Siódme moca-rowe Spotkanie Panowe

[irek w]

ulisław- byłeś na jednym i tyle wiesz.Ja byłem na wszystkich i na razie nie odpadam, a tylko wyrażam co myślę o nad chodzącej pogodzie .I nie jesteś od dawania nikomu   nawet (mi) , bo sam nie wiesz kiedy się zapiszesz i coś ci nie wypali aby jechać,a wtedy nikomu nic do tego. .

[ulislaw]

Jednak mnie nie zrozumiałeś, nie pisałem złośliwie, ale poddałeś wyjazd pod wątpliwość, więc zażartowałem . Przepraszam za zły żart. Pozdrawiam.

[tymar]

Panowie, jak baby! Kto przyjedzie, ten będzie!

[irek w]

Kto przyjedzie, ten będzie! :ok:

[reflexes]

Pogoda na weekend całkiem przyzwoita. Lepszy byłby mały przymrozek niż ta zgnilizna ale dobrze, że ma być w miaręsłonecznie.

 

U mnie niestety ciężka walka o powrót do zdrowia, bo te cholerne wirusy są takie zjadliwe teraz, że od poniedziałku nie żyję. Żona mnie jednak wygania, bo chce jakiś sabat czarownić na kwadracie zrobić więc nie pozostaje mi nic innego jak posprzątać budę, wyzdrowieć i w piątek po pracy wyruszyć.

[TomekKnaus]

ulisław- byłeś na jednym i tyle wiesz.Ja byłem na wszystkich i na razie nie odpadam, a tylko wyrażam co myślę o nad chodzącej pogodzie .I nie jesteś od dawania nikomu   nawet (mi) , bo sam nie wiesz kiedy się zapiszesz i coś ci nie wypali aby jechać,a wtedy nikomu nic do tego. .

Ulisław rzuca jadem prawie w każdym poście, lecz sam tego nie widzi, ale należy mu to wybaczyć bo Pan Starszy widocznie musi się w ten sposób dowartościować - szkoda tylko, że w taki sposób.

TOM

[ulislaw]

TomekKnaus, a Ty widzisz posty swojego kolegi, który nazywa innych karawaningowców "bandą schabów", tam trzeba było reagować.

[TomekKnaus]

TomekKnaus, a Ty widzisz posty swojego kolegi, który nazywa innych karawaningowców "bandą schabów", tam trzeba było reagować.

Żarty odbieram jako żarty - nie biorę ich "do siebie" - więc nie widzę powodów na to, by się bronić - bo nikt w tym przypadku nie atakował. Ale jak widać, każdy ma odmienne odczucie (czy poczucie humoru) dot. czytanych postów.

 

Nie rozumiem tylko Twojego -  wybitnie negatywnego nastawienia na "osoby z zachodniopomorskiego" - w tym przypadku odbieram to jako atak, dotyczący również mojej osoby - że wyjazdy na długość wędki (ostatni przykład).... itp.

Czasem jest dobrze celowo zamilczeć, niż siać "kąśliwość".

 

Każdy spędza swój "karawaningowy czas" w sposób jaki lubi - wiec narzucanie "na siłę" swojej ideologii karawaninowej jest nie na miejscu (moim zdaniem jest to po prostu niegrzeczne).

 

TOM

[kornak]

Żarty odbieram jako żarty - nie biorę ich "do siebie" - więc nie widzę powodów na to, by się bronić - bo nikt w tym przypadku nie atakował. Ale jak widać, każdy ma odmienne odczucie (czy poczucie humoru) dot. czytanych postów.

 

Nie rozumiem tylko Twojego -  wybitnie negatywnego nastawienia na "osoby z zachodniopomorskiego" - w tym przypadku odbieram to jako atak, dotyczący również mojej osoby - że wyjazdy na długość wędki (ostatni przykład).... itp.

Czasem jest dobrze celowo zamilczeć, niż siać "kąśliwość".

 

Każdy spędza swój "karawaningowy czas" w sposób jaki lubi - wiec narzucanie "na siłę" swojej ideologii karawaninowej jest nie na miejscu (moim zdaniem jest to po prostu niegrzeczne).

 

TOM

 

Żarty odbieram jako żarty - nie biorę ich "do siebie" - więc nie widzę powodów na to, by się bronić - bo nikt w tym przypadku nie atakował. Ale jak widać, każdy ma odmienne odczucie (czy poczucie humoru) dot. czytanych postów.

 

Nie rozumiem tylko Twojego -  wybitnie negatywnego nastawienia na "osoby z zachodniopomorskiego" - w tym przypadku odbieram to jako atak, dotyczący również mojej osoby - że wyjazdy na długość wędki (ostatni przykład).... itp.

Czasem jest dobrze celowo zamilczeć, niż siać "kąśliwość".

 

Każdy spędza swój "karawaningowy czas" w sposób jaki lubi - wiec narzucanie "na siłę" swojej ideologii karawaninowej jest nie na miejscu (moim zdaniem jest to po prostu niegrzeczne).

 

TOM

Bardzo ładnie napisane i jak grzecznie :]

[Pinesio]

No to rzucam liste na czwartek

 

1.) Pinesio

[maćki]

Przegląd budki dzisiaj zrobiony . Jutro pakowanie i wyjeżdżam w piątek rano .

Do zobaczenia

[Hultaj i Szelma]

Żałowałem, że nie uda się nam " kolegom karawaningowcom z zachodniopomorskiego" , dojechać w końcu na to zacne spotkanie. Szczególnie, że się z Tomkiem ( i Danielem ) moooocno szykowaliśmy.

 

Ale po kolejnych wpisach Pana Ulislawa, to w sumie dobrze, że pracować w sobotę trzeba. Bo nie jeżdżę, tam gdzie mnie nie chcą i przyznam, że osobiście bardzo źle bym się czuł mijając Pana Ulislawa.

[macieku]

Panowie z okolic, ładnie proszę  nie karmić Trola 

[maćki]

Panowie , to nie jest miejsce na osobiste wycieczki .

Jeździmy co roku po to , aby się spotkać w gorszych warunkach pogodowych  i pogadać o wszystkim i o niczym . Każdy jest mile widziany bez względu z jakiego miejsca przybywa .

Szkoda , że Wam się nie udało tym razem dojechać . Może uda się za rok . Do zobaczenia . Gdyby coś się zmieniło w obowiązkach - zapraszamy .

[stachu1983]

Panowie, ja niestety pasuję - w sobotę na 12stą muszę zawieźć psa na operację

 

Jeśli się wszystko dobrze potoczy, to będzie okazja do poznania się w Poznaniu, chciałbym się tam wybrać.