czy warto przeplacic za przyczepkę?

[danielpoz]

Raczej pospiech wskazany.

Było tu wiele razy takich przypadków.

Przy tej cenie nie musi się spieszyć. Ta przyczepa może jeszcze długo czekać za nowym nabywcą.

[Cytrus]

tak to jest, tania stoi i czeka na nowego właściciela a te drogie ( w bardzo dobrym stanie ) szybko się sprzedaja

może uczymy się, że na tanie rzeczy stać tylko bogatych

 

myslę ze powinieneś zabrać kogoś kto chłodnym okiem popatrzy na budkę, jeśli to pierwszy własciciel bo będzie znał historię każdego zamka, szafki która się nie domyka, każde zarysowanie bedzie mu bliskie

 

cena jest taka jak na rynku niemieckim więc jak nie ta to jakaś z niemiec do Ciebie przyjedzie, budżet masz odpowiedni do zakupu budki w bardzo dobrym stanie

Edytowane 14 Lipca 2016 przez Cytrus (wyświetl historię edycji)

[kkrzysiek]

Mam prawie identyczną przyczepę, też kupiłem w stanie idealnym, na pewno bardzo wygodny układ. Co do ceny to jednak trochę za wysoka. Zgoda, że ma dodatków za ponad 10.000,- pln ale to w cenach nowego sprzętu, a przyczepa ma 10 lat. Na minus tych bajerów, trzeba wziąć pod uwagę wagę. Ta przyczepa ma 1100 kg MW, DMC 1300, jak zliczyć wyposażenie dodatkowe, butlę gazu i ewentualne napełnienie zbiorników to już jest ponad DMC. Prawdopodobnie nie ma przedsionka , a tylko markizę to też minus. Druga dyskusyjna kwestia to bagażnik na rowery na dyszlu, obawiam się, że trudno będzie dobrze wyważyć przyczepkę - tak z własnego doświadczenia, bez rowerów i z butlą 5 kg muszę bardzo uważnie się pakować. Oczywiście na cenę końcową uważam, że duży wpływ ma pakiet drobnych "szpei", które sprzedający jest w stanie dołożyć jak przyłącze, kliny, koło zapasowe itp. Niby tu stówka , tu dwieście , ale to robi różnicę.

Tak podsumowując to uczciwa cena położona na stół to okolice 30 tyś. pln. Myślę, że przy tej cenie kupujący i sprzedający powinni być usatysfakcjonowani.

Często tak jest, że przy wysokiej cenie wyjściowej, przy konkretnym kupującym można dużo utargować, szczególnie gdy sprzedający nie jest handlarzem.

[tomek1radom]

Zgadzam się z Tobą kkrzysiek. Cena koncowa 30 tys.powinna zadowolić obydwie strony oczywiście przy założeniu że przyczepa jest na prawdę super ok.

A tak przy okazji. O co chodzi z tą kat. B96 ? Mój holownik ma Dmc 2190 i max przyczepy to 1800, to na B96 jaką przyczepę max mogę ciągnąć?

[mrrruczek2]

B96 uprawnia do zestawu 4250kg co w Twoim wypadku daje 2160 kg na budke jednak tu ogranicza Cię pozycja O1 1800. Tu znów musisz spojrzeć na przelicznik 1:33 co po przeliczeniu daje max 1646 kg jaką możesz ciągnąć budę. W moim Galaxy mam dmc 2505 a budkę mogę 1700 wg pozycji O1 co daje zestaw 4205. U mnie max mogę właśnie 1700 budkę bo po przeliczeniu 1:33 daje 1833kg także w moim przypadku na to nie muszę patrzeć

[tomek1radom]

Bardzo to skomplikowane ale chyba ogarniam. Dzięki za wyjaśnienie.

Odnośnie przyczepy o której mowa w temacie to ubezpieczyciel przy określeniu wartości do polisy AC wyliczył 16000 zl(bez dodatkowego wyposażenia), więc rozrzut cenowy jest jednak bardzo duży.

[DOMINO7]

Widział ktokolwiek tą przyczepę na żywo, że już się wypowiadacie ile powinno zadowolić sprzedającego???? Widocznie właściciel wie co ma, uważa że jest warta tej ceny i już. Albo chcesz ją kupić, albo szukasz innej.

[Kristofer]

Tak podsumowując to uczciwa cena położona na stół to okolice 30 tyś. pln. Myślę, że przy tej cenie kupujący i sprzedający powinni być usatysfakcjonowani.

Zgadzam się z Tobą kkrzysiek. Cena koncowa 30 tys.powinna zadowolić obydwie strony oczywiście przy założeniu że przyczepa jest na prawdę super ok.

 

Skąd te 30 tys.???  Dlaczego nie 25     Przecież to "stara, używana przyczepa" ...

 

  Przepraszam Was, ale rozbawiliście mnie niemal do łez.

 

To jest myślenie wybitnie życzeniowe, a kwota wyssana z palca. Nie uwzględnia realiów i opisanego stanu, a jedynie Wasze (teoretycznie akceptowalne) możliwości.

Zupełnie tego nie rozumiem, oczywiście poza chęcią kupowania "jak najtaniej", bo tak chyba każdy z nas by chciał.

Polecam jednak zejść na ziemię i pomyśleć realnie.

Zakładam, że opis oferty jest prawdziwy (co jest przecież do sprawdzenia przed zakupem), dlatego ma tu zastosowanie stara, znana prawda:

"dobry, konkretny towar, zawsze kosztuje konkretne pieniądze".

Wszystko, co istotne, powiedzieli już Koledzy w postach: 2, 3, 5, 6, 7, 11, 12, 13, 14, 17, 22, a dopełnieniem jest refleksja Kol. Cathay (ostatnie zdanie), która powinna dać do myślenia zwolennikom tanich zakupów.

 

Wielokrotnie na forum pisano i chyba większość osób posiadających przyczepy, o tym wie, że wiek przyczepy absolutnie nie jest ani wyznacznikiem jej stanu, ani wartości.

11 lat dla przyczepy, to "pryszcz", niewiele znacząca chwila, pod warunkiem, że miała schludnych i rozsądnych właścicieli, co łatwo sprawdzić, bo stan przyczepy i sprzętów będzie tego odzwierciedleniem.

Niejednokrotnie mogliśmy się przekonać, że 20-letnia przyczepa może być w stanie niemal salonowym, a przyczepa kilkuletnia może przypominać wiekowy szrot z pieczarkarnią łącznie.

Jak można nie doceniać roli zamontowanego wyposażenia? Przecież to ogromna wartość dodana, czasem nawet dorównująca wartości przyczepy. Wyposażenie również nie starzeje się tak, jak inne sprzęty używane codziennie i przez cały rok. Rozumiem, że komuś może być niepotrzebne, ale wtedy powinien sobie poszukać innej przyczepy, zamiast kręcić nosem, że za drogo.

Dobrze utrzymana przyczepa z takim też wyposażeniem, może po kilkunastu latach być w salonowym stanie i głupcem byłby ten, kto sprzedawałby ją za ułamek jej wartości.

Moim zdaniem, omawiana przyczepa ma nawet bardzo dobrą cenę i bardzo wiele zalet (biorę pod uwagę wszystkie aspekty oraz założenia, jak na wstępie). Problemem jest tylko to, że zakres cen, w którym się znajduje, nie jest na naszym rynku zbyt popularny (czyt. dostępny dla "każdego"), stąd nieznacznie dłużej może się sprzedawać. To jednak nie problem, bo w końcu znajdzie się ktoś, kto doceni jej walory. 

PS

Pierwszy raz spotykam się z twierdzeniem, że zamontowana w przyczepie markiza jest "minusem".

Przypuszczam, że sprzedający mógłby wymontować z przyczepy tą markizę, a do tego jeszcze klimę, mover, antenę SAT, dekoder, telewizor, bagażnik rowerowy, bojler, akumulator i pewnie coś tam jeszcze, a wtedy sprzedałby tego "golca" w idealnym stanie, bez problemu za ok. 27 - 28 tys. zł.

Pytanie tylko o sens takiej operacji? Lepiej poczekać na konkretnego kupca, który zauważy, że on sam również zyskuje na takiej transakcji.

IMHO

 

Ach, i aby nie było, że ...  

Nie znam przyczepy, nie znam sprzedającego i nie wziąłem za powyższy tekst żadnej łapówki (od nikogo)!  

Edytowane 14 Lipca 2016 przez Kristofer (wyświetl historię edycji)

[TIGERLUNAR]

Widział ktokolwiek tą przyczepę na żywo, że już się wypowiadacie ile powinno zadowolić sprzedającego???? Widocznie właściciel wie co ma, uważa że jest warta tej ceny i już. Albo chcesz ją kupić, albo szukasz innej.

Zgadzam sie z Dominikiem.

Zainteresowany niech kontaktuje sie ze sprzedawca i umowi sie na ogledziny.

Na allegro jest sporo ogloszen lukrowanych a rozczarowan nie brakuje.

[mundek28]

Obecna waga przyczepy nieznana, bolier elektryczny.