Butla gazu angielska

[BUMERANG]

17 godzin temu, PanSamochodzik napisał:

proszę mnie poprawić jeżeli się mylę

Raczej się mylisz. Ważyłem wymieniane butle 11 kg. Odejmując wagę pustej butli zawsze wychodziło 11 kg. Do mojej butli 3kg wchodzi spokojnie 3 kg gazu ( weszło by więcej ale nie testowałem skoro ma być 3 kg. ), a do 1 kg - 1 kg gazu.

Wg. twojej teorii ile gazu weszło by do butli 1 kg

[chris_66]

Butle mają pojemność podawaną w kilogramach gazu a nie w litrach. Tankując 11l gazu masz mniej więcej pół butli 11 kg (w dużym zaokrągleniu)


Wysłane z telefonu

[PanSamochodzik]

3 godziny temu, BUMERANG napisał:

Wg. twojej teorii ile gazu weszło by do butli 1 kg

Pewnie masz rację. Ja wiem napewno,  że nie należy napełniać butli "pod korek" , a jedynie w około 80% . Więc jeżeli jest tak jak piszesz, to w takim razie rzeczywista pojemność butli musi być większa niż ta którą się podaje. Np 11kg ma pojemność rzeczywistą ok 13kg itp. (?)

Ja rozlewam z jednej 11kg do dwóch 7kg mniej więcej po równo, dlatego uznałem że nie ma możliwości przepełnienia i nigdy nie ważyłem.

 

[Piotrekm13]

21 minut temu, PanSamochodzik napisał:

Pewnie masz rację. Ja wiem napewno,  że nie należy napełniać butli "pod korek" , a jedynie w około 80% . Więc jeżeli jest tak jak piszesz, to w takim razie rzeczywista pojemność butli musi być większa niż ta którą się podaje. Np 11kg ma pojemność rzeczywistą ok 13kg itp. (?)

Ja rozlewam z jednej 11kg do dwóch 7kg mniej więcej po równo, dlatego uznałem że nie ma możliwości przepełnienia i nigdy nie ważyłem.

 

Skoro 11kg to około pół butli to rzeczywista pojemniość to około 22kg...

A mówiąc w dużym skrócie myślowym, że masz pół butli, to nie znaczy, że reszta jest pusta. W ramach ciekawostki powiem że tam też jest "gaz"...

Jak masz butle 7kg, to znaczy że możesz wlać 7kg gazu. Przelewając z butli do butli raczej zakładam że nie da rady "przelać". Gaz się "przelewa" aż do wyrównania ciśnienia. Chyba że butla docelowa jest dopuszczona na mniejsze ciśnienie to wtedy może być problem.

No i nie wydaje mi się że proponowanie  osobie, która ma problem z dopasowaniem przejściówki, przelewania gazu z butli do butli jest lepszym wyjsciem. Może jeszcze w piwnicy w bloku...

Edytowane 22 Listopada 2020 przez Piotrekm13 (wyświetl historię edycji)

[BUMERANG]

25 minut temu, PanSamochodzik napisał:

Więc jeżeli jest tak jak piszesz, to w takim razie rzeczywista pojemność butli musi być większa niż ta którą się podaje

Dokładnie tak jest. Podawana jest ilość bezpieczna. Zawsze musi zostać miejsce na tzw. poduszkę gazową. W rozlewni gazu nikt się nie zastanawia ile może wlać gazu tylko stawia butlę na wagę i leje tyle ile założył producent butli. Dlatego każda butla ma bitą cechę z tarą. Butla napełniona ciekłym gazem w 100% mogła by się okazać niezłą bombką. Po za tym nie bardzo dało by się ją normalnie opróżnić. Musi też pracować w odpowiednim położeniu. Dlatego trzeba uważać z butlami nieznanego pochodzenia bo można trafić na taką od wózka widłowego, a ona mimo, że wygląda identycznie ma inną konstrukcję wewnętrzną.

[PanSamochodzik]

 

36 minut temu, Piotrekm13 napisał:

Przelewając z butli do butli raczej zakładam że nie da rady "przelać"

Nie rozumiem, jak nie da rady "przelać"?  Właśnie się przelewa - dokładnie tak, czyli w stanie płynnym, gaz który jest cieczą przelewa się z butli do butli.

43 minuty temu, Piotrekm13 napisał:

No i nie wydaje mi się że proponowanie  osobie, która ma problem z dopasowaniem przejściówki, przelewania gazu z butli do butli jest lepszym wyjsciem.

Trudno powiedzieć. Ja też miałem problem z dopasowaniem, bo nigdy wcześniej  nie widziałem angielskiej butli z szybkozłączką - też angielską. Kombinowałem na różne sposoby, ale teraz widzę, że mimo wszystko najprostsze jednak było rozwiązanie z przelewaniem, które wybrałem.

35 minut temu, Piotrekm13 napisał:

Może jeszcze w piwnicy w bloku...

Niepotrzebna ta ironia. 

 

23 minuty temu, BUMERANG napisał:

Podawana jest ilość bezpieczna.

 

No tak, w sumie to logiczne. Dzięki za wyjaśnienia

Pozdrawiam, T.

[Piotrekm13]

15 godzin temu, PanSamochodzik napisał:

Nie rozumiem, jak nie da rady "przelać"?  Właśnie się przelewa - dokładnie tak, czyli w stanie płynnym, gaz który jest cieczą przelewa się z butli do butli.

Chodziło mi bardziej o przepełnienie. Użyłem trochę złego słowa.  Jak z butli do butli o podobnym ciśnieniu testowym raczej nie będzie ryzyka przepełnienia.

 

15 godzin temu, PanSamochodzik napisał:

Niepotrzebna ta ironia. 

Może zabrzmiało ironicznie, ale nie sugerował bym osobie, której nie znam, nie wiem jakie ma zdolności manualne, jakie warunki itp. przelewania gazu jako super metody na rozwiązanie problemu ze złączkami. To oczywiście tylko opinia, ale oczami wyobraźni widziałem już sąsiada jak piwnicy kombinuje przy butlach gazowych z papierosem w ustach...

[PanSamochodzik]

5 godzin temu, Piotrekm13 napisał:

, ale oczami wyobraźni widziałem już sąsiada jak piwnicy kombinuje przy butlach gazowych z papierosem w ustach...

Nie no, ja zazwyczaj zakładam, że rozmówca jest normalny   Ale może i masz rację, że jak się kogoś nie zna to lepiej pewnych rzeczy nie doradzać i to już nie dlatego że ktoś może być nienormalny i pójdzie z petem napełniać butle w piwnicy bloku [zgroza], ale może zwyczajnie nie mieć chęci/uzdolnień/miejsca do majsterkowania. Istotnie,  twórca wątku nie wypowiedział się o sobie w tym temacie.

Może moją poradę powinienem zacząć od:  "Jeżeli masz smykałkę i chęci do majsterkowania oraz kawałek wolnej przestrzeni* koło domu...."

Pozdrawiam, T.

-----------------------

* wolna przestrzeń -  tutaj chodzi o miejsce gdzie nie kręcą się ludzie i nie będzie możliwości, że ktoś dla hecy żuci kiepa

[Szaman Stary]

Hmmm  Dopasowanie końcówki. Dopasowałem od strzału ale redukcja ,którą kupiłem polecana tu na forum jest o około 1 cm za długa do złączki jaka mają w punkcie napełniania butli i mimo dużych chęci ze strony firmy nabijającej butle  nie udało się tego zrobić. Co do napełniania butli w piwnicy.... każdy sądzi wobec siebie. Dziękują Bumerangowi za pomoc w rozwiązaniu mojego problemu.