Skocz do zawartości

Kupno campera na 2 miesiące - ma to sens?


mikmik

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

Moja sytuacja: mieszkamy w Szwajcarii, rodzina 2+2 (dzieci w wieku 3 lat, drugie ma miesiąc). Z uwagi na macierzyński małżonki plus to, że mam 2 miesiące urlopu (maj i czerwiec) padł pomysł wakacji na kempingu, zwiedzając przynajmniej kilka miejsc (Włochy, Hiszpania, Francja, zobaczymy jak covid pozwoli). Plan jest jechać na co najmniej miesiąc. 

Przyczepa odpada, bo moje auto nie ma haka, a jego montaż jest zbyt drogi. No więc kamper. Wynajem kampera to minimum 130chf za dzień. Plus jest taki, że odchodzi rejestracja, formalności i jedziesz w zasadzie nowym kamperem na wakacje. Miesiąc wakacji to jednak minimum 4000 chf. Drogo. Wpadłem więc na pomysł kupna kampera na ten 1-2 miesiące a potem sprzedania go (w zasadzie wtedy dopiero rozpoczną się wakacje, więc powinno być w miarę łatwo). Rozglądając się, pewnie wchodzi w grę jakiś kamper z lat 90tych, jakiś fiat ducato albo podobne - głównie z uwagi na to, że jeśli kupię kampera za 8000chf i sprzedam go za 6000 (żeby szybko się pozbyć) to nadal jestem do przodu w stosunku do najmu. Auto kupię z przeglądem, więc powinien być sprawny (całkiem nieźle to tutaj sprawdzają, a robienie przeglądu przed sprzedażą auta jest rzeczą oczywistą). 

 

Przykładowe kampery na rynku (niestety nie ma ich dużo, więc ciężko mi określić, czy cena jest atrakcyjna czy nie):

https://www.tutti.ch/de/vi/tessin/fahrzeuge/wohnmobile/elnagh-magnum-590-einsteigen-und-los/44553893

https://www.tutti.ch/de/vi/solothurn/fahrzeuge/wohnmobile/fiat-ducato-wohnmobil-2-5tdi-ab-mfk-02-09-2020/44511347

No i nadchodzi pytanie - czy to ma sens? Co o tym myślicie? Przyszłościowo chciałym tak spędzać każde wakacje, ale to nie wcześniej niż za kilka lat, więc póki co nie ma sensu kupować kampera docelowego, na stałe.

Dzięki z góry za wszelkie uwagi. Jakby ktoś miał też opinię na temat silników/marek, których należy unikać, także będzie cenne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie zakładałem tańszego kampera z uwagi na to, żeby szybko sprzedać z akceptowalną stratą. Znalezienie czegoś do powiedzmy 25-30 tys CHF też wchodzi w grę, ale z uwagi na mały rynek nie będęnawet wwiedział, czy kupuję w dobrej cenie. Boję się, że kupię za np. 30 tys a sprzedać będę musiał za 22 tys - no i wtedy zdecydowanie opłaca się wynająć niż kupić.

Czego szukać? Jakich marek i silników? Dlaczego półintegra a nie np. alkowa?

Przykład: jest taki dukat (15Q 2.8JTD) za 26900:

https://www.autoscout24.ch/de/d/fiat-ducato-wohnmobil-occasion?utm_campaign=integration-seitenweit&utm_content=link-de&utm_medium=cooperations&utm_source=comparis&utm_term=detailansicht&vehid=8492700

Nie ma nic w pobliżu tego rocznika i przebiegu, więc jak mam określić, czy cena nie jest zbyt wygórowana. Może do moto.allegro.pl porównać?

Albo renault z 2005/122kKm 

https://www.autoscout24.ch/de/d/renault-master-wohnmobil-occasion?utm_campaign=integration-seitenweit&utm_content=link-de&utm_medium=cooperations&utm_term=detailansicht&vehid=8436322

Albo inny dukat

https://www.autoscout24.ch/de/d/fiat-ducato-wohnmobil-occasion?utm_campaign=integration-seitenweit&vehid=8406659

Edytowane przez mikmik (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z ekonomicznego punktu widzenia, jeśli masz odpowiednią wiedzę która jest potrzebna przy kupnie tak starego auta - takie zagranie ma sens. Zadam Ci jednak pytanie z innej beczki. Bawiłeś się osobiście w karawaning? Jeździłeś jakimś starszym kamperem? Pytam tylko po to żebyście się z tak małym dzieckiem na tej przestrzeni nie zamęczyli. 

Jeśli montaż haka jest drogi a strata 2 000 CHF na transakcji zakupu i sprzedaży kampera jest do przełknięcia - to co to za auto? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje "rozważanie" nic do tematu nie wniesie, za co z góry przepraszam. 

Pierwszy raz widzę aby ktoś z taką zimną kalkulacją podchodził do tematu Caravaningu.  Czy to efekt uboczny pandemii?

Czemu nie bierzesz pod uwagę tego że może Ci się to spodobać i zostaniesz z tym na dłużej. Skoro nie jesteś tego pewien , to może jednak przed kupnem wypożycz na 4-5 dniowy wyjazd i zasmakuj. Ja po kilku dniach, wiedziałem że to jest to. Kupno kampera na jeden wyjazd z perspektywy caravaningowca jest trochę dziwnym pomysłem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślenie bardzo życzeniowe, oraz bez urazy infantylne.

1. Montaż haka oryginalnego, kosztuje od 500 do 2500 franków.  Więc może być drogo, ale jeśli zamiast kampera wypożyczysz przyczepę, to po dwóch latach ów koszt się zwróci, nawet wówczas gdy będzie to ta najwyższa kwota. A jestem na 90% przekonany że nie masz jednak auta w którym hak będzie kosztował tą najwyższą kwotę.

2. Kamper za 130 CHF na dobę? To ładny w Polsce więcej kosztuje, tak więc cena dobra. Jeśli jest zbyt wysoka dla Ciebie, to znaczy.... że Cię nie stać. Inna sprawa jeśli to cena za starego trupa, to już lepiej wynajmować za granicą. 

3. Kupie z przeglądem, więc będzie dobry. Nie, nie, nie, takich cudów nawet w Szwajcarii nie ma. Nikt, nawet najbardziej uczciwy nie zagwarantuje Ci że sprzęt nie rozleci się po tygodniu. Walnie silnik lub skrzynia,  co w staruchu ma prawo się wydarzyć i cały misterny plan pójdzie w ....

4. Ubezpieczenie. Należy to zapłacić. Nie znam helweckich stawek i zasad  OC i AC, ale mniemam  że do niskich nie należą, a ponadto są dość rygorystyczne. A jeśli nie ubezpieczysz, a zaliczysz choćby małego dzwona, to 2-3-5-10 tysięcy CHF pójdzie na naprawę. 

5. A nie daj Boże dziecko się rozchoruje, ktoś złamie kopytko i.... do wypożyczalni zadzwonisz że rezygnujesz (pewnie jest ubezpieczenie od kosztów rezygnacji). A ze swoim zostajesz. Kasa zamrożona, a z wakacji nic w planowanym terminie. A jak pojedziecie później niż planowaliście, to już nie sprzedasz przed wakacjami, a po lub w trakcie i już cena gorsza.

6. Nie bez powodu wypożyczalnie, car sharing, wynajmy długoterminowe, leasingi zwrotne itp. mają się tak dobrze. Ludzie potrafią liczyć i wiedzą co się opłaca, a co nie.  Posiadanie auta którego nie wykorzystujesz do bólu, nie ma racji bytu. 

7. Nie oglądaj aut bez klimy. To już nie te czasy.

8. Ale oczywiście Twój pomysł nie jest skazany na niepowodzenie. To się może udać. Kolegi żona postawiła stówę u bukmachera, typując zwycięstwa tych drużyn, w których grają najprzystojniejsi jej zdaniem piłkarze. Wygrała tysiaka.  Ale tak można się bawić ryzykując stówę, a nie dziesiątki tysięcy, lub nawet zdrowie czy życie jeśli w aucie którego nie przejrzysz coś się urwie. 

 

Cokolwiek nie zrobisz, życzę powodzenia i fajowych wakacji.

 

Edytowane przez Cathay (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Tomii napisał:

Z ekonomicznego punktu widzenia, jeśli masz odpowiednią wiedzę która jest potrzebna przy kupnie tak starego auta - takie zagranie ma sens. 

Teraz dopiero zobaczyłem ten post . Zgadza się jeśli masz , pojęcie o kupnie, trochę determinacji, to kupisz , pojedziesz na wakacje i sprzedasz bez straty, a nawet z zyskim. Gorzej jednak gdy kupisz" źle" . Wtedy Strata będzie  dużo większa niż zakładana przez Ciebie , ale i problem z odsprzedażą duży

Ps przegląd przeglądem, oczywiście technicznie musi być sprawny,  jednak zabudowa kamperowa to zupełnie inny rozdział i de facto to bardzo istotny. To tu mogą się wydarzyć najbardziej kosztowne niespodzianki. Chodzi o to byś nie kupił kampera z "grzybem " 

Edytowane przez Pierzasty (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze, serdecznie dziękuję za wszystkie wypowiedzi. Cenię bardzo opinie a także czas, który poświęciliście na ich napisanie. 

Rozważania tak ogólnie n/t kampera/przyczepy z uwagi na covid (izolacja od innych) i plan na ilość miejsc do odwiedzenia (idealnie nie więcej niż 3-4 dni w jednem miejscu spędzić chcielibyśmy).

Po kolei:

2 godziny temu, Tomii napisał:

Z ekonomicznego punktu widzenia, jeśli masz odpowiednią wiedzę która jest potrzebna przy kupnie tak starego auta - takie zagranie ma sens. Zadam Ci jednak pytanie z innej beczki. Bawiłeś się osobiście w karawaning? Jeździłeś jakimś starszym kamperem? Pytam tylko po to żebyście się z tak małym dzieckiem na tej przestrzeni nie zamęczyli. 

Jeśli montaż haka jest drogi a strata 2 000 CHF na transakcji zakupu i sprzedaży kampera jest do przełknięcia - to co to za auto? 

Bawiłem się dawno, dawno temu jak miałem 2x lat. Namiot, przyczepa kampingowa, najczęściej w jednym miejscu na dłużej (2-3 tygodnie) niż w kilku miejscach po kilka dni. Przyczepa była w miarę wiekowa, no ale to przyczepa.

Właśnie martwię się nieco o starsze dziecko. Maluszek to leży, śpi i je na zmianę, jest bezproblemowy na tym etapie. Natomiast jeśli zaplanować trasę tak, że pomiędzy miejscówkami (poza pierwszym i ostatnim dniem) będziemy jechać do 5 godzin, to nie powinno być żadnego problemu.

Mercedes GLC.

2 godziny temu, Pierzasty napisał:

Moje "rozważanie" nic do tematu nie wniesie, za co z góry przepraszam. 

Pierwszy raz widzę aby ktoś z taką zimną kalkulacją podchodził do tematu Caravaningu.  Czy to efekt uboczny pandemii?

Czemu nie bierzesz pod uwagę tego że może Ci się to spodobać i zostaniesz z tym na dłużej. Skoro nie jesteś tego pewien , to może jednak przed kupnem wypożycz na 4-5 dniowy wyjazd i zasmakuj. Ja po kilku dniach, wiedziałem że to jest to. Kupno kampera na jeden wyjazd z perspektywy caravaningowca jest trochę dziwnym pomysłem

Ależ nie ma za co, każda opinia bardzo cenna. Jestem przekonany, że z naszym zamiłowaniem do natury i braku 'wygodnictwa' nam się spodoba. Trzymanie jednak takiego auta i nie korzystanie z niego zbyt często mija się z celem. Teraz po prostu mamy 2 miesiące wolnego pod rząd. Później już takiej okazji może nie być przez 20 lat (dosłownie, bo  tutaj dziecka z przedszkola czy szkoły nie możesz sobie zabrać tak o i jechać na wakacje - za takie coś są srogie kary).

No właśnie skłaniam się po lekturze jednak na wynajem kampera bardziej niż na jego kupno i późniejszą odsprzedaż.

2 godziny temu, Cathay napisał:

Myślenie bardzo życzeniowe, oraz bez urazy infantylne.

1. Montaż haka oryginalnego, kosztuje od 500 do 2500 franków.  Więc może być drogo, ale jeśli zamiast kampera wypożyczysz przyczepę, to po dwóch latach ów koszt się zwróci, nawet wówczas gdy będzie to ta najwyższa kwota. A jestem na 90% przekonany że nie masz jednak auta w którym hak będzie kosztował tą najwyższą kwotę.

2. Kamper za 130 CHF na dobę? To ładny w Polsce więcej kosztuje, tak więc cena dobra. Jeśli jest zbyt wysoka dla Ciebie, to znaczy.... że Cię nie stać. Inna sprawa jeśli to cena za starego trupa, to już lepiej wynajmować za granicą. 

3. Kupie z przeglądem, więc będzie dobry. Nie, nie, nie, takich cudów nawet w Szwajcarii nie ma. Nikt, nawet najbardziej uczciwy nie zagwarantuje Ci że sprzęt nie rozleci się po tygodniu. Walnie silnik lub skrzynia,  co w staruchu ma prawo się wydarzyć i cały misterny plan pójdzie w ....

4. Ubezpieczenie. Należy to zapłacić. Nie znam helweckich stawek i zasad  OC i AC, ale mniemam  że do niskich nie należą, a ponadto są dość rygorystyczne. A jeśli nie ubezpieczysz, a zaliczysz choćby małego dzwona, to 2-3-5-10 tysięcy CHF pójdzie na naprawę. 

5. A nie daj Boże dziecko się rozchoruje, ktoś złamie kopytko i.... do wypożyczalni zadzwonisz że rezygnujesz (pewnie jest ubezpieczenie od kosztów rezygnacji). A ze swoim zostajesz. Kasa zamrożona, a z wakacji nic w planowanym terminie. A jak pojedziecie później niż planowaliście, to już nie sprzedasz przed wakacjami, a po lub w trakcie i już cena gorsza.

6. Nie bez powodu wypożyczalnie, car sharing, wynajmy długoterminowe, leasingi zwrotne itp. mają się tak dobrze. Ludzie potrafią liczyć i wiedzą co się opłaca, a co nie.  Posiadanie auta którego nie wykorzystujesz do bólu, nie ma racji bytu. 

7. Nie oglądaj aut bez klimy. To już nie te czasy.

8. Ale oczywiście Twój pomysł nie jest skazany na niepowodzenie. To się może udać. Kolegi żona postawiła stówę u bukmachera, typując zwycięstwa tych drużyn, w których grają najprzystojniejsi jej zdaniem piłkarze. Wygrała tysiaka.  Ale tak można się bawić ryzykując stówę, a nie dziesiątki tysięcy, lub nawet zdrowie czy życie jeśli w aucie którego nie przejrzysz coś się urwie. 

 

Cokolwiek nie zrobisz, życzę powodzenia i fajowych wakacji.

 

Nie czuję się urażony, dzięki za opinie i bardzo trafne spostrzeżenia.

Ad 1. Koszt montażu haka to 6500chf. Mam dwie wyceny od autoryzowanych serwisów. Jedna na 6500chf druga na ponad 8000chf. Tak, mnie też zatkało (za sam hak przy zamówieniu nowego auta chcą 1350chf ale jak widać później jest to dużo droższe). Auto na gwarancji, więc nie mogę robić poza. Wysłałem zapytanie jeszcze do Polski, zobaczymy jaka wycena przyjdzie.

Ad 2. 130 to takie minimum przed sezonem. Widziałem wczoraj jakieś 3-4 letnie za 140/150 chf przed sezonem, ale domyslam sie, ze jakbym wzial na kilka tygodni to cene moglbym lekko negocjować. 

Ad 3. Masz rację zupełną. Nie masz gwarancji, że silnik albo skrzynia Ci nie walnie, dlatego też jestem ciekaw jakich silników unikać. Pozostaje się modlić, żeby przez te 5 tys km nic się nie stało. Mam za to gfwarancje, że przegląd nie był podbity u Pana mietka po znajomości, co nawet auta nie widział na oczy.

Ad 4. Ubezpieczenie to nie problem, podobnie podatek drogowy (zależny we moim kantonie od wagi i pojemności auta). W szwajcu możesz mieć jedne blachy na dwa auta (oczywiscie dozwolone jest poruszanie się i parkowanie po drogach publicznych tlyko jednym z nich). Zwyżka ubezpieczenia na powiedzmy 3 miesiące plus opłaty do urzędu rejestracyjnego etc. to jakies 150chf.

Ad 5. Później niż planuję nie pojedziemy, data jest nienegocjowalna. Jak odpukać ktoś się rozchoruje, to się rozchoruje, życie. Nie będę jednak zakładał najgorszego bo inaczej z domu nigdy nie wyjdę.

Ad 6. Między innymi dzięki takiej opini jak ta, skłaniam się coraz bardziej do wynajmu.

Ad 7. Ok, noted.

Ad 8. Naprawdę, nie przejdzie tutaj auto przeglądu, w którym coś się urwie zagrażając Twojemu życiu. Jak silnik walnie albo skrzynia, to nie zabije to nas, co najwyżej unieruchomi. 

Dzięki bardzo i wzajemnie!

2 godziny temu, Pierzasty napisał:

Teraz dopiero zobaczyłem ten post . Zgadza się jeśli masz , pojęcie o kupnie, trochę determinacji, to kupisz , pojedziesz na wakacje i sprzedasz bez straty, a nawet z zyskim. Gorzej jednak gdy kupisz" źle" . Wtedy Strata będzie  dużo większa niż zakładana przez Ciebie , ale i problem z odsprzedażą duży

Ps przegląd przeglądem, oczywiście technicznie musi być sprawny,  jednak zabudowa kamperowa to zupełnie inny rozdział i de facto to bardzo istotny. To tu mogą się wydarzyć najbardziej kosztowne niespodzianki. Chodzi o to byś nie kupił kampera z "grzybem " 

Rozumiem ryzyko, będę musiał poczytać jak oglądać, czego szukać, itd. no i szukać względnie kampera który był parkowany pod dachem zimową porą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

GLC. Odpowiedź z serwisu:

"Dziękuję za podanie numeru VIN. Niestety z uwagi na pojazd z linii AMG (i jego cechy jak ospojlerowanie, zawieszenie itd.) nie ma możliwości pofabrycznego doposażenia dla tego pojazdu."

Co ciekawe, w CH to jest możliwe (ale za jaką kwotę, pogieło ich) a w Polsce nie. W przyszłości będę zmieniał auto na takie z hakiem i już. Tak czy owak - opcja przyczepa na tą chwilę odpada.

 

Wszystkie te przemyślenia i wasze opinie kierują mnie w kierunku wynajęcia kampera, ale... jeszcze się rozejrzę za czymś... wychowałem się w domu, w którym praktycznie wszystkie możliwe narzędzia były w warsztacie, więc poza spawaniem, które wychodzi mi średnio i pracą na tokarce, resztę 'umim' i przynosi mi to super satysfakcję jak coś zrobię, naprawię, doprowadzę do ładu i wiem, że jest zrobione solidnie a nie na odpiernicz. Takie doprowadzanie do ładu kampera to byłoby satysfakcjonujące zajęcie, oczywiście w długim terminie (np. cel: sezon 2022). 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, mikmik napisał:

GLC. Odpowiedź z serwisu:

"Dziękuję za podanie numeru VIN. Niestety z uwagi na pojazd z linii AMG (i jego cechy jak ospojlerowanie, zawieszenie itd.) nie ma możliwości pofabrycznego doposażenia dla tego pojazdu."

Co ciekawe, w CH to jest możliwe (ale za jaką kwotę, pogieło ich) a w Polsce nie. W przyszłości będę zmieniał auto na takie z hakiem i już. Tak czy owak - opcja przyczepa na tą chwilę odpada.

 

Wszystkie te przemyślenia i wasze opinie kierują mnie w kierunku wynajęcia kampera, ale... jeszcze się rozejrzę za czymś... wychowałem się w domu, w którym praktycznie wszystkie możliwe narzędzia były w warsztacie, więc poza spawaniem, które wychodzi mi średnio i pracą na tokarce, resztę 'umim' i przynosi mi to super satysfakcję jak coś zrobię, naprawię, doprowadzę do ładu i wiem, że jest zrobione solidnie a nie na odpiernicz. Takie doprowadzanie do ładu kampera to byłoby satysfakcjonujące zajęcie, oczywiście w długim terminie (np. cel: sezon 2022). 

 

Pewno GLC 4.3

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, mikmik napisał:

"Dziękuję za podanie numeru VIN. Niestety z uwagi na pojazd z linii AMG (i jego cechy jak ospojlerowanie, zawieszenie itd.) nie ma możliwości pofabrycznego doposażenia dla tego pojazdu."

No właśnie, to jest odpowiedź typowego polskiego inżyniera: "nie da się". Inni wysyłają autonomiczne lądowniki na inne planety, a polscy nie potrafią zamontować haka w aucie.. (Może właśnie dlatego to inni podbijają kosmos)

A co do tematu, ja bym na Twoim miejscu wynajął. A przeliczając siłę nabywczą Twojej waluty do mojej, to a już nawet bym się w ogóle nie zastanawiał. Nowy, ubezpieczony, pewnie wypasiony i z całym osprzętem typu stolik czy krzesła.

A jak wygląda sytuacja pandemiczna w Szwajacrii, też wszystkie campingi pozamykane?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brak możliwości montażu lub wysoka cena haka wynika z faktu, że musi być większa / wydajniejsza chłodnica i inne podzespoły....

Edytowane przez Sebeb (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.