Skocz do zawartości

Amerykański kamper.


swift 560

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Po 7 latach z przyczepą chcę wreszcie spełnić marzenia.

Znalazłem 29 letniego kampera GMC. DMC 7,5t 9m długości silnik 6,5l D skrzynia automatyczna 3lub4 biegi taki jak w Hammer. Niezbyt wiele uzyskałem o nim informacji bo obecny właściciel go odziedziczył a auto przez ostatnie lata po prostu stało.

Reszta zabudowy kempingowej raczej do odbudowy ale to dla mnie plus.

Podzieli się ktoś wiedzą jakie są koszty roczne utrzymania takiego kampera DMC 7,5 T (ubezpieczenie, przegląd, opłaty drogowe)?

I co sądzicie o tej jednostce napędowej 6,5l D Hammer (czy jest to jednostka która jest niezniszczalna czy raczej droga w naprawie i kłopotliwa)? 

Chciałbym  to eksploatować jeszcze ze 20 lat. Czy to ma sens?

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, swift 560 napisał(a):

Chciałbym  to eksploatować jeszcze ze 20 lat. Czy to ma sens?

Jak masz czas, umiejętności i przede wszystkim dużo pieniędzy to oczywiście Tak.

W innym przypadku to odpuść sobie i poszukaj coś bardziej popularnego i mniejszego.

11 minut temu, swift 560 napisał(a):

Niezbyt wiele uzyskałem o nim informacji bo obecny właściciel go odziedziczył a auto przez ostatnie lata po prostu stało.

To dość wygodne dla sprzedającego by nie ponosić odpowiedzialności za sprzedany sprzęt. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu się zgadzam. Nowsze popularniejsze jak najbardziej ale tu trzeba dodać zero, mam lepsze pomysły inwestycyjne. 

Mam sporo czasu większość potrafię sam zbudować, nie mam ograniczeń wagi. 

Jeździłem kiedyś mercedesem 709 3,7D. Po 40 latach opuszczenia fabryki rozebrałem silnik i skrzynie, konstrukcja była tak prosta a zużycie niewielkie. Zapewne kolejne 40 lat nie było by problemem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli "od spodu" auto jest ok, to po odbudowie masz faktycznie pojazd na kolejne 20 lat,
Silnik i skrzynia proste i niezniszczalne, w zasadzie z dostępnymi częściami (fakt że zza wielkiej wody) ale aktualnie wszystko można ściągnąć....

Z mankamentów pojazdów ze stanów:
- elektryka, lata 90te niestety napiętnowane są jakimś fatum jeśli chodzi o trwałość kabli w autach amerykańskich, całkiem możliwe że będziesz zmuszony wymienić instalacje żeby pozbyć się drobnych problemów np z przypadającymi światłami itp
- dostępność części zamiennych do wyposażenia zabudowy hotelowej, jest słabo żeby nie napisać tragicznie

I na koniec oczywiście pamiętać trzeba że oni mają "inny prąd"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, swift 560 napisał(a):

mam lepsze pomysły inwestycyjne. 

Obawiam się, że ten kamper będzie niezłą skarbonką i pomysły inwestycyjne zostaną w fazie "pomysłów" 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 22.03.2024 o 19:47, swift 560 napisał(a):

Chciałbym  to eksploatować jeszcze ze 20 lat. Czy to ma sens?

1. Gdzie masz zamiar jechać dieslem który nie spełnia żadnych norm emisji? Niedługo nawet po PL nie pojeździsz, już teraz odpada większość Europy.

2. Czy wszystkie niezbędne części są na pewno dostępne? To już wiek i do tego nie nasz rynek, ja bym się bał tak starych pojazdów, auto może być uziemione z powodu braku możliwości kupienia jakiegoś małego a istotnego elementu - jakaś mała niedostępna zębatka i kaplica, auto nie pojedzie. Będziesz zlecał wykonanie odlewu i toczenie/skrawanie? To będą tysiące zeta za każdą część, tak się remontuje klasyki. Da się, ale kosztuje.
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znajomy miał taki silnik w patrolu i jeździliśmy razem na wyprawy. Z zalet to bardzo dobry dół silnika, w terenie robił każdy podjazd pomimo realnej wagi 4 ton samochodu. Dzwięk na skróconym wydech również super. Dodatkowo sama konstrukcja jest niezniszczalna, bo nie wysilona. Ale to koniec zalet, reszta to już wady: fatalny i zawodny osprzęt silnika taki jak alternator czy pompa wody, palił jak smok, części niedostępne na wyprawach na wschód, no i silnik bardzo mulasty. Pchanie się teraz w taki silnik ma sens tylko dla świadomych pasjonatów. Jak chcesz tym pojeździć po EU to tylko rejestracja jako specjalny kolekcjonerski.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak duży kamper i tak nie wjeżdża z natury do miast...

Zwrotność takiego auta i gabaryty są zbyt problematyczne.

Przy bezprobematycznej masie, wiezie się ze sobą skutery czy hulajnogi elektryczne...

Ja się kiedyś zakochałem w takich amerykańcach - ale jednak ja za często lubię wjeżdżać na dzikie miejscówki gdzie waga ma znaczenie, tak samo jest sporo dróg do 3,5t.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Strefy z ograniczeniami co do czystości spalin obejmują w niektórych krajach całe 'wojewodztwa', włączając w to autostrady.

Są w sieci mapki z tymi strefami, można tam zobaczyć szczegóły. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ramach wyjaśnienia. Jest to GMC ODESSA samochód specjalny, kempingowy. 6500 cm olej napędowy, moc silnika 174 KW, stan drogomierza 174 tyś km. Norna EURO 2*. Liczba miejsc 9. MW 5800kg. DMC 7250 kg. Przyczepy które może ciągnąć 3800/750 kg. Obecnie ubezpieczony, brak informacji o przeglądzie. Cena startowa 65 tyś. Ogłoszenie wygasło brak zdjęć. Stoi pod Łodzią. Ja mam 5 godzin jazdy więc go nie widziałem.  O reszcie pisałem wcześniej.

Rok produkcji 1995.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, swift 560 napisał(a):

W ramach wyjaśnienia. Jest to GMC ODESSA samochód specjalny, kempingowy. 6500 cm olej napędowy, moc silnika 174 KW, stan drogomierza 174 tyś km. Norna EURO 2*. Liczba miejsc 9. MW 5800kg. DMC 7250 kg. Przyczepy które może ciągnąć 3800/750 kg. Obecnie ubezpieczony, brak informacji o przeglądzie. Cena startowa 65 tyś. Ogłoszenie wygasło brak zdjęć. Stoi pod Łodzią. Ja mam 5 godzin jazdy więc go nie widziałem.  O reszcie pisałem wcześniej.

Rok produkcji 1995.

To chyba ten:

https://sprzedajemy.pl/kamper-gmc-model-odessa-camper-integra-warszawa-4-6bea9f-nr69158627

Ma naklejki z forum camperteam.pl

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 22.03.2024 o 20:28, swift 560 napisał(a):

Nowsze popularniejsze jak najbardziej ale tu trzeba dodać zero, mam lepsze pomysły inwestycyjne.

Trochę przesadziłeś z tym zerem więcej :P , za ponad 650tys to ...ho ho ho co można kupić ;)

Takie duże kampery są z reguły "tańsze" bo są wielkie i nie ma gdzie tym wjechać jak pisał wcześniej Misio . Swego czasu mogłem za takie same pieniądze kupić to co mam lub super wielki kamper Milka ze wszystkimi wygodami zrobionymi przez Arka , cena  na tamten czas była chyba ok 80-90 tys.  Piękny, ale nie praktyczny w podróżach po PL. Nie chodzi o koszty przejazdu, ale o wjazd gdziekolwiek. Kemping prawie żaden, miasto (?) , a  jak zakopiesz, mało kto pomoże.  Wybrałem 3,5t.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.