Australijska przyczepa, sprowadzanie

[MaciekR4]

W dniu 13.08.2019 o 06:33, Robert W napisał:

Jesli mieszkasz w Australii to wystarczy, ze przyczepa bedzie kupiona ,zarejestrowana i ubezpieczona przez szesc miesiecy na twoje imie i nazwisko i mozesz ja smialo sciagac na mienie przesiedlencze. Podatek clo i akcyza zostana wyliczone, ale zostaniesz ostatecznie z nich zwolniony. Upewnij sie co do jej homologacji, bo mozliwym jest, ze bedzie to pierwszy egzemplarz w Europie i wtedy, moze byc problem.

Sam mam problem ze swoja lodzia i choc dzwonilem do urzedu celnego i dostalem odpowiedz, ze skoro mam ja i uzywam w USA to problemu nie widza, to znajac polske w praktyce, obawiam sie, ze odpuszcze i ja jednak tutaj sprzedam.

Nie jest niestety tak różowo ze sprowadzaniem tzw. mienia przesiedleńczego - pracowałem sporo przy międzynarodowych przeprowadzkach i na dobra sprawę co kraj poza EU to ma inne umowy celne itd itd. i inna dokumentacja potrzebna nawet do swoich osobistych przedmiotów. Przykładowo z Kanady jeżeli nie mieszkałeś minimum 9 pełnych miesięcy - oficjalne zameldowanie w Kanadzie, to wszystko co masz będzie wycenione i musisz opłacić i cło i podatek mimo iż są to Twoje własne rzeczy, które wcześniej z PL wywiozłeś i wracasz przed upływem 9 miesięcy - nie ma przebacz.

Jedyne wyjście jak wcześniej podrzucił Ktoś - urzędy i pytać, najlepiej odpowiedź na piśmie, żeby mieć papier z informacjami jakie Ciebie interesują, bo na "gębę" to się każdy potem wyprze i zostaniesz z "ozdobą ogródkową z Australii"

[gawrychlukasz]

8 godzin temu, KlAn napisał:

Zarejestruj ją w Czechach, tam jest podobno o wiele prościej i taniej. Poszukaj firmy która się tym zajmuje i zapytaj może coś doradzą.

Mial moze ktos okazje zarejestrowac przyczepe z poza Unii w czechach? 

[Commander]

5 godzin temu, gawrychlukasz napisał:

Mial moze ktos okazje zarejestrowac przyczepe z poza Unii w czechach? 

Cześć.

Pomysł mi się podoba jeśli masz czym ciągnąć. Zarejestruj w Czechach... Łatwo powiedzieć... Jak , na kogo, kto będzie właścicielem, na jak długo, co z przerejestrowaniem... Dla mnie to ślepy trop.

Być może z USA będzie łatwiej....zobacz. Są wersje do Wranglera.

[Robert W]

Lepiej nie kombinuj, bo w Polsce wszyscy to robia i pozniej urzedy maja zniwa. Szczegolnie pod obecnymi rzadami, ktore chciwie beda szukac kazdego grosza. Nie daj sie nabrac polonijnym firmom przewozowym, ani nawet celnikom. CE certyfikat jest w calej unii wymagany i jesli cos takiego masz od producenta tzn naklejke i dokument tzw dluga forme to dopiero mozesz zaczac myslec o sprowadzaniu. Bez tego nawet  nie mysl o tym.

[Commander]

1 godzinę temu, Robert W napisał:

Lepiej nie kombinuj, bo w Polsce wszyscy to robia i pozniej urzedy maja zniwa. Szczegolnie pod obecnymi rzadami, ktore chciwie beda szukac kazdego grosza. Nie daj sie nabrac polonijnym firmom przewozowym, ani nawet celnikom. CE certyfikat jest w calej unii wymagany i jesli cos takiego masz od producenta tzn naklejke i dokument tzw dluga forme to dopiero mozesz zaczac myslec o sprowadzaniu. Bez tego nawet  nie mysl o tym.

Tsk. Najlepiej krytykować z zagranicy... Szczególnie przez osobę przestrzegającą tam prawa i skrzętnie płacąca podatki, że gdzie indziej kraść i kombinować zabraniają... Super postawa.

 

 

 

[Robert W]

Wlasnie bedac za granica mozesz lekko nagiac przepisy i w najgorszym wypadku dostaniesz nakaz zaplaty plus ewentualne odsetki od zwloki. W najlepszym, odsetki zostana umorzone, a najczesciej wynegocjujesz jakas kwote po srodku. Natomiast w Polsce urzad zwali sie na Ciebie w ostatnim roku, lub nawet miesiacu tuz przed przedawnieniem i z cala sila bezlitosnie naliczy kary, grzywny, odsetki i wszelkie mozliwe dodatkowe oplaty, a pozniej nasle komornika, ktory wszystko wyegzekwuje. Nic nie krytykuje, a przestrzegam ludzi przebywajacych za granica, ze zderzenie z Polska rzeczywistoscia po powrocie moze byc szokujace.

[bw81]

8 minut temu, Robert W napisał:

zderzenie z Polska rzeczywistoscia po powrocie moze byc szokujace

100% racji

[Robert W]

On 8/16/2019 at 3:54 PM, MaciekR4 said:

Nie jest niestety tak różowo ze sprowadzaniem tzw. mienia przesiedleńczego - pracowałem sporo przy międzynarodowych przeprowadzkach i na dobra sprawę co kraj poza EU to ma inne umowy celne itd itd. i inna dokumentacja potrzebna nawet do swoich osobistych przedmiotów. Przykładowo z Kanady jeżeli nie mieszkałeś minimum 9 pełnych miesięcy - oficjalne zameldowanie w Kanadzie, to wszystko co masz będzie wycenione i musisz opłacić i cło i podatek mimo iż są to Twoje własne rzeczy, które wcześniej z PL wywiozłeś i wracasz przed upływem 9 miesięcy - nie ma przebacz.

Jedyne wyjście jak wcześniej podrzucił Ktoś - urzędy i pytać, najlepiej odpowiedź na piśmie, żeby mieć papier z informacjami jakie Ciebie interesują, bo na "gębę" to się każdy potem wyprze i zostaniesz z "ozdobą ogródkową z Australii"

Dlatego napisalem, ze musi byc dane dobro w twoim posiadaniu przez szesc miesiecy, a w przypadku samochodu, przyczepy, lodzi oprocz umowy kupna sprzedazy, musi byc ubezpieczone i zarejestrowane na twoje imie i nazwisko. Przyjezdzajac do Kanady w ruchu bezwizowym, dostajesz z automatu 6 miesiecy (czasem krocej) pobytu jako turysta, wiec jako taki, nie masz praw rezydenta ani obywatela. Nie mozesz zrobic tamtejszego prawa jazdy, a wiec nie mozesz niczego ubezpieczyc, ani zarejestrowac. Mozesz wypozyczyc z wypozyczalni lub od prywatnej osoby (o ile jej firma ubezpieczeniowa pozwala obcokrajowcom poruszac sie takim samochodem). Dawniej do Polski sprowadzajac mienie musiales ubiegac sie w polskim konsulacie o potwierdzenie, ze na terenie obcego kraju przebywales legalnie. Obecnie po wejsciu do Unii obowiazuja przepisy europejskie i juz nie musisz udowadniac jaki byl status twojego pobytu za granica. Potrzebujesz jedynie udowodnic, ze posiadales i uzywales danej rzeczy przez szesc miesiecy.

Edytowane 20 Sierpnia 2019 przez Robert W (wyświetl historię edycji)

[Commander]

Robert mam w Stanach rodzinę i bliskich przyjaciół. Wiem jak to i owo wygląda. Natomiast w Polsce jest coś takiego jak interpretacja podatkowa... Można o nią wystąpić i mieć na wszystko papier. Ale to niepotrzebnie OT.

[gawrychlukasz]

Dzięki wielkie za wszystkie opinie. Może temat "ugryzę" z innej strony, czy ktoś z Was przeszedł przez proces pierwszej rejestracji przyczepy kempingowej importowanej z kraju trzeciego, czyli spoza Unii Europejskiej? Zapomnijmy o mojej wybranej przyczepie, chciałbym uzyskać informację od kogoś kto wstawił się na stacji kontroli pojazdów z przyczepą specjalną o masie własnej powyżej 750kg? Jak wyglądała rozmowa z pracownikiem stacji? Jakie elementy konstrukcyjne przyczepy budziły wątpliwość? Skupmy się tutaj na normalnej przyczepie kempingowej na blachach spoza UE. Dzięki!!!!

[jacek00]

3 godziny temu, gawrychlukasz napisał:

Dzięki wielkie za wszystkie opinie. Może temat "ugryzę" z innej strony, czy ktoś z Was przeszedł przez proces pierwszej rejestracji przyczepy kempingowej importowanej z kraju trzeciego, czyli z poza Unii Europejskiej? Zapomnijmy o mojej wybranej przyczepie, chciałbym uzyskać informację od kogoś kto wstawił się na stacji kontroli pojazdów z przyczepą specjalną o masie własnej powyżej 750kg? Jak wyglądała rozmowa z pracownikiem stacji? Jakie elementy konstrukcyjne przyczepy budziły wątpliwość? Skupmy się tutaj na normalnej przyczepie kempingowej na blachach z poza UE. Dzięki!!!!

Na stronie każdego urzędu masz opisane procedury. Tu znajdziesz co zrobić krok po kroku i jakie są wymagane dokumenty: https://warszawa19115.pl/-/rejestracja-pojazdu-uzywanego-sprowadzonego-z-zagranicy

W przypadku sprowadzenia pojazdu spoza UE będziesz potrzebował dowód odprawy celnej przywozowej. Przegląd to odrębna sprawa, pamiętaj, że pojazd musi być zgodny z naszymi przepisami i rozporządzeniem o warunkach technicznych pojazdów. 

Edytowane 15 Kwietnia 2021 przez jacek00 (wyświetl historię edycji)

[gawrychlukasz]

Dzięki, właśnie chodzi mi o aktualne przepisy, rozporządzenia, i co najważniejsze, jak w praktyce wygląda przegląd takowej przyczepy. Zgadza się procedury rejestracji są transparentne. Pozdrawiam.

[mundek28]

Ciekawe podejście Jarosława 69 do tematu.

[PanSamochodzik]

W dniu 20.08.2019 o 19:12, Robert W napisał:

Szczegolnie pod obecnymi rzadami, ktore chciwie beda szukac kazdego grosza.

No nie mogę się zgodzić z przedmówcą.  Ale jak zaczniemy się zasypywać argumentami zrobi się wielki off-top.

A upominali onegdaj administratorzy, żeby nie wplatać polityki w wątki jej nie dotyczące.

Pozdrawiam, T.

[Commander]

Godzinę temu, PanSamochodzik napisał:

No nie mogę się zgodzić z przedmówcą.  Ale jak zaczniemy się zasypywać argumentami zrobi się wielki off-top.

A upominali onegdaj administratorzy, żeby nie wplatać polityki w wątki jej nie dotyczące.

Pozdrawiam, T.

Niestety polityka jest w każdym wątku .... Sorry taki mamy teraz klimat.