kupię nowy kran Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kit Posted January 14, 2010 Share Posted January 14, 2010 Klon zapodaj całe zdjęcie tego kranu? bo w buestnerze kupowałem kiedyś i jakiś podobny mi się zdaje ale musiałbym zobaczyć całe foto Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
klon Posted January 15, 2010 Author Share Posted January 15, 2010 kran jest obracany moze być zamontowany pionowo i poziomo Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kit Posted January 15, 2010 Share Posted January 15, 2010 ze tego częściowego zdjęcia myślełem że bedzie podobny do tego co zakupiłem ale teraz widze że jest spora różnica tak czy tak jak byś przelatywał przez Poznań to wjedz do buerstnera i może coś dobierzesz http://www.buerstner.pl/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
klon Posted January 15, 2010 Author Share Posted January 15, 2010 też myślałem o tej firmie jak zrobi się cieplej to polecą do stolicy WLKP. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wania Posted January 15, 2010 Share Posted January 15, 2010 Taki patent z wodą na stopkę od maszyny to już stosowany był w Niewiadówkach zachodni producenci mogą się od nas uczyć Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
balthur Posted January 15, 2010 Share Posted January 15, 2010 Mam we Wilku z 1978 roku wyłącznik nożny do pompy wody. Na awarię mam pompę deptaną, podobną do pompki do materaca. Więc już wtedy Niemcy umieli takie rzeczy robić Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kocur Posted January 15, 2010 Share Posted January 15, 2010 trochę jeszcze poszperam bo chciałbym coś podobnego do starego trudno kupić taki sam tylko nowy. Rozwiązaniem jest kupienie... dwóch nowych. Będziesz miał takie same krany w toalecie i w kuchni i na dodatek sprawne przez wiele lat. A pomysł adamakwiatka nie jest odkrywczy, widziałem takie rozwiązania nie tylko w przyczepach ale i na jachtach. Rozwiązanie to ma wg mnie jeden mankament - po podłodze "lata" włącznik na uwięzi z przewodu. Jeśli się ten włącznik przymocuje do podłogi to w ciasnym wnętrzu przyczepy łatwo się o niego potknąć. Ale jeśli komuś to nie przeszkadza to czemu nie? Wiadomo przecież, że jedni lubią ogórki a drudzy ogrodnika córki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
klon Posted January 15, 2010 Author Share Posted January 15, 2010 kupię nowy chyba będzie najlepsze rozwiązanie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.