Warszawa, pomoc w oględzinach auta

[Cezarr]

Terenowiec przestudiowałem Twoje wymagania dotyczące auta i to się jakos tam wpisuje - może cos takiego ?

http://www.caroutlet.pl/samochod/6528/hyundai_terracan.html

 

 

pozdr

 

Za dużo jak za ten rocznik i wyposażeni, dodatkowo trzeba unikać napędu gdzie jest przełącznik z funkcją AUTO. 

samochód fajny (mój poprzedni szef posiadał kilka lat), tylko jak dobrze pamiętam to przy dieslu remont wtrysków może wykończyć nie jeden budżet rodzinny (ale auto tańsze w zakupie więc może ma to sens).

 

i nawet widzę, że auta te mało śmigają. 12 lat i 136.000km. Warto jechać i oglądać

Nie jest tak źle z tymi wtryskami chociaż trochę to kosztuje. 

[terenowiec]

przecież Teracan jest wielkości mojej Toyoty Land Cruisera. Poco dublować, skoro moje auto jest w genialnym stanie? To są dużo za małe auta. 

[GregorY]

hmmm... uważaj, bo to chodliwe auto.

Jednemu koledze z forum nawet "uciekło"

... a propos - jak sprawa?

[mafik]

Jak przeczytałem Twoje wymagania spisane w 3 różnych wątkach, to mi jak w mordę wychodzi coś z PSA (P807, C8, PHEDRA, Ullyse). To moje skromne zdanie, jak Ty to widzisz oczywiście oceniasz sam...

 

Wysłane z mojego ASUS_Z00AD przy użyciu Tapatalka

 

 

[terenowiec]

Mafik, wspomniane przez Ciebie auta  (P807, C8, PHEDRA, Ullyse) oglądałem i mierzyłem ich bagażniki. Są mniejsze od mojej Previ, a Previa jest dla mnie za mała. Nie chcę teraz kupić czegoś, co będzie za małe. Do auta będę musiał zabierać bardo dużo rzeczy. Znacznie więcej, niż przeciętna rodzina. Auto musi mieć ogromną przestrzeń bagażową, w której zrobię półki, by nie rzeczy nie leżały na wielkiej kupie. Marzy mi się taki nowy Mercedes Viano, VW Multiwan lub Renault Trafic - long. Czym większy kufer tym lepiej. Ten Koreańczyk ma ponad 510 cm długości. Bagażnik ma tak wielki, że są wersje 9 i 11 osobowe (w Azji). 

Tu jakieś tam zdjęcie bagażnika tego auta. Zwróćcie uwagę, ile jest tam jeszcze miejsca za trzecim szerokim rzędem siedzeń. Bagażnik to jakieś 160 x 140 x 130 cm. Wymiary dokładne będę znał wkrótce. 

 

[powolniak]

A może taki powóz od sojusznika z NATO by Ci odpowiadał http://otomoto.pl/oferta/cadillac-escalade-6-0-z-gazem-wersja-long-ID6yqHX3.html

 

Sam majestat, w wersji long (czyli ESV) mierzy zaledwie 5,6 m długości i 2,0 m szerokości.

Edytowane 5 Sierpnia 2016 przez powolniak (wyświetl historię edycji)

[benek]

Terenowiec, sorry ale chyba "oczadziałeś" z tym Radiusem

 

Toż to wynalazek, ponoć dobry ale jednak wynalazek.

 

Części mogą być kłopotliwe.

 

Pomógł bym (moje auto tez na WF) ale nie czuję się na siłach aby doradzać, jedynie to chyba dobry motor bo to 2.7 z merdecesa o ile mnie pamięć nie myli.

 

wysłane z Nokii 6210.

 

 

[terenowiec]

Chciałbym z mojej strony ten wątek zakończyć. Nasz forumowy Kolega Tomek podjechał do gościa, obejrzał auto i przekazał mi dokładnie wszelkie informacje wraz z numerem VIN. Tomku jeszcze raz wielkie dzięki. Sprawdziłem dane o historii i pojechałem na miejsce (wycieczka turystyczna z córką do Warszawy). Okazał się, że opis Tomka był precyzyjny. Przy dokładnych oględzinach i wsunięciu się pod spód, okazało się jednak, że jedynym mankamentem samochodu, była korozja całego podwozia. Co dziwne, blachy był w stanie idealnym, niemalowane. Nic nie stuknięte, nie klejone. Wyglądało to tak, jakby producent zapomniał zabezpieczyć antykorozyjnie tylko samo podwozie. Rdza była też dziwnie tłusta i to na całej powierzchni, jakby ją gość wcześnie opryskał ropą. 
Po konsultacjach telefonicznych z moimi mechanikami i blacharzami dostałem informację, że tak skorodowane podwozie nie jest czymś dobrym i może być to kosztowna zabawa, chcąc zrobić to solidnie na lata. A ja chce auto na kilka lat. Dlatego warszawski Rodius idzie w zapomnienie.

Wycieczka kolejowa córce się podobała, więc wyjazd nie był stracony. Dziękuję Tomkowi i wszystkim, którzy udzielili wszelkich rad. 

Teraz mam na oku inne auto do sprawdzenia (mniej dziwne - Carnival), ale to nie ten watek.

Edytowane 14 Sierpnia 2016 przez terenowiec (wyświetl historię edycji)