Skocz do zawartości

odchodząca uszczelka w oknie


Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry, zazwyczaj nie piszę na forach, ale w tym przypadku się odważyłam zapytać mądrzejszych ode mnie, żeby więcej głupot nie narobić. 

Kupiliśmy rok temu przyczepę z 2004 Bailey Ranger. Nic nie cieknie, ale trzeba sprawdzać, więc przyjrzałam się wszystkim uszczelkom w oknach. No i niestety w tym dużym oknie od strony zaczepu, od góry uszczelka odchodzi jak ją pociągnąć ręką. Foto w załączniku.

Przyczepa stoi na działce na zadupiu. Przywieźli mi ją na lawecie, nie mam haka na aucie żeby ją przewieźć do serwisu. Koła odmontowałam, żeby nikogo nie kusiło. 

Zastanawiam się czy z tego powodu przykręcać koła, zamawiać lawetę i targać przyczepę do serwisu w mieście czy mogę to jakoś ochronić własnymi siłami. Okna i tak nie otwieram, bo jest duże i ciężkie. 

Chylę czoła przed własną bezmyślnością bo w akcie desperacji zakleiłam od góry z zewnątrz to okno taśmą klejącą, która naturalnie szybko się rozkruszyła pod wpływem UV. Więc teraz mogę pobawić się w ściąganie rozkruszonej taśmy jakimś specyfikiem do usuwania klejów. coż, za głupotę się płaci. 

Proszę o radę jak doświadczony "przyczepowiec" by podszedł do takiej sprawy. I co by poradził kobiecie z dobrymi majsterkowiczowymi chęciami, a mniejszym doświadczeniem:)

Dziękuję:)

 

przyczepa4.jpg

przyczepa3.jpg

przyczepa2.jpg

przyczepa1.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z uszczelki wyciągasz biały klin - wypełnienie. Klin ten z biegiem lat dostaje skurczu, staje się kruchy więc w jednym kawałku może się nie udać go wyjąć. Łączenie klinu jest zapewne pod którymś uchwytem zamka. 

Czarną uszczelkę poprawiasz - łapiąc ją takerem do ramy okna. Wcześniej musisz sprawdzić czy rama jest w dobrym stanie, oraz czy uszczelniacz który jest na uszczelce jest jeszcze kleisty. 

Po wszystkim wkładasz klin/maskownice na swoje miejsce. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 hours ago, BUMERANG said:

A miejsce pod opadniętą uszczelką jest miękkie, mokre czy suche i twarde?

trudno było to sprawdzić, ale jak na chwilę udało mi się pod tę uszczelkę zajrzeć to wyglądało to jakby woda się tam kiedyś ewidentnie dostała. obecnie mam nadzieję, że jej nie ma, bo zimuje przyczepa w kurteczce:) raczej jednak drewno wyglądało na nieco napuchnięte tam. 

 

4 hours ago, Tomii said:

Z uszczelki wyciągasz biały klin - wypełnienie. Klin ten z biegiem lat dostaje skurczu, staje się kruchy więc w jednym kawałku może się nie udać go wyjąć. Łączenie klinu jest zapewne pod którymś uchwytem zamka. 

Czarną uszczelkę poprawiasz - łapiąc ją takerem do ramy okna. Wcześniej musisz sprawdzić czy rama jest w dobrym stanie, oraz czy uszczelniacz który jest na uszczelce jest jeszcze kleisty. 

Po wszystkim wkładasz klin/maskownice na swoje miejsce. 

Jeśli dobrze zrozumiałam: ta biała listwa w czarnej uszczelce to klin, należy go wyjąć. Zaglądam pod czarną uszczelkę, sprawdzam czy jest tam klejąco, jeśli nie, dorzucam tego specyfiku albo czegoś podobnego "Masa Uszczelniacz do przyczep Teroson 4006". Następnie zdobywam skądś taker tapicerski i zszywkami uszczelkę wbijam do ramy okiennej. Jeśli dobrze rozumiem te zszywki należy wbijać tam gdzie był biały klin. Po wszystkim wkładam biały klin na miejsce. 

dobrze zrozumiałam?

Jeśli tak mam jeszcze pytanie: co jeśli rama jest namoknięta albo w gorszym stanie?

Co jeśli biały klin się rozwali totalnie podczas wyjmowania go? da się go dokupić?

Czy są jakieś "haczyki" o których dobrze wiedzieć wyjmując taki klin? jakieś zatrzaski albo co?

Ta opcja brzmi dla mnie jak wyzwanie, ale cóż, nie dowiem się czy się uda jak nie spróbuję:)

 

Pytanie nr dwa - jeżeli totalnie polegnę albo jednak nie będe czuła się na siłach podjąć takiego wyzwania czy taka taśma odporna na UV oklejona z zewnątrz ma szanse sprawić że nic tam ciekło nie będzie czy to raczej głęboka naiwność z mojej strony?  https://allegro.pl/oferta/szara-tasma-klejaca-odporna-na-uv-7008055832 

 

Dziękuję bardzo za pomoc,  wszystkie sugestie i rady. Wiedza którą od Was dostaje jest dla mnie bardzo cenna, bo to okno mnie naprawdę martwi:) 

Dziękuję!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, ZielonaSzczypiorka napisał:

dobrze zrozumiałam?

Czytasz ze zrozumieniem

 

13 godzin temu, ZielonaSzczypiorka napisał:

Co jeśli biały klin się rozwali totalnie podczas wyjmowania go? da się go dokupić?

Da się dokupić w każdym sklepie z częściami do przyczep. Uwaga: są różne kolory i rozmiary.

 

13 godzin temu, ZielonaSzczypiorka napisał:

Czy są jakieś "haczyki" o których dobrze wiedzieć wyjmując taki klin? jakieś zatrzaski albo co?

Tak jak wcześniej napisał Tomek: możesz dostać się do początku klina (pod zamkiem) lub po prostu wyrwać całą górną część łącznie z narożnikami.

Do wkładania klina użyj "lidwiku" lub innego płynu dla łatwiejszego poślizgu. czyli posmaruj nim wewnętrzne części uszczelki, włóż jedną krawędź klina pod uszczelkę a drugą krawędź dociskając do płaszczyzny, i małym wkrętakiem należy wyjąć drugą  "wargę" na zewnątrz.

Powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, ZielonaSzczypiorka napisał:

Jeśli tak mam jeszcze pytanie: co jeśli rama jest namoknięta albo w gorszym stanie?

Na podstawie zdjęć i przedstawionego opisu śmie twierdzić że przyczyna nieszczelności jest wyżej = pod zawiasą okna.

Jak będziesz miała uszczelniacz to proponuję odkręcić okno (nad uszczelka widać wkręty), wyczyścić powierzchnię, nałożyć nowy uszczelniacz pod całą powierzchnią przylgową w ilości pozwalającej na jego niewielki wypływ na zewnątrz, przykręcić ponownie.

Drewno powinno być wysuszone, nie zamykaj wilgoci w środku! Jeśli wkręty nie będą mocno trzymały w starych gniazdach to wywierć nowe obok tych istniejących, lub zastosuj wkręty o większej średnicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na fb pojawiła się w pewnej grupie przyczepa z identycznym przodem na sprzedaż. 

Przypadek, czy okazało się że z ramą okna nie jest najlepiej? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyszło mi jeszcze do głowy, że mogłabym spróbować znaleźć bardziej doświadczoną ode mnie osobę i zlecić jej taką naprawdę i przy okazji się czegoś nauczyć. Gdzie mogłabym dodać takie ogłoszenie? Przyczepa stoi koło Sobótki i chciałabym znaleźć kogoś, kto mógłby tam ze mną pojechać. Do pisania w dziale ogłoszeń niestety nie jestem na razie uprawniona. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.