Skocz do zawartości

Relacja - Jura, Babia Góra i trochę morza - sierpień 2022


Piotrekm13

Rekomendowane odpowiedzi

Uwaga, tutaj  będzie relacja z wyjazdu :drive:

Trochę późno, ale w końcu trzeba dopełnić kronikarskiego obowiązku. Przez długi czas udzielałem się tylko w tematach OT, więc najwyższy czas, żeby napisać coś przydatnego.

Relacja będzie z dwutygodniowego, sierpniowego wyjazdu (uwaga!) z przyczepą ;). Wyjazd obejmował kemping Jura -  na obszarze Jury Krakowsko Częstochowskiej, kemping Camp Cup pod Babią Górą, oraz kemping Orlinek na Wyspie Sobieszewskiej. Ten ostatni to już raczej nie Polska południowa, ale pisze w tym dziale, ze względów, że tam, to już było tylko leniuchowanie pod koniec urlopu, bez żadnego zwiedzania. 

To tyle tematem wstępu, a teraz wypadałoby zrobić chwilę przerwy, żeby zbudować odpowiednie napięcie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie to publiczność niby pożądana, ale ja się strasznie stresuję publicznymi wystąpieniami. Więc nie czekam na resztę i korzystając z wolnego wieczora od razu zaczynam... ;)

Zanim właściwa relacja, to tytułem wstępu chciałem się pochwalić przygotowaniami:

20220805_235618.thumb.jpg.7902713cbd4d03a04e596268f71fa6a5.jpg

 

W ramach tych przygotowań powstała zupa "jakaśtam z klopsikami", fasolka po bretońsku oraz leczo. Dzięki temu w kilka minut mamy gotowy posiłek i oszczędzamy dużo czasu, szczególnie jak jednego dnia chcemy zaliczyć dwa miejsca w niewielkiej odległości od kempingu, więc można wpaść na chwilę, zjeść i zaraz jesteśmy gotowi na kolejny wyjazd, plażowanie itp. 

Ogólnie główny urlop w roku mamy po urodzinach syna, a prawie w tym samym czasie wypadają urodziny teściowej. :niewiem: W tym roku w sobotę mamy gości z okazji urodzi syna, a w niedziele trzeba zajechać do teściowej. Aby nie tracić czasu urodziny teściowej "zaliczamy" już więc w drodze. Przyczepa pakowana była pomału już od kilku dni,  w niedzielę jeszcze leniwie pakujemy lodówke itp, i koło południa wyruszamy w drogę. Niestety nie lecimy od razu autostraną A1, tylko trzeba jechać w bok w okolice Bytowa. Tam wpadamy na krótka imprezę (kawka, tort i te sprawy) i wypożyczamy od szwagierki na urlop jeszcze jedno dziecko...

Z pod Bytowa wyjeżdżamy wieczorem po godzinie 18tej. Plan jest taki, żeby "dokulać" się chociaż do autostrady w okolicach Grudziądza, i tam już będzie można szukać noclegu. Trochę przeraziła mnie informacja, że dobrze znana mi droga ze Świecia do Grudziądza jest zamknięta z powodu rozbudowy, i nawigacja prowadzi jakimiś bocznymi. Jedziemy bez żadnych przerw, bo chciałbym uniknąć jazdy "krzakami" po zmroku. Okazało się, że jechało się całkiem fajnie, i jeszcze za dnia jesteśmy na autostradzie i szukamy miejsca na kolację, z postanowieniem, że po kolacji zdecydujemy, czy chcemy jechać dalej. Przycupnęliśmy więc na jakimś MOPie w okolicy Torunia:

20220807_212516.thumb.jpg.eca5d6b8cf919e37f2f1ab579cffdba2.jpg

Po kolacji jeszcze kawka, i okazuje się, że cała drużyna nie zamierza jeszcze spać i wszyscy jednogłośnie chcą jechać dalej. No więc podnoszę podpory,  wrzucam bieg i kierujemy się na południe.

Sił było niespodziewanie dużo, więc jedziemy kilka godzin z malutkimi przerwami, ale jak już w końcu chcemy zjechać, to okazuje się, że MOPy się skończyły. Na nowo  otwartym odcinku "ajedynki" przez kilkadziesiąt kilometrów nie ma gdzie zjechać. Dopiero pod samą Częstochową udaje się znaleźć nocleg, i to już najwyższy czas bo kierowca już pada ze zmęczenia...

Tak więc mija nam pierwszy dzień urlopu. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Piotrekm13 napisał:

 

20220805_235618.thumb.jpg.7902713cbd4d03a04e596268f71fa6a5.jpg

 

W ramach tych przygotowań powstała zupa "jakaśtam z klopsikami", fasolka po bretońsku oraz leczo.

 

????????????????????????????????????????????????????

Jak ja bym miał czas to tylko bym wekował takie żarełko i w trasę mógł bym jechać, ach

Edytowane przez peja76 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, peja76 napisał:

????????????????????????????????????????????????????

Jak ja bym miał czas to tylko bym wekował takie żarełko i w trasę mógł bym jechać, ach

Leczo było robione na imprezę, więc powstał pomysł, żeby zrobić więcej i wrzucić część w słoiki na wyjazd.

Następnie JA SAM wpadłem na pomysł, że JA SAM dorobię parę słoików fasolki.

A w dzień przed wyjazdem o godzinie 22-giej żona wpadła na pomysł, że mamy duży słój małosolnych ogórków, których nie zjedliśmy, a które będziemy musieli wyrzucić przed wyjazdem na urlop. Więc była szybka decyzja i za dwie godzinki już była z nich zupa :yay: 

Ogólnie słoiki bardzo się przydały. Szczególnie gustowałem w fasolce którą JA SAM zrobiłem ;)

Jedyny minus był taki, że nie mieliśmy zagotowanych tych słoików a jedynie zakręcane na gorąco. Z tego powodu trzymaliśmy je w przenośnej lodówce i z tego powodu było mało miejsca na chłodzenie piwa... :niewiem:.

Podczas tego wyjazdu także wydajność tej lodówki (przenośnej) pozostawiała wiele do życzenia, ale to już będzie na inny wątek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Piotrekm13 napisał:

Leczo było robione na imprezę, więc powstał pomysł, żeby zrobić więcej i wrzucić część w słoiki na wyjazd.

Następnie JA SAM wpadłem na pomysł, że JA SAM dorobię parę słoików fasolki.

A w dzień przed wyjazdem o godzinie 22-giej żona wpadła na pomysł, że mamy duży słój małosolnych ogórków, których nie zjedliśmy, a które będziemy musieli wyrzucić przed wyjazdem na urlop. Więc była szybka decyzja i za dwie godzinki już była z nich zupa :yay: 

Ogólnie słoiki bardzo się przydały. Szczególnie gustowałem w fasolce którą JA SAM zrobiłem ;)

Jedyny minus był taki, że nie mieliśmy zagotowanych tych słoików a jedynie zakręcane na gorąco. Z tego powodu trzymaliśmy je w przenośnej lodówce i z tego powodu było mało miejsca na chłodzenie piwa... :niewiem:.

Podczas tego wyjazdu także wydajność tej lodówki (przenośnej) pozostawiała wiele do życzenia, ale to już będzie na inny wątek.

Ja mam dwa takie słoiki na czarną godzinę, zrobione w takim urządzeniu na T..... @Commander wie jakim ? sam robiłem?, jest to zupa gołąbkowa i pieczarkowa z cukinią. Nie mogę się doczekać kiedy ich skosztuje, tylko cały czas nie następuje ta czarna godzina, pewnie nastąpi jak wjedziemy na jakiś kamp?

Ale żeby nie zagotowć :hmm:

20221112_205316.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, peja76 napisał:

Ja mam dwa takie słoiki na czarną godzinę, zrobione w takim urządzeniu na T..... @Commander wie jakim ? sam robiłem?, jest to zupa gołąbkowa i pieczarkowa z cukinią. Nie mogę się doczekać kiedy ich skosztuje, tylko cały czas nie następuje ta czarna godzina, pewnie nastąpi jak wjedziemy na jakiś kamp?

Ale żeby nie zagotowć :hmm:

20221112_205316.jpg

No właśnie żałuję, że nie zagotowalismy, bo wtedy by sobie stały gdziekolwiek, a tak to zajmowały kawał lodówki.

A co do T.... to miałem ugadane, że porzyczam na wyjazd, ale jak zobaczyłem gabaryty tego, to zrezygnowałem. U mniew przyczepie blatów mam tyle, że mały toster to już kawał grata. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Commander napisał:

@peja76 tak wiem...z T mam obiecane naleśniki!!!

:ok:

 

Godzinę temu, Piotrekm13 napisał:

 

A co do T.... to miałem ugadane, że porzyczam na wyjazd, ale jak zobaczyłem gabaryty tego, to zrezygnowałem. U mniew przyczepie blatów mam tyle, że mały toster to już kawał grata. 

Tez mieliśmy brać na wyjazdy ale wyszło jak wyszło, w domu dla takiego kucharza jak ja idealny sprzęt 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.