Klamka / uchwyt / gałka szafy Hobby

[lbuster]

Cześć.

Wpadam z taką małą glupotką, nie wiem czy było, może się komuś przyda.

Jakiś czas temu urwał mi się uchwyt od szafki. Nie pamiętam, czy go szukałem, czy był dostepny, ale spróbowałem go zreanimować. Moja prowizorka przetrwała już rok czy dwa i na poprzednim wyjeździe urwał się uchwyt z drugiej szafy. Chciałem wymienić wszystkie trzy, a że nie mogłem na telefonie znaleźć w necie tych uchwytów, to postanowiłem ponownie zrobić modyfikację w dwóch pozostałych uchwytach.

Na powyższym zdjęciu trzy uchwyty: górny sprawny, choć jak widać też się wyciera, środkowy "zregenerowany", dolny uszkodzony (w tym samym miejscu).

Modyfikacja polega na wstępnym sklejeniu uchwytu np. szybkoschnący klej, potem większym gwoździem wytapiamy z dwóch boków kanaliki i do tych kanalików wrzucamy rozgrzane mniejsze gwoździki i je wciskamy, by nie wystawały.

Następnie większym, rozgrzanym gwoździem zatapiamy małe gwoździe.

Na koniec lekko pilnikiem obrabiamy plastik czy ewentualnie wystające łepki gwoździków. Dodatkowo wywiercamy dłuższy otwór i używamy dłuższej śruby. Oryginalny otwór jest mniej-więcej do złamania, robimy go dwa razy dłuższy. Otwór robimy o większej średnicy, by śruba się dość lekko wkręcała - wystarczy na tak długim gwincie.

Może pięknie to nie wygląda, ale to jest ukryte w szafie no i mamy zbrojony uchwyt 

Wada, to większa masa uchwytów - po tej operacji trzeba jechać na wagę zważyć budkę 

Edytowane 31 Sierpnia 2022 przez lbuster (wyświetl historię edycji)

[filipert]

17 minut temu, lbuster napisał:

Wada, to większa masa uchwytów - po tej operacji trzeba jechać na wagę zważyć budkę 

W celu zminimalizowania tej niedogodności, można by użyć zbrojenia aluminiowego

Dobra robota 

[lbuster]

31 minut temu, filipert napisał:

W celu zminimalizowania tej niedogodności, można by użyć zbrojenia aluminiowego

Nie mam takich gwoździ 

Dzięki.