Skocz do zawartości

System do kompleksowego zarządzania kamperem


smartroad

Rekomendowane odpowiedzi

Jesteśmy grupą pasjonatów która stworzyła system do kompleksowego zarządzanie kamperem (coś w stylu systemów smart home). Powstał on z realnej potrzeby i wielu problemów które dostrzegliśmy podczas wielomiesięcznych podróży kamperem.

Ponieważ mało osób jest wogóle świadomych istnienia takich rozwiązań - chcieliśmy tutaj poinformować że coś takiego wogóle istnieje. Chętnie również odpowiemy na wszelkie pojawiające się pytania.

W dużym skrócie nasze rozwiąznie pozwala na:

  • Sterowanie urządzeniami pokładowymi
  • Monitoring zdarzeń (zalania, włamanie, zamarżanie zbiorników, wyciek gazu, odholowania itp)
  • Monitorowanie napięcia akumulatorów
  • Współpraca z regulatorami MPPT
  • Sterowanie zarówno poprzez aplikację jak i SMS
  • Wbudowany ściemniacz LED (10 kanałów)
  • Monitorowanie poziomu dwóch zbiorników
  • Stacja pogodowa z pomiarem temperatury wilgotności i ciśnienia
  • Alert burzowy na podstawie nagłej zmiany ciśnienia
  • Lista kontrolna przed odjazdem
  • Własne reguły zachowań umożliwiające dostosowanie działania do potrzeb użytkownika
  • Wiele więcej...

Więcej informacji na temat naszego systemu znajduje się na stronie:
https://smart-road.eu

Zapraszamy również do obejrzenia krótkiego spotu reklamowego pokazującego możliwości naszego systemu:

Nasz system jest kilku-krotnie tańszą alternatywą dla rozwiązań konkurencji a jednocześnie jednym z najbardziej rozbudowanych produktów. Ponieważ sami wielokrotnie szukaliśmy róznych informacji na tym forum z przyjemnością zaoferujemy dla użytkowników kupon promocyjny.

Po wpisaniu kodu: karawaning.pl oferujemy 10% zniżki na nasz moduł.

 

Pozdrawiamy,

Zespół Smart Road

ulotka_przod.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 47
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Minimum 3 tysie trzeba wydać.

Mnie osobiście by interesował zakręcacz kurka gazu sterowany kipiącym mlekiem ;)

Kiedyś po górach chodziło się z plecakiem leśnymi szlakami, teraz wielu dzioby piłuje, że powinny być schody i ścieżki asfaltowe.
Jeszcze trochę i cały urok włóczęgi pójdzie w pizdu... a kolejne pokolenia będą miały tylko kciuki do obsługi smartfonów - apka do obsługi siekiery, apka do obsługi czajnika, apka do wylewania kota. Jprdl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak samo kiedyś się szło z plecakiem, spało pod gołym niebem lub pod namiotem.

A teraz przyczepy, kampery, holowniki z minimum 300, 500Nm...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, piotrowin napisał(a):

a kolejne pokolenia będą miały tylko kciuki do obsługi smartfonów

już młode pokolenie tak ma - ja jestem rocznik 59 - czuję się bardzo młodo, ale mam takie spostrzeżenie, że drzewiej - jak się szło w kilka osób do knajpy - to po to, żeby pogadać, pośmiać i napić się piwa a teraz to obserwuję jak wszyscy siadają przy stoliku i każdy zapierdziela w swój smartfon - zastanawiam się wtedy czy oni ze sobą tak gadają czy jest to sposób na wyznawanie sobie miłości ?

Ludzkość opanował jakiś onanizm smartfonowy - z każdego miejsca trzeba teraz na FB dać info, że się tu było - mnie to nie tyczy bo mam starą dobra Nokię 6310 i nie używam w ogóle smartfona, ale na tablecie w samochodzie qrwica nagła mnie trafia jak co chwilkę przychodzi jakieś powiadomienie, że gdzieś ktoś z moich znajomych obwieścił światu, że jest w jakiejś knajpie i pije piwo...

Na huk mi ta informacja to nie wiem ... Masakra...

Teraz bez aplikacji w smartfonie to mam wrażenie, że młode pokolenie nie będzie wiedziało, co się z kobietą w łóżku robi a obecny spadek demograficzny jest w jakiś sposób spowodowany zmianą sposobu życia i wszechobecną obecnością w nim smartfonów i przeróżnych apek, bez których żyć się teraz nie da a młodemu człowiekowi bez smartfona nie będzie - za przeproszeniem - stawać w łóżku...

Niedługo bez aplikacji "inteligentny dom" lub "inteligentna przyczepa" nie będzie się dawało żyć i cieszę się, że jeszcze póki co są kobitki, które umieją pójść do łóżka bez aplikacji w smartfonie ...;)

pzdr

Włodek

PS - w żeglarstwie też jest taki trynd - na forum żeglarskim co chwila pojawia się jakaś nowa aplikacja dla zdalnegj obsługi jachtu i jego urządzeń.

Może tutaj, w karawaningu też przyszłość należy do apek a nie do podroży w realu...?

 

 

 

 

Edytowane przez BuryKocur (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, smartroad napisał(a):

Wbudowany ściemniacz LED (10 kanałów)

O - to mi się podoba - idę z kobitą do łóżka i nie muszę wstawać, żeby przygasić światło - ale metoda klaskania dla sterowania światłem została już wymyślona chyba jeszcze w XX w także to akurat nic nowego :brawo:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, BuryKocur napisał(a):

ale metoda klaskania dla sterowania światłem została już wymyślona chyba jeszcze w XX w także to akurat nic nowego :brawo:

A nie wcześniej?

Klask, klask i "Jan" szedł zgasić świece...

 

Ale przyznam się że do światła mam pilota, do przetwornicy też takowego sobie dorobiłem...

A w domu np klimę wolę włączyć z telefonu, bo on zawsze pod ręką - A pilota trzeba szukać 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Misio napisał(a):

A w domu np klimę wolę włączyć z telefonu, bo on zawsze pod ręką - A pilota trzeba szukać

a czym się rożni używanie pilota od używania smartfona - do tej samej oczywiście czynności ?

18 minut temu, Misio napisał(a):

przyznam się że do światła mam pilota, do przetwornicy też takowego sobie dorobiłem...

czyli dałeś się ponieść smartfonowemu zwariowaniu świata...

Cóż...

Wł.

PS - piloty to teraz kolejny punkt wariacji świata - pół stołu u mnie zajmują właśnie piloty - od klimy, od TV, od dekodera, od kina domowego - dobrze, że KOBITA nie jest na pilota bo przynajmniej jest z Niej jakiś pożytek czasem;) bez szukania jej sterownika ...

21 minut temu, Misio napisał(a):

Klask, klask i "Jan" szedł zgasić świece...

O Janie i świecach to przypomniał mi się taki dowcip jak to hrabiemu w łóżku z hrabiną nie stawało i nic nie wychodziło.

Jan stojący z boku z kandelabrem nieśmiało zaproponował, że może on spróbuje - hrabia się obruszył, ale rzekł próbuj Janie.

Jak przekazał kandelabr ze świecą hrabiemu - skoczył do hrabiny pod kołderkę - hrabina się ożywiła - a hrabia nie wiedziawszy jak na to zareagować rzekł - "widzisz Janie - tak należy świecić kandelabrem..";)

Także z tą świecą i Janem to sam widzisz - trzeba uważać ...

Pzdr

Włodek

Edytowane przez BuryKocur (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, BuryKocur napisał(a):

dobrze, że KOBITA nie jest na pilota bo przynajmniej jest z Niej jakiś pożytek czasem;) bez szukania jej sterownika ...

Czasem z ulgą bierzesz do ręki "niemego" i "głuchego" pilota, który jak działał 10 lat, czy rok temu, czy wczoraj, tak działa dzisiaj i tak samo będzie działał jutro i za tydzień czy rok. Pilotów można mieć więcej niż 1, bez doświaczania "scen". Do tego kto ma pilota ten ma tę ksztynę (lub chociaz namiastkę) władzy. Nie odbieraj chłopu tego elementarnego poczucia godności, chociaż tego tyciego kawałeczka. Widać potrzebuje :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, BuryKocur napisał(a):

O - to mi się podoba - idę z kobitą do łóżka i nie muszę wstawać, żeby przygasić światło - ale metoda klaskania dla sterowania światłem została już wymyślona chyba jeszcze w XX w także to akurat nic nowego :brawo:

Z tym światłem na klaśnięcie w sypialni trzeba uważać, bo czasami w środku nocy słychać klaskanie, a wtedy mruganie światła może rozpraszać. 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, piotrowin napisał(a):

Kiedyś po górach chodziło się z plecakiem leśnymi szlakami, teraz wielu dzioby piłuje, że powinny być schody i ścieżki asfaltowe.

Autentyczny przypadek sprzed paru lat: zima, telefon do dyrekcji Tatrzańskiego PN ze skargą, wręcz awanturą, że szlak na Giewont nie jest odśnieżony i nie posypany...

 

 

 

Edytowane przez PanSamochodzik (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, czyś napisał(a):

Nie odbieraj chłopu tego elementarnego poczucia godności, chociaż tego tyciego kawałeczka

Hi, hi, hi...

Pełna racja - mamy w końcu demokrację ;)

Pzdr

Włodek

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 12.04.2024 o 16:35, smartroad napisał(a):

Powstał on z realnej potrzeby i wielu problemów które dostrzegliśmy podczas wielomiesięcznych podróży kamperem.

..... i w ten oto cudowny sposób wszystkie troski i problemy zniknęły ; no po prostu bajka :lol::hej:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 hours ago, janm said:

..... i w ten oto cudowny sposób wszystkie troski i problemy zniknęły ; no po prostu bajka :lol::hej:

Oczywiście że wszystkie nie znikneły ale jest ich znacznie mniej :)

  • Wreszcie nie trzeba w nocy wstawać do webasto żeby męczyć się z pokrętłem ustawionym na coś tam (albo było za zimo albo za ciepło i co noc inne ustawienie)
  • Analogiczna sytuacja z wiatrakiem dachowym Fiammy. Termostaty w naszym urządzeniu załatwiają problem.
  • Światło można wreszcie wieczorem ściemnić i ustawić że samo zgaśnie po jakimś czasie.
  • Wreszcie nie musimy pamiętać o ręcznym wyłączaniu pompy wody przy wychodzeniu z kampera
  • Ponieważ nasz kamper stoi nie przy domu można wysłać SMS i zobaczyć czy trzeba podładować akumulator czy nie
  • Brak obaw o zamarżanie szarej wody
  • Pasażerka zadowolona bo nie musi wstawać za każdym razem bo coś jest nie zgaszone z tyłu. System wykrywa jazdę i gasi sam.
  • Zazwyczaj nie trzeba już nawet wody grzać bo nadmiar prądu z paneli którego nie da się już zmagazynować jest do tego używany
  • Urządzenie nas też uratowało przed zgubieniem klinów po koła o których totalnie zapomniałem :)
  • Łatwiejsze poziomowanie kampera niż na oko gdzie wiadomo że jest krzywo ale cieżko ocenić jak bardzo.
  • Alarm z powiadomieniem SMS daje jednak większy spokój przy zwiedzaniu 
  • Pewnie jeszcze kilka innych rozwiązanych problemów by się znalazło
On 12/04/2024 at 21:37, BuryKocur said:

A zniżka jest od jakiej kwoty ?

Włodek

Koszt systemu po zniżce to 2158 zł brutto

Dochodzą do tego czujniki zależnie od preferencji: zalania 30 zł, temperatury 38 zł, ruchu 90 zł, szarej wody 43 zł.
Także realnie sensowna konfiguracja to około 2500 zł.
Natomiast nadal jesteśmy około 3 razy tańsi niż większość konkurencyjnych rozwiązań.

20 hours ago, piotrowin said:

Minimum 3 tysie trzeba wydać.

Mnie osobiście by interesował zakręcacz kurka gazu sterowany kipiącym mlekiem ;)

Kiedyś po górach chodziło się z plecakiem leśnymi szlakami, teraz wielu dzioby piłuje, że powinny być schody i ścieżki asfaltowe.
Jeszcze trochę i cały urok włóczęgi pójdzie w pizdu... a kolejne pokolenia będą miały tylko kciuki do obsługi smartfonów - apka do obsługi siekiery, apka do obsługi czajnika, apka do wylewania kota. Jprdl

Nie ma najmniejszego problemu. Czujnik zalania mocujemy do blatu podpinamy elektrozawór ustawiamy regułę w systemie i gotowe. Nawet powiadomi jak ciśnienie spadnie żeby o zrobieniu tej kawy nie zapomnieć :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.