Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć, w 2013 albo 2014 leciałem z Dubrovnika z Budapesztu przez BiH bez przyczepy.
Trasa piękna, sporo górskich krętych odcinków i niezapomniane widoki. Start o świcie a Budapeszcie byliśmy po zmierzchu więc z przyczepą w 1 dzień nie da rady.

Od Sarajewa w górę sporo remontów i autostrada albo trasa szybkiego ruchu w budowie. Teraz pewnie sporo pokończone.

Generalnie polecam ale turystycznie, na kilka dni z postojami w co ciekawszych miejscach. Zresztą BiH, Albania i Czarnogóra w planie na przyszły rok :)


Wysłane z mojego ONEPLUS A3003 przy użyciu Tapatalka

Tutaj jest ciekawy wątek (i gotowy plan na za rok):

https://forum.karawaning.pl/topic/26594-dwa-tygodnie-w-bo%C5%9Bni-i-hercegowinie-oraz-czarnog%C3%B3rze/&share_tid=26594&share_fid=62777&share_type=t

Wysłane z mojego ONEPLUS A3003 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to chyba uda sie zone przekonac :) ...mam jeszcz 4 dni :)

od kiedy Octavie wymienilem na "Kjankę" to cepy praktycznie nie czuje :)

Budapeszt nie jest celem samym w sobie bo tam stalismy 3 dni w pierwsza strone...teraz poprostu planuje luzny powrot z postojami w miejscach nieokreslonych. Teraz do 10.08 stoimy na campie Belvedere...a pozniej powrot tak aby 14-15.08 zladowac w 3miescie (od 16.08 niestety powrot do pracy)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Jaśki napisał:

Super :)

mam pytanie: jak wygladala droga przez BiH? 

Ja w tej chwili jestem kolo Splitu i staram sie namowic zone na powrot wlasnie przez BiH (chce przejechac przez Sarajewo)...ale zona ma opory :(

p.s. zapobiegawczo zielone karty (na auto i cepe) zabralem :) paszporty rowniez ...ale szukam teraz argumentow aby przekonac Justyne 

 

My wracaliśmy przez Mostar, Jablanica, Jajce, Banja Luka.

Drogi normalnie przejezdne, czasem węziej ale ogólnie jest dość miejsca. Wiadomo, że trzeba bardziej uważać bo czasem od przepaści dzieli cię tylko jakiś pachołek lub po prostu nic nie ma. Jakoś wybitnie nie odstawaliśmy z prędkością od miejscowych ale jak tylko była możliwość pomagałem im się wyprzedzić zjeżdżając lub zwalniając. Troszkę nam się sfarciło bo przed Banja Luka zwalili kawał skały i staliśmy tylko 20min. Tam nie ma gdzie i po co zawrócić a patrząc jaki utworzył się korek to kilka godzin stania :( 

Generalnie nam się podobało i oko można nacieszyć :) 

Granice Metković 20min, Gradiska 20min,  Udwar 40min

W Mostarze parking blisko mostu teraz jest placem budowlanym, nieco dalej za kościołem duży parking 5E cały dzień. 

https://www.google.pl/maps/place/Parking/@43.3380965,17.8090666,269m/data=!3m1!1e3!4m5!3m4!1s0x134b43a9a76aad9d:0xb5bf94b4f1a0ff88!8m2!3d43.3386928!4d17.8081305

Po drodze też macie Blagaj i mogę polecić ten parking nieco dalej od celu ale za to łatwo się z przyczepą ustawić, koszt chyba 8KM (gdzieś w tym miejscu, stare zdjęcia na mapach google) https://www.google.pl/maps/place/43°15'27.9"N+17°53'29.9"E/@43.257746,17.8910939,201m/data=!3m2!1e3!4b1!4m6!3m5!1s0x0:0x0!7e2!8m2!3d43.2577446!4d17.8916468

W Jajce teraz zrobili płatne wejście pod wodospad 5KM

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 6.08.2018 o 10:27, Benior napisał:

Aby zatrzymac sie na zwiedzenie mostu oraz obiadek niczego wiecej nie potrzeba...super miejscowka i sporo miejsca (ja ustawilem sie na miejscu dla autokarow)... teraz "camping Sarayevo" i rano dalej w kierunku PL :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 6.08.2018 o 10:27, Benior napisał:

W Mostarze parking blisko mostu teraz jest placem budowlanym, nieco dalej za kościołem duży parking 5E cały dzień. 

https://www.google.pl/maps/place/Parking/@43.3380965,17.8090666,269m/data=!3m1!1e3!4m5!3m4!1s0x134b43a9a76aad9d:0xb5bf94b4f1a0ff88!8m2!3d43.3386928!4d17.8081305

Już płatny? w 2014 był za free ale może dlatego, że byliśmy samą osobówką :hmm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o tak się widzę na kolejnym wyjeździe :)

 

 

@WojtEwa to jest dokładnie to miejsce, najbardziej zacienione, na poprzedniej stronie jest zdjęcie @gusia-s ale oliwki znacznie podrosły od tego czasu

https://www.google.pl/maps/place/43°01'00.2"N+17°12'00.9"E/@43.0167344,17.1994775,195m/data=!3m2!1e3!4b1!4m6!3m5!1s0x0:0x0!7e2!8m2!3d43.0167332!4d17.2002529

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten trójkąt co zaznaczyłeś jest innego właściciela i nie chce im go sprzedać za to pozwolił zrobić boisko do siatkówki w zamian za koszenie. Jeśli uda im się w przyszłości kupić ten teren to zjazd będzie łagodniutki wręcz idealny dla każdego zestawu. 

Tam gdzie dałeś znak zapytania stoją namiociarze i mini kamperki vanowo/busowe bo jest dość nisko. Może zaraz za bramą byś znalazł miejscówkę ale znowu będzie mało cienia. Dalej nie da się wjechać bo gaj oliwny jest bardzo gęsty. Super miejsce pod namiot bo cały czas cień tylko cykady dają czadu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak sobie przypomnę to się śmieję pod nosem.

Na plażę Divna przyjechała rodzinka z kwater, nerwowa jakaś. Po jakimś czasie głowa rodziny stwierdza. 

Po ch..j my tu przyjechaliśmy? tyle km, wszędzie kamienie, woda zimna jak w Bałtyku, tylko jeden bar! No k....rwa nie ma wyboru jak k....rwa na tych kamieniach leżeć no jak k....rwa  wejść do tej wody.  Widzieliście tych ludzi na kempingu w jakich warunkach żyją? w tych hamakach leżą aż mi się płakać chciało. 

Na szczęście długo nie pobyli i chyba szybko nie wrócą :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Benior napisał:

Jak sobie przypomnę to się śmieję pod nosem.

Na plażę Divna przyjechała rodzinka z kwater, nerwowa jakaś. Po jakimś czasie głowa rodziny stwierdza. 

Po ch..j my tu przyjechaliśmy? tyle km, wszędzie kamienie, woda zimna jak w Bałtyku, tylko jeden bar! No k....rwa nie ma wyboru jak k....rwa na tych kamieniach leżeć no jak k....rwa  wejść do tej wody.  Widzieliście tych ludzi na kempingu w jakich warunkach żyją? w tych hamakach leżą aż mi się płakać chciało. 

Na szczęście długo nie pobyli i chyba szybko nie wrócą :lol:

niestety takie mamy realia. Nawet zaszycie się na końcu świata na Mljecie nie zagwarantuje, że ktoś nie przeczyta relacji i nie przyjedzie marudzić nad głową albo k** rzucać.

Osobiście teleportowałbym się aktualnie pomęczyć na tych kamieniach :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.