Dyskusja n/t przeglądów - wywalone z - Kupno przyczepy z Ang

[Jarekkow]

koszt rejestracji przyczepy z UK to : przegląd ok.130 zł

 

A skąd taka cena ? Jeżeli jest to przyczepa lekka / do 750 kg DMC / to koszt pierwszego badania to 92 zł.

Jeżeli DMC przyczepy jest do 3,5 tony - koszt pierwszego badania 170 zł.

 

Dz.U 223 poz 2261 z 29,09,2004 r

[Effendi]

A skąd taka cena ?

 

ceny cenami nawet jeśli je regulują rozporządzenia - ja za I przegląd przyczepki ( 850 kg DMC ) tzw "zerowy" zapłaciłem skromne 75 złotych - poprostu stacja gdzie jeżdżę robi dla stałych klientów rabaty.... i oto chodzi w dobie konkurencji....

[Jarekkow]

poprostu stacja gdzie jeżdżę robi dla stałych klientów rabaty....

 

Tylko nie pisz jaka to stacja bo jeśli przeczyta to ktoś ze skarbówki to

Niestety takie promocje są zabronione gdyż 22% wat od 75 zł. to ,,trochę " mniej niż te same 22% od 170 zł.

Więc cicho sza ....... swojego posta napisałem dla informacji aby ktoś nie zapłacił więcej

[Effendi]

Jarekkow, mówiąc kolokwialnie, to nie interesuje mnie jakieś pi***ne rozporządzenie i to ile powinienem wg niego zapłaci, ale wiem jedno, że w dobie wolnego rynku i walki o klienta każda osoba prowadząca jakąkolwiek działalność gospodarczą ma prawo stosować system "zachęt" dla swoich klientów.... i widać ten przedsiębiorca tak właśnie robi....

 

poza tym,

Niestety takie promocje są zabronione gdyż 22% wat od 75 zł. to ,,trochę " mniej niż te same 22% od 170 zł.

 

to już wogóle mnie nie przekonuje ponieważ na paragonie mam dokładnie wyszczególnione co i za ile złoty miałem zrobione...

[Tomii]

że w dobie wolnego rynku

No tak tylko gdzie tu wolny rynek jeśli ustawa mówi ile musisz zapłacić ???

Swoją droga jeśli paragon dostałeś to albo przedsiębiorca ma dobrego księgowe albo mocne nerwy .

 

Pozdrawiam!

[Jarekkow]

dobie wolnego rynku i walki o klienta każda osoba prowadząca jakąkolwiek działalność gospodarczą ma prawo stosować system "zachęt" dla swoich klientów.... i widać ten przedsiębiorca tak właśnie robi....

 

Widzisz , akurat pracuję na stacji kontroli .... jeżeli badanie okresowe samochodu osobowego kosztuje 98 zł. a jeden właściciel stacji wprowadzi cenę 50 zł. to jeśli jest kilka stacji w tym mieście to gdzie wszyscy pojadą ? Tam , gdzie zapłacą 50 zł. a nie 98 zł. .... Dodatkowo , jeżeli stały , swój klient przyjedzie na badanie złomem a diagnosta dopuści go do ruchu bo przecież jak tego nie zrobi to nie będzie więcej kasy w kasie dla szefa który prowadzi taką działalność gospodarczą w dobie wolnego rynku , i ten niesprawny pojazd np. bez hamulców zabije Twoje dziecko na drodze to też będziesz chwalił tę gospodarkę rynkową i walkę o klienta a dokładnie o jego pieniądze ? Zastanów się ..... dwa razy ....

 

Pewne usługi powinny mieć stałe urzędowe ceny , nie twierdzę że wysokie , ale chodzi tu właśnie o uniknięcie nieuczciwej konkurencji a przypadek opisany przez Ciebie taką właśnie nieuczciwą konkurencją jest , a poza tym oszukiwaniem Skarbu Państwa na podatku

 

Z tego podatku opłacana jest szkoła Twojego dziecka , Policja , emerytura Twojej babci czy dziadka , remonty dróg , odśnieżanie itd. itp. i nawet przeloty samolotem naszego kochanego prezydenta / choć doprawdy nie wiem dlaczego , kaczka skrzydła ma to latać powinna sama /

[Effendi]

Effendi napisał/a:

że w dobie wolnego rynku

 

No tak tylko gdzie tu wolny rynek jeśli ustawa mówi ile musisz zapłacić ???

Swoją droga jeśli paragon dostałeś to albo przedsiębiorca ma dobrego księgowe albo mocne nerwy

 

Tomii, mnie interesuje ile zapłacę za przegląd przyczepki a niewiele mnie obchodzi ustawa z cenami urzędowymi.... a to wg mnie jest właśnie wolny rynek, że z paragonem mam legalny przegląd czyli innymi słowy można to zrobić legalnie

 

jeżeli badanie okresowe samochodu osobowego kosztuje 98 zł. a jeden właściciel stacji wprowadzi cenę 50 zł. to jeśli jest kilka stacji w tym mieście to gdzie wszyscy pojadą ? Tam , gdzie zapłacą 50 zł. a nie 98 zł

i to jest właśnie wolny rynek i to jest to za czym ja się opowiadam...

 

jeżeli stały , swój klient przyjedzie na badanie złomem a diagnosta dopuści go do ruchu

 

akurat nie jeżdżę złom i w tym zakresie mam czyste sumienie tak jak i tenże rzeczony diagnosta

 

i ten niesprawny pojazd np. bez hamulców zabije Twoje dziecko na drodze to też będziesz chwalił tę gospodarkę rynkową i walkę o klienta a dokładnie o jego pieniądze ? Zastanów się ..... dwa razy ....

 

A czy ja napisałem, że ten diagnosta ma, lub też dopuszcza za niższą cenę niesprawne auto do ruchu??? Nie przypominam sobie tego! Dlatego nie próbuj czegokolwiek doszukiwać się w moich postach !!! A dwa to nie chodzi mi o czyjeś pieniądze tylko o moje a dokładnie o to ile ich wydam. Za to pokuszę się o stwierdzenie, że to bardziej Ciebie boli fakt, że gdyby było więcej takich obrotnych ludzi mniej "sianka" trafiłoby do twojej kieszeni

 

 

Pewne usługi powinny mieć stałe urzędowe ceny , nie twierdzę że wysokie , ale chodzi tu właśnie o uniknięcie nieuczciwej konkurencji a przypadek opisany przez Ciebie taką właśnie nieuczciwą konkurencją jest , a poza tym oszukiwaniem Skarbu Państwa na podatk

 

A na co jest przeznaczany rzeczony podatek to nie będę tutaj się rozpisywał, bo jak - chyba- wiesz nie do końca tak jest jak piszesz.

Od kilku lat nigdzie w Polsce nie widziałem odśnieżonych dróg, że o ich remontach już nie wspomnę, a o nowy to już nie ma co wogóle się rozpisywać. Dziadka i babci już nie mam, o pracy policji nic dobrego powiedzieć nie mogę, itp itd...

 

A tak już z innej beczki....

Kiedyś w Poznaniu pewien znany biznesmen ( nazwiska nie wymienię z naturalnych powodów ) prowadził salon samochodowy znanych marek zachodnich, dla określonej grupy zawodowej lub społecznej nowe auta sprzedawał z tzw. upustami, pewnego razu zjawiła się tam grupa prokuratorów, którzy chcieli postawić mu zarzut sprzedaży aut po zaniżonych cenach - nawet poniżej kosztów zakupu dla wybranych - i jakoś im się to nie udało, bo okazało się, że miał prawo do ustalania cen wg własnego widzimisię

[Jarekkow]

Za to pokuszę się o stwierdzenie, że to bardziej Ciebie boli fakt, że gdyby było więcej takich obrotnych ludzi mniej "sianka" trafiłoby do twojej kieszeni

 

Nie jestem właścicielem - przedsiębiorcom , - jestem ,,robolem " na takiej stacji i na tym mi nie zależy , / sianku do kieszeni /

Nie masz dziadka i babci , ja też nie mam ale nie o to chodzi, inni mają , i dzieci , i rodziców , i dziadka i babcię

 

 

Piszesz że z paragonem masz legalny przegląd - nie masz i to nie Twoja wina ale zrozum nie masz ........... i spal ten paragon i nie poruszaj tego tematu

 

A poza tym jeszcze nie nauczyłeś się tego że tanie mięso psy jedzą ????

 

Teraz powiedz ale bardzo Cię proszę aby to było szczere , wjechałeś za te kilka złotych na kanał ? Hamulce zostały sprawdzone na rolkach ?

 

Tylko szczerze bardzo , bardzo proszę ..........

[Wirek]

Jarekkow, Effendi, chłopy dajcie spokój z tymi sporami i to w wigilie , a nie lepiej przy , akurat dzis Wam sie zebrało na te spory .

[Effendi]

Piszesz że z paragonem masz legalny przegląd - nie masz

 

KOLEGO!!!! MAM LEGALNY, UCZCIWIE WYKONANY PRZEGLĄD TECHNICZNY SAMOCHODU ORAZ PRZYCZEPKI KEMPINGOWEJ, PRZEGLĄD WYKONANY PRZEZ DIAGNOSTĘ Z WIELOLETNIM STAŻEM I DOŚWIADCZENIEM ZAWODOWYM, I ZA TE

kilka złotych

ZAWSZE WJEŻDŻAM NA KANAŁ, I SAM JESZCZE DIAGNOŚCIE MÓWIĘ CO MNIE "BOLI" W MOIM SAMOCHODZIE, PRZYCZEPCE I NA CO MA ZWRÓCIĆ SZCZEGÓLNĄ UWAGĘ!!!

WIĘCEJ!!! OSTATNI PRZEGLĄD SAMOCHODU MIAŁEM ROBIONY DZIEŃ PO PRZEGLĄDZIE GWARANCYJNYM SWOJEGO PRYWATNEGO SAMOCHODU!!!

 

I zostały sprawdzone hamulce na rolkach, układ zawieszenia, układ kierowniczy, poszły w ruch szarpaki, analiza spalin była i inne elementy o których Ty chyba wiesz a nie musisz mnie sprawdzać!

 

A dla Twojej wiadomości przeglądy robię legalnie i uczciwie bo jeżdżę z rodzina!!

[Effendi]

Rysiu mnie Wigilia i Święta nie przeszkadzają by bronić swojego zdania, ( które wcześniej wyraziłem na podstawie swoich doświadczeń, przerzyć i tego co sam widziałem i słyszałem ) oraz dobrego imienia ( gdy ktoś insynuuje mi: matactwo, łapówkarstwo i działania kryminogenne ) tylko dlatego, że uczciwie i taniej zrobiłem przegląd techniczny auta lub też tzw "zerowy" kempingu.....

[Wirek]

Jurku rozumie Ciebie i kolege Jarekkow, nie chciałem byście sie spierali w takie dni.

[Jarekkow]

gdy ktoś insynuuje mi: matactwo, łapówkarstwo i działania kryminogenne )

 

Gdzie ja takie coś Tobie insynuuje ?

 

mniej "sianka" trafiłoby do twojej kieszeni

 

To raczej Twoja a nie moja wypowiedz , prawda ?

 

Tutaj nie chodzi o to czy za zaniżoną opłatę sprawdziłeś czy nie sprawdziłeś czegoś tam w samochodzie czy przyczepce , przecież to nie mój samochód tylko Twój i co mnie to obchodzi ??? NIC !!!!

 

Chodzi o zasadę cen urzędowych. Kowalski i Nowak zapłacili za przegląd 170 zł. Ty zapłaciłeś 70 zł. Ty przykładowo sprowadziłeś samochód z USA , zapłaciłeś 5000 zł. cła ale Kowalski pojechał do znajomego celnika i zapłacił tylko 1000 zł. Ty przekroczyłeś prędkość i kosztowało to 500 zł. Ale Nowak za to samo zapłacił 100 zł. bo się jakoś dogadał ...

 

Wiśniewski jutro otwiera stację paliw i będzie sprzedawał opałowy bez akcyzy , tak , że u niego napęd będzie o 1 zł. tańszy niż u konkurencji na innych stacjach . Wiśniewskiego nie obchodzą pierd.......ne rozporządzenia tak jak Ciebie

 

Jarekkow, mówiąc kolokwialnie, to nie interesuje mnie jakieś pi***ne rozporządzenie

 

Tylko bardzo proszę nie napisz za chwilę że insynuuję Twojej Osobie że masz znajomego celnika , dajesz w łapę policjantowi i tankujesz olej opałowy bez akcyzy bo przecież masz benzyniaka.....

 

Effendi i nie się tak w Święta .... wiem że zacząłeś bronić tezy której obronić się nie da dlatego nie ma się co wkurzać ...

Zdrowych , spokojnych , radosnych Świąt

[Effendi]

Teraz powiedz ale bardzo Cię proszę aby to było szczere , wjechałeś za te kilka złotych na kanał ?

 

"kolego" Jarekkow, a te zdanie czym jest jak nie insynuacją działań nieprawnych, nagannych, żeby nie powiedzieć kryminogennych lub jak wolisz - bo nie wiem czy to rozumiesz - przestępczych??

to ty "kolego" sugerujesz, że za kilka złoty nie wjeżdżam na kanał, a co za tym idzie naruszam prawo... chyba, że nie rozumiesz co piszesz?? tego !!!

 

Effendi i nie się tak w Święta .... wiem że zacząłeś bronić tezy której obronić się nie da dlatego nie ma się co wkurzać ...

 

 

"kolego" nie jestem też żadnym krzykaczem jak mi też to tutaj próbujesz insynuować!!!

a pozatym to ty chyba ( bo też do końca tego nie jestem pewien ) próbujesz bronic tutaj swojej tezy, że roporządzenia są dobre i najlepiej jakby dotyczyły całego twojego życia jak za komuny.... ja natomiast mogę - co najwyżej - zdziwić się o czym ty do mnie piszesz, pisząc o jakieś mojej tezie....

[Jarekkow]

"kolego" Jarekkow, a te zdanie czym jest jak nie insynuacją działań nieprawnych, nagannych, żeby nie powiedzieć kryminogennych lub jak wolisz - bo nie wiem czy to rozumiesz - przestępczych??

to ty "kolego" sugerujesz, że za kilka złoty nie wjeżdżam na kanał, a co za tym idzie naruszam prawo... chyba, że nie rozumiesz co piszesz?? tego !!!

 

kolego Effendi po pierwsze ja nie jestem do Ciebie żle nastawiony , jak widzisz ja nie piszę do Ciebie słowa kolego w cudzysłowiu

 

Wiem co piszę pytając grzecznie czy wjechałeś na kanał za tę zaniżoną opłatę i gdybyś nie wjechał to owszem , byłoby to naganne ale w stosunku do pracownika stacji kontroli a nie Twoim .

 

 

Tomii, mnie interesuje ile zapłacę za przegląd przyczepki a niewiele mnie obchodzi ustawa z cenami urzędowymi.... a to wg mnie jest właśnie wolny rynek, że z paragonem mam legalny przegląd czyli innymi słowy można to zrobić legalnie

 

Jarekkow napisał/a:

jeżeli badanie okresowe samochodu osobowego kosztuje 98 zł. a jeden właściciel stacji wprowadzi cenę 50 zł. to jeśli jest kilka stacji w tym mieście to gdzie wszyscy pojadą ? Tam , gdzie zapłacą 50 zł. a nie 98 zł

 

i to jest właśnie wolny rynek i to jest to za czym ja się opowiadam...

 

Effendi zrozum wreszcie że bronisz tej tezy - wolny rynek badań technicznych pojazdów a co za tym idzie dowolnie ustalane ceny

 

ja natomiast mogę - co najwyżej - zdziwić się o czym ty do mnie piszesz, pisząc o jakieś mojej tezie....

 

W mieście XXXX są dwie stacje kontroli pojazdów na których właściciele ustalają dowolnie ceny . Zakładamy że stacje są tak samo profesjonalnie wyposażone i tak samo uczciwie przeprowadzają badania . W stacji AAA badanie kosztuje 100 w stacji BBB 80 zł. Gdzie mieszkańcy tego miasta pojadą ? Po tygodniu bez klientów stacja AAA ustala cenę na poziomie 50 zł. Po miesiącu stacja BBB aby nie zbankrutować przebija na 30 zł. Po roku obie stacje zamknięte z powodu bankructwa i mieszkańcy miasta XXX jadą na badanie do najbliższego miasta ZZZ