Skocz do zawartości

Problemowe odczepianie przyczepy.


Widmo80

Rekomendowane odpowiedzi

Drugi już raz z kolei po powrocie, mam problem z odpięciem przyczepy od auta. 

Wiadomo odłączam światła linkę, kółeczko podporowe opieram o ziemię kręcę korbką tak żeby ciężar różni się na haku, no i należy podnieść dźwignię blokującą do góry żeby wypiąć zaczep. 

Niestety u mnie jest z tym problem i nie wiem z czego wynika, nie mogę podnieść tej blokady do góry a próbowałem już z większym wysunięciem kółka mniejszym i pół godziny szarpaniny.:klnie:.

Sam hak w aucie jest nowy, mam drugą przyczepkę i tam nie ma żadnego problemu ,może ktoś miał podobnie i ma jakiś patent, żeby odpiąć to w kilka sekund. Oczywiście stabilizator jazdy rozpinam najpierw. 

IMG_20230611_145927.jpg

IMG_20230611_145917.jpg

Edytowane przez Widmo80 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a najlepiej trzymać podniesioną dźwignię w trakcie podnoszenia kółka. Jeszcze jedna kwestia, to jak zaparkujesz tyłem to podjedź sobie zawsze te 5-10 cm do przodu żeby hamulec najazdowy jak zeskoczy z kuli i zacznie wracać do pozycji normalnej nie uszkodził Ci zderzaka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, maxiek napisał(a):

a najlepiej trzymać podniesioną dźwignię w trakcie podnoszenia kółka

Właśnie w tym rzecz że nie da się jej podnieść. A nie widzę tam żadnego guziczka zabezpieczenia, nie wiem czy one tak miały, czy po prostu coś się zgubiło.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja od siebie mogę dodać, że bardziej problematyczne odpinanie przyczepy występowało u mnie gdy nie miałem spolerowanej kuli haka oraz w przypadkach gdy przy manewrowaniu przyczepą zapominałem odłączyć stabilizator jazdy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, Widmo80 napisał(a):

Właśnie w tym rzecz że nie da się jej podnieść. A nie widzę tam żadnego guziczka zabezpieczenia, nie wiem czy one tak miały, czy po prostu coś się zgubiło.

 

A może spróbuj najpierw przed założeniem dobrze nasmarować ten zaczep tawotem. Jak to nie pomoże to raczej trzeba zaczep wymienić bo już się wyrobił. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na marginesie - osłona najazdu jest do wymiany (ta harmonijka).

Urządzenie najazdowe powinno być nasmarowane (smarowniczki/kalamitki) - są widoczne na foto - przy uszkodzonej obudowie cały smar uleciał.

TOM

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okej, dziękuję wszystkim za podpowiedzi. 

Problemem jednak okazał się... Operator czyli ja:D

Dzisiaj odkręciłem ten zaczep od przyczepy obejrzałem go z każdej strony, zrozumiałem jak działa ten mechanizm, i jest oznaczenie że najpierw dźwignię trzeba pociągnąć do góry czyli ku niebu, a dopiero później ją odchylać w lewo w kierunku auta aby wypiąć, ja nie robiłem tego podnoszenia do góry i działała wtedy blokada przeciwko samo zwolnieniu.

No cóż, uczymy się całe życie a gumę harmonijkę wymienię. 

Sam mechanizm i zaczep wygląda ok nie jest to zajechane.

Czyli jeszcze raz  – najpierw rączka do góry a później odchylenie w lewo.

IMG_20230612_155854.jpg

Edytowane przez Widmo80 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.