VI SPOTKANIE w Poznaniu

[100pa]

mówię tu tylko o Poznaniakach czy Wielkopolanach, bo do tej grupy zaliczam także osoby mieszkające w innych regionach, zaocznie siebie także )

 

Elu ty jesteś przecież z Małopolski my z Wielkopolski czyli jesteśmy jedną nacją ( wywaleni ze Szkocji za skąpstwo ) i drut wymyśliliśmy .

[ROBICAR]

Panowie, panowie... czy to ważne jak spotkanie się nazywa

 

Pewnie, że nie jest ważne, więc, po co się czepiać tak na poważnie pierdoł.

 

 

Panie "inicjator" ROBICAR - czy wiadomo gdzie się spotykamy ???

 

 

Moja propozycja spotkania była tu: http://www.chatawiejska.pl/?i=1 , ale razem z Piotrem stwierdziliśmy, że karczma jest otwarta tylko do, godz. 21:00 dlatego zrezygnowaliśmy z mojej propozycji.

 

Piotr w tej sytuacji zaproponował Stary Rynek i jak dla mnie to odpowiada, ale przychylę się do większości.

[100pa]

Piotr w tej sytuacji zaproponował Stary Rynek

 

Myślałem o tym Starym tylko wiecie, to jest sobota na Starym Rynku tłok niemiłosierny , tu w Dylemacie kameralnie ,możemy gdzie indziej jeżeli ktoś ma alternatywną propozycję.

[Gość gosiaczek]

Pewnie, że nie jest ważne, więc, po co się czepiać tak na poważnie pierdoł.

 

 

Witam Jako urodzona i wychowana w Poznaniu używając nazwy "I zaproszonych gości" drżałabym z niepewności czy wysłałam zaproszenie do wszystkich czy nikt nie poczuje się pominięty itp......

 

Wydaje mi się,że " Mocna grupa Wielkopolan " do której mam nadzieję się zaliczać jest tak gościnna ( co leży zresztą w naturze poznaniaków ),że z otwartymi ramionami przyjmie chcących się z nami integrować i nikt nie potrzebuje specjalnego zaproszenia. Z racji tego,że spotkania odbywają się w Poznaniu nazywamy je spotkaniami WIELKOPOLAN ale z radością i uśmiechem witamy wszystkie bratnie dusze ............ A tematów do rozmów napewno nie zabraknie Wystarczy rzucić temat np. " a moja przyczepa ..........." Lokalny patryjotyzm idzie w zapomnienie bo przecież łączy nas pasja a nie miejsce zamieszkania.

 

 

 

Pozdrawiam

 

 

 

Kobiety ...... łagodzą obyczaje

[100pa]

No i na tym proszę zakończyć ta jałową i niepotrzebną nikomu dyskusję. Skupmy się teraz na miejscu .

[balthur]

Dla mnie Dylemat ok!!!

[ROBICAR]

Myślałem o tym Starym tylko wiecie, to jest sobota na Starym Rynku tłok niemiłosierny , tu w Dylemacie kameralnie ,możemy gdzie indziej jeżeli ktoś ma alternatywną propozycję.

 

 

 

Szkoda, że nie znamy już dziś końcowego wyniku osób chętnych na spotkanie, bo można wcześniej tak jak rozmawialiśmy pomyśleć o rezerwacji i żaden „tłok” by nam chyba nie przeszkadzał. nie wiem jak to wyglądało np. przy III spotkaniu na Starym Rynku.

[100pa]

W razie czego bliziutko jest Zielona Budka

[ogrodnik]

Nie chce mylić ale chyba to była Chłopska zagroda Wirka i ja był bym skłonny na cały weekend bo inaczej ma ciężko

[radwan]

Chłopska zagroda Wirka i

jest tylko 30 km od miasta i do tego otwarta do 21

[ROBICAR]

jest tylko 30 km od miasta i do tego otwarta do 21

 

O której mowa... tej na Wrocław czy tej, co ja podałem?

[ogrodnik]

Dlaczego nie mogę znaleść IV spotkania???

[Gość gosiaczek]

W razie czego bliziutko jest Zielona Budka

 

I to też jest wyjście wypróbowane przez nas nie jeden raz Ale u zbiegu ulic Poznańskiej i Rosvelta czyli rzut beretem od Dylematu jest knajpeczka Tarot czy Mandragora się nazywa gdzie można zjeść tanio i niedrogo ( obiadek z mięskiem od 12 czy 14 złotych ) smaczny

[100pa]

o tej na Wrocaław , ale tam tez do 21 30 km piwka nie wypijemy ,

[Wirek]

Chłopska zagroda Wirka i

jest tylko 30 km od miasta i do tego otwarta do 21

 

 

miejsce na spotkanie , może i fajne , ale faktem jest , że tylko do 21