Alternatywne spotkanie na południu.

[Dżuma]

Jestem po wizycie na kempingu Oleńka.

 

Przy wjeździe plac główny. Dwa szerokie pasy z przyłączmi elektrycznymi. W głębi po lewej BAR - mała gastronomia, napoje, piwo (drogie). Między barem a recepcją kolejne miejsca, ale przyłącza na barze i recepcji ( wymagane długie kable ). Na wprost po prawej sanitariaty. Obok sanitariatów jeszcze kilka miejsc ale na betonie, pod kampery.

 

Kemping ma kształt litery U. Z tyłu najdują się betonowe stanowiska pod kampery, Trochę zapuszczone, nie używane. Na łaczniku miedzy przodem a tyłem , domki kempingowe, kolejne miejsca biwakowe ale również z dużymi odległościami do prądu, drugi budynek z sanitariatami (aktualnie nieczynny), miejsce na ognisko, zadaszona scena.

 

Sanitariaty jak na nasze warunki całkiem przyzwoite, no, sprzątać można by trochę lepiej.

 

Wg doświadczeń obsługi przyczep powinno się zmieścić 60 -80.

 

Wrzesień mają generalnie wolny. 20-21-szy przyjeżdża jakaś ekipa do domków, ale myślę, że nie powinno być z tym problemów. Trzeba to doprecyzować z szefostwem.

 

Ceny ( niestety są jakie są )

- przyczepa do 3,5m - 15 zł od osoby

- przyczepa powyżej 3,5m, kamper - 18 zł od osoby

- samochód 12 zł

- prąd 13 zł

- dzieci do 4 lat gratis

- 4-10 lat 50% zniżki

- powyżej 10 lat - studenci 10% zniżki

 

Ogólnie kemping sprawia pozytywne wrażenie. Niestety jest to może nie centrum miasta , ale prawie. Dokładnie, kemping położony jest tuż za klasztorem ( Jasną Górą ), z tyłu. W aleje, do centrum spacerkiem 10 minut. Typowy kemping "tranzytowy", na jedną, dwie noce.

[Rysiaczek]

Rany Julek o co chodzi ! Na pierwszy Zlot w Zdworzu nie pojechałem z prozaicznych powodów . Miejsce było mało interesujące i wolałem pojechać w Sudety gdzie na było co zobaczyć . Z 300 km zamieniłem na 480.

Nie znałem do czasu Zlotu w Kozienicach Naszej Braci. Teraz nic mnie nie powstrzyma bez względu na odległość / teraz mam ok. 450 km / do spotkania

 

Aby Zlot nie był tylko jazdą , a także elementem poznawczym terenu , umówiłem się z Lepciakiem że przyjedziemy na Zlot dwa dni wcześniej !

/ sam Zlot to praktycznie dwa dni /

Osobiście mam trudną sytuację rodzinna związana z chorobą członka rodziny i nie wiem do końca jak to się wszystko potoczy , ale nie beczę i patrzę na to wszystko optymistycznie ! /

 

 

Przestańcie gadać o odległościach / Ostatnio darłem z Niewiadką 500 km w jedna stronę aby przez cztery dni posiedzieć z przyjaciółmi /

 

PS. Robercie ! smaku tych pstrągów , nie zapomnę ! Grilki Joli , Basi i Krysi wija mi sie w sennych oparach .

 

Rozumiem wszystkich ! Pożegnanie Sezonu w Oleńce będzie na pewno równie fajne , jak w Częstochowie .

 

Najważniejsze jest spotkanie z ludźmi a nie nazwa spotkania !!!!!!!!!!!!!!!!

Zlotów w Polsce jest około 80 w sezonie . Nikt z posiadających Kampera nie zabiera głosu , gdzie ma być Nasz Zlot .Jeżdżą na Swoje spotkania i Zloty , ale u Nas najlepiej ! / mówię o starych przyjaciołach /

 

 

PS. Najmilsze jest to że jadąc przyczepką kilka razy miałem hasło przez CB ,, A GDZIE TY RYSIACZEK CIUPIESZ ,,??

 

Ważne że się spotykamy , poznajemy , grilujemy . Jak nie teraz, to za rok !

 

Naklejka ze Zlotu to mało ważna rzecz ! Liczy się przyjaźń

[b.b tulipan]

Rysiaczek,proszę nie umniejszaj wagi zlotu.Zlot to podsumowanie działalności całego klubu lub rozpoczęcie przygotowań do sezonu.

A spotkania możemy robić w centrum, na zachodzie, na wschodzie kraju w kilka osób. Na zlot staramy się dotrzeć wszyscy kto tylko może.To jest tak mało razy więc popierajmy Zloty Ogólnopolskie bez względu gdzie one są.A są zawsze w innym regionie kraju.Ja do Sandomierza nie dałem radybo były inne obowiązki rodzinne, i żal mi tego spotkania z Wami.

Byłem natomiast w Sławie bo miałem pod domęm blisko, bawiłem się świetnie ale teraz szykuje się na zlot w Bachotku, chyba że znowu dopadną mnie siły nie czyste.

 

Rysiu popieraj zloty, może na tym zrobimy albo

[witus]

Jestem po wizycie na kampingu Oleńka.....

 

 

Wg mnie rewelacja ... czyli miejce już mamy !?

[Andrzej]

A jaki dokładnie byłby termin ?

[Yabulon]

Właśnie wróciłem z urlopu i znowu trafiłem na jakąś zadymę forumową. Nawet nie chce mi się czytać całego wątku, więc może powtórzę coś co ktoś inny napisał. Uważam, że zlot organizują admini i nie ma co dyskutować, albo sie jedzie, albo nie. Przecież zlot to nie obowiązek.

Spotkanie może zorganizować każdy z członków forum. Tak ja to pojmuję. Tak jak napisał Rysiaczek, odległośc nie jest ważna. Ja pojadę tam, gdzie jadą moi przyjaciele.

[szymon79]

Jestem po wizycie na kampingu Oleńka.....

 

 

Wg mnie rewelacja ... czyli miejce już mamy !?

 

 

to co z tym terminem???

[witus]

Właśnie "testuję" żeby nie wyjść z wprawy camping Loch Ness w Gackach. Miejsce tak nam się spodobało, że zostawiliśmy przyczepę do kolejnego weekendu (5zł doba jak nas nie ma). Wracamy tam w piątek po pracy - też bardzo fajne miejsce na tego typu spotkania.

[Yabulon]

Byliśmy tam w drugi długi majowy weekend w kila złóg z forum. Rzeczywiście super miejsce. Bardzo sympatyczny właściciel. Było super.

[Andrzej]

A ta Brynica to tak na poważnie i kiedy?

[ed]

Znalazłem camping na Jurze http://www.gosciniecjurajski.pl/gj.html może tutaj?

[ed]

Właśnie "testuję" żeby nie wyjść z wprawy camping Loch Ness w Gackach.

Może troche dokładniej gdzie te Gacki?

[ed]

Ceny ( niestety są jakie są )

- przyczepa do 3,5m - 15 zł od osoby

- przyczepa powyżej 3,5m, kamper - 18 zł od osoby

- samochód 12 zł

- prąd 13 zł

- dzieci do 4 lat gratis

- 4-10 lat 50% zniżki

- powyżej 10 lat - studenci 10% zniżki

Ceny jak w Częstochowie, a już za prąd to poraża

[noemi_s]

Właśnie "testuję" żeby nie wyjść z wprawy camping Loch Ness w Gackach.

Może troche dokładniej gdzie te Gacki?

Oficjalna strona campingu w Gackach: http://campinglochness.blog.onet.pl/ . Fajne miejsce, sympatyczny właściciel i jeszcze sympatyczniejszy cennik - polecam!