Skocz do zawartości

Jaka najlepsza trasa do Wenecji z Polski


Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Jaka jest najlepsza trasa do Wenecji z Katowic. Zamierzam jechać z przyczepą kempingową. Masa zestawu >3,5 t. Planuję jechać przez Austrię trasą A2 i A23 od Graz do Palmanowa dalej trasą A4 w kierunku Wenecji. Zastanawiam się, czy trasa nie ma dużo wysokich podjazdów. Wcześniej do Chorwacji jeździłem przez Słowenię (Lubiana) która to trasa jest w miarę łagodna - mam na myśli strome podjazdy. 

image.thumb.png.2cb4346911fade5b3fb9be8ae699af29.png

Edytowane przez Budex3 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 61
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Co prawda nie kamperem, tylko osobówką bez przyczepy, jechałem ta trasa kilkukrotnie i z tego co pamiętam, to końcówka Austrii i początek Włoch jest dość górzysta i kręta. Czuć to dobrze nawet jadąc w 2 osoby sporym kombi, więc z przyczepą na pewno będzie bardziej :-) 

Edytowane przez Mariusz Golubiński (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem co masz na mysli pisząc o stromych podjazdach ale to autostrada, sporo jest podjazdów i zjazdów ale są bardzo rozciągnięte, cały ruch towarowy tamtęty jedzie a w sezonie jeszcze przyczepa za przyczepą także spokojnie dasz radę,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trasa ok , tylko we Włoszech pomykaj autostradą aż do zjazdu na Wenecję bo jak zjedziesz prędzej to umarł w butach zwłaszcza z przyczepą ( zakorkowane ):hej:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Budex3, jechałem tą trasą dwukrotnie zestawem auto+cepka powyżej 3,5t - bez zastrzeżen. Tak jak pisze @janm cały czas autostradą do zjazdu na Wenecje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Mariusz Golubiński napisał(a):

Co prawda nie kamperem, tylko osobówką bez przyczepy, jechałem ta trasa kilkukrotnie i z tego co pamiętam, to końcówka Austrii i początek Włoch jest dość górzysta i kręta. Czuć to dobrze nawet jadąc w 2 osoby sporym kombi, więc z przyczepą na pewno będzie bardziej :-) 

Są długie podjazdy i zjazdy, tunele, autostrada się wije dolinami i przełęczami, ale nie pamiętam na tej trasie ekstremalnych podjazdów, które mogłyby sprawić większy problem. 

Z opadami deszczu to pikuś, warto mieć na uwadze kiedy się jedzie i że to jest przejazd przez wysokie góry, i np. niby wiosna w pełni, albo dopiero wczesna jesień, a można trafić na burzę śnieżną albo zaraz po jej przejściu i jechać "w białym" i "po białym" przez kilkanaście/kilkadziesiąt km. Parę lat temu na przełomie września i października miałem taką przyjemność. Autostrada nie została zamknięta, ale odcinek był mocno obstawiony służbami, ograniczenie do 30km/h i zakaz wyprzedzania (tymczasowe oznakowanie), zwężki do jednego pasa gdzie więcej nawiało, i tylko czarne ślady w białej drodze. Solo osobówką trzeba było uważać. 

Ale za to jakie widoki :)

Edytowane przez czyś (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jechaliśmy taką trasą co prawda samą osobówką 3 razy do Caorle.

Start zaraz koło Ciebie bo z Siemianowic :D 

Z racji cięcia kosztów od granicy z Włochami drogami krajowymi.

Jak miałbym teraz jechać z przyczepą to też pojechałbym drogami lokalnymi. Szkoda kasy na winiety droga nie jest specjalnie jakaś stroma ani kręta , są fajne widoki i wiele fajnych miejsc na postój. Bardziej stroma i górzysta była Droga nr.1 w Chorwacji.

W nawigacji zawsze ustawiałem trasę od domu do Via Friuli, Coccau, 87, 33018 Tarvisio UD, Włochy ( jazda drogami płatnymi)

Zjeżdżaliśmy zjazdem jak poniżej, przestawialiśmy nawigacje na punkt docelowy unikaj płatnych. Większość drogi jedzie się wzdłuż autostrady A23 zazwyczaj pod nią. Trasa jest spokojnie do przejechania z przyczepą.

 image.png.c6b98787d6853f7b091a242e1718016c.png

Jedyna różnica to że jak jechałem na Sygicu to do Caorle prowadziło wzdłuż koryta Tagliamento a powrót przez Udine.

Obie trasy spoko przez Udine nudniej ale mniej górek.

@czyś

Po za autostradą też fajne na krajówce.

242054643_917247758873845_6351133231814903658_n.jpg

PS. Jak jedziesz autem z LPG to mam fajnie opanowane stacje z LPG - Ze śląska średnio co 250 - 300 km wypadają.

Edytowane przez Ventyl (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, Ventyl napisał(a):

Większość drogi jedzie się wzdłuż autostrady A23 zazwyczaj pod nią. Trasa jest spokojnie do przejechania z przyczepą.

Po za autostradą też fajne na krajówce.

Potwierdzam i nieco ostrzegam, "kupa" fotoradarów, ale z tego co pamiętam to więkoszośc ponizej Udine

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Sebeb napisał(a):

@Budex3, jechałem tą trasą dwukrotnie zestawem auto+cepka powyżej 3,5t - bez zastrzeżen. Tak jak pisze @janm cały czas autostradą do zjazdu na Wenecje.

Mam podobny zestaw Hobby 515 UHK i XC60 D4 AWD 190KM. Sprawdzałem różnice wysokości trasy, którą wcześniej pokonywałem do Chorwacji przez Lubiana i porównałem z trasą przez Austrię A2 i A23. Na pierwszej wzniesienia do około 400 m n.p.m. natomiast na drugiej wzniesienia do około 800 m n.p.m. stąd moje wątpliwości. Nie dojeżdżam do Wenecji lecz skręcam w miejscowości Cessalto na trasę SP58 na południowy wschód.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, piorun napisał(a):

Potwierdzam i nieco ostrzegam, "kupa" fotoradarów, ale z tego co pamiętam to więkoszośc ponizej Udine

Wystarczy Yanosik i można zapomnieć o radarach.

Ostatnie wakacje jechaliśmy do Triestu pod Wenecje krajówkami powiadomił o wszystkich radarach jakie stały. Pocztówki nie dostaliśmy :D 

1 minutę temu, Budex3 napisał(a):

Mam podobny zestaw Hobby 515 UHK i XC60 D4 AWD 190KM. Sprawdzałem różnice wysokości trasy, którą wcześniej pokonywałem do Chorwacji przez Lubiana i porównałem z trasą przez Austrię A2 i A23. Na pierwszej wzniesienia do około 400 m n.p.m. natomiast na drugiej wzniesienia do około 800 m n.p.m. stąd moje wątpliwości. Nie dojeżdżam do Wenecji lecz skręcam w miejscowości Cessalto na trasę SP58 na południowy wschód.

Moim zdaniem wzniesienia w Austrii mimo że znaczne to mniej odczuwalne w jeździe i dla auta niż np wzniesienia w CRO na autostradzie w stronę Dubrownika. W CRO nasze 150 koni się męczyło do tego stopnia że temperatura oleju potrafiła płatać figle. W Austrii czegoś takiego nie doświadczyliśmy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podepnę się pod temat, chociaż nie wierzę bym się porwał na południe w 2024...

A trasa przez Słowację, Węgry, Słowenię... bardzo męcząca?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego co roku jeżdżę zestawem pow.3,5 tony. Austrię spokojnie przejedziesz, są z trzy podjazdy ale łagodne. We Włoszech zjeżdżam z autostrady . Jadę krajówką . Droga spokojna bez górek. Polecam wjechać na autostradę we Włoszech i zjechać pierwszym zjazdem , ominiemy miasteczko które jest wąskie jak na duży zestaw. Później jazda to sama przyjemność , a zaoszczędzić można trochę kasy  i przeznaczyć na browarka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

3 godziny temu, Misio napisał(a):

A trasa przez Słowację, Węgry, Słowenię... bardzo męcząca?

Trochę bez sensu każde z Państw ma winiety myślę że wyjdzie drożej niż Czechy, Austria.

 

Chociaż my jeżdżąc ze śląska jeździliśmy Słowacją bo jakoś wole Słowacje od Czech. Wydaje mi się jakaś taka bardziej cywilizowana. 

Niestety ale jadąc z Katowic na Słowacje to eska która prowadzi z Bielska Białej w stronę granicy nadal jest nie dokończona a za to do Czech A4 potem A1 i w godzinkę jesteśmy już w Ostrawie.

 

Z ciekawostek jeżeli już mówimy o jeździe przez Austrie to od tego roku jest nowy rodzaj winiety, 1 dniowa.

 

image.png.1bdff6c427e96e260a64afa48811fd71.png

 

3 godziny temu, ZdzislawW napisał(a):

Polecam wjechać na autostradę we Włoszech i zjechać pierwszym zjazdem , ominiemy miasteczko które jest wąskie jak na duży zestaw. Później jazda to sama przyjemność , a zaoszczędzić można trochę kasy  i przeznaczyć na browarka.

Jest wąskie ale za to bardzo malownicze i klimatyczne. Jednak to jeszcze rejony alpejskie.

Potwierdzam również że jazda przez Włochy krajówkami jest przyjemna , do tego czasami bardzo malownicza.

Małe Włoskie miasteczka, rozciągające się plantacje winogron, winnice. Drogi w okresie wakacyjnym puste.

Jedyny minus to ich sjesta i trzeba o tym myśleć pod kątem paliwa.

 

My dotychczas krajówkami jechaliśmy trasy 

Śląsk - Caorle - Śląsk

Triest - Wenecja - Śląsk

Śmiało pojechałbym kolejny raz.

Jednak autostrady we Włoszech do tanich nie należą mogą śmiało konkurować z Chorwacją co do odległość - koszt przejazdu.

 

Raz podczas jednego z wyjazdów samym samochodem trafiliśmy na pierwszym postoju rodaków na dodatek z naszego miasta. Z tego co mówili to wyjeżdżali z Bibione my z Caorle. Jechali autostradą, my krajówkami. Start o podobnej godzinie. Oni w 2 godzinnym korku, a my ciągła jazda.

 

 

Trochę fotek z trasy do Caorle krajówkami

 

 

IMG_20190831_115616.jpg

IMG_20190831_120304.jpg

IMG_20190831_120857.jpg

IMG_20190831_123323.jpg

IMG_20190831_124737.jpg

IMG_20190831_125146.jpg

IMG_20190831_125832.jpg

IMG_20190831_125835.jpg

IMG_20190831_130650.jpg

IMG_20190831_130710.jpg

P9080405.JPG

P9080407.JPG

P9080410.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.