Skocz do zawartości

Pokrywy bakisty- naprawa malowanie


Rekomendowane odpowiedzi

Witam forumowiczów, 

Potrzebuje pomocy przy renowacji pokryw bakisty tzn naprawa pęknięć oraz malowanie. Pokrywy wykonane z tworzywa sztucznego, niestety nigdzie nie odnalazłem oznaczenia z jakiego. W miejscach gdzie złuszczyła się farba,  wyglada to jak jakiś laminat a odchodząca farba schodzi w płatkach jak jakaś folia.  Zdjęcia w załącznikach

Prośba o wskazówki,  ponieważ nie mam pojęcia czym to kleić, oraz  czym je pomalować, tak żeby było trwałe i estetycznie. 

Z góry wielkie dzięki za pomoc 

1FB32056-9CC9-4A34-A34F-EC986315B337.jpeg

5C19BDA1-1E26-4338-9CE7-C08470F93B62.jpeg

256B91FB-2651-4405-B13E-AB5CCE27D32A.jpeg

5FF68AB6-4168-41DD-BA41-DC66940D3852.jpeg

C2BC927F-BE90-46C4-ABB9-8CEFCB08BB8D.jpeg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Borys !!!!

Ja bym na Twoim miejscu poszukał w okolicy lakiernika - bo bakista jest "niewdzięcznym" materiałem do malowania.

Wielu z nich spawa również tworzywa, więc mogliby ogarnąć całość w 1 miejscu.

Ja swoją oddałem do malowania i po blisko 10 latach nic się z nią nie dzieje - a moja została wyszlifowana, pomalowana podkładem, lakierem, a na końcu tzw. klarem - czyli dokładnie tak jak w przypadku malowania zderzaków w samochodach.

TOM

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

Dzięki za szybka odpowiedz :)  w ostateczności, rozważam taka opcje ale ponieważ mam trochę czasu i chęci, chciałbym jednak spróbować naprawy we własnym zakresie. 

Jesli ktoś rozpoznaje to tworzywo i wie czym to kleić i malować, to prośba o informacje.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

widzę, że mój post z telefonu się nie dodał :(

Ja ostatnio u siebie kleiłem, dorabiałem kawałek i malowałem narożnik bakisty. 

Była po uderzeniu, wcześniej nie było kiedy do tego przysiąść i zrobić. Uszkodzony fragment został wycięty, jako podkład na odbudowę posłużyło koryto kablowe pvc, zostało wstępnie przykręcone na żywca wkrętami, podgrzane opalarką, żeby uformować pod kształt bakisty, potem po wystygnięciu poszła od zewnątrz w szczeliny porcja żywicy i od spodu po ścięciu wkrętów żywica z matą szklaną w kilku warstwach. Przed położeniem żywicy przeszlifowałem grubym papierem ściernym miejsca gdzie będzie żywica z matą zachodzić na plastiki. Po wyschnięciu i przymierzeniu żeby sprawdzić czy pasuje, z zewnątrz na łączeniu poszła w kilku warstwach szpachlówka wykończeniowa. Po oszlifowaniu żeby pasowało kształtem na ile to było możliwe, całość została zmatowiona papierem 400 i 600 na wodzie, poszedł podkład do tworzyw sztucznych - grubo, bo chyba 3 warstwy, na to po wyschnięciu i delikatnym matowieniu papierem na wodzie 600 poszedł biały matowy podkład w 2 warstwach, po wyschnięciu beżowy jasny błyszczący i "mokre na mokre" poszedłem białym matem żeby stonować odcień i żeby był w jakiś sposób podobny do reszty bakisty. 

Zdjęć niestety nie mam :(  mogę jutro spróbować w dzień coś pod wiatą pstryknąć - ale nie gwarantuje że cokolwiek wyjdzie. W innym wypadku najwcześniej pod koniec przyszłego tygodnia jak będziemy już się pakować na "wakacje" i przyczepa wyjedzie ze swojego garażu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za podpowiedzi. Zdecydowałem ze drobne pęknięcia zaprawie szpachla, potem całość zeszlifuje,  pomaluje podkładem do plastiku i lakierem samochodowym. Przy okazji zmienię kolor na coś szarego, bo ten bez do niczego nie pasuje. 

Jesli ktoś ma jeszcze jakieś sugestie, zwłaszcza co do rodzaju lakieru, to czekam na podpowiedzi. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Dla hecy w zeszłym roku pomalowałem kawałek bakisty sprayem białym, jakimś tanim z marketu. W miejscu malowania kolor jest biały a tam gdzie plastik pozostał nie ruszony jest żółty (można go doczyścić ale po miesiącu znowu żółknie.  Chyba prysnę całą bakistę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...
3 godziny temu, Zawias21 napisał:

Myślicie, że naprawę bakisty w zakresie malowania uda się wykonać bez jej demontażu - lakiernik czy próbować samodzielnie?

To musisz już sobie sam odpowiedzieć. Masz czym, masz umiejętności i wiedzę, zrobisz spokojnie sam. Inaczej lepiej dać komuś zarobić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, BUMERANG napisał:

To musisz już sobie sam odpowiedzieć. Masz czym, masz umiejętności i wiedzę, zrobisz spokojnie sam. Inaczej lepiej dać komuś zarobić.

Samodzielne malowanie nie wchodzi w grę, lubię pomajsterkowac ale poczytałem o tym i faktycznie lepiej powierzyć takie zadanie fachowcowi.

Wpadłem też na pomysł oklejenia całej bakisty samochodowa folia ochronną. Myślę że może dać fajny efekt. Muszę zgłębić temat ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.