przyczepa modelowo 560 -nowy kącikowicz

[Arnoldzik]

Witam szanownych kącikowiczów.

Jestem nowy na forum- stałem się prawie posiadaczem Hobby 560 ale sprzedający zachował się trochę nieodpowiednio...

W związku z powyższym poszukuję przyczepy jak w temacie  modelowo 560, rocznik 2004-2009/2010?

poszukuję głównie przyczep następujących marek: Fendt, Dethleffs, Hobby, Tabbert,

wyposażenie  WC+ prysznic; najlepiej  łóżko małżeńskie  ; 

zależy mi na jak najlepszym stanie przyczepy wewnątrz jak i zewnątrz- nie szukam znamion nowości ale po oglądnięciu "nówek" ręce mi odpadły.

jeśli ktoś słyszał /widział taka przyczepę to proszę o kontakt na priv

nie mogę dodać ogłoszenia w dziale giełda   

ps jestem z Wrocławia

pozdrawiam!

 

[Kristofer]

poszukuję głównie przyczep następujących marek: Fendt, Dethleffs, Hobby, Tabbert,

wyposażenie  WC+ prysznic; najlepiej  łóżko małżeńskie  ; 

zależy mi na jak najlepszym stanie przyczepy wewnątrz jak i zewnątrz- nie szukam znamion nowości ale po oglądnięciu "nówek" ręce mi odpadły.

 

Witam!

... czyli dokładnie standard poszukiwań

 

PS

Rocznik nie jest odzwierciedleniem stanu i wartości w przypadku przyczep.

Edytowane 23 Czerwca 2016 przez Kristofer (wyświetl historię edycji)

[Arnoldzik]

dlatego taki rozstrzał w roczniku;

nie chcę przyczepy z lat 90- design do mnie nie przemawia 

pozdrawiam

[Kristofer]

nie chcę przyczepy z lat 90- design do mnie nie przemawia 

 

Tu mógłbym polemizować. Znam wiele przyczep np. z lat 87 - 89, których design niczym nie odbiega od tych z np. 2005

W pewnych przypadkach idzie to jeszcze w parze z tym, że rozwiązania są bardziej przemyślane i praktyczne.

IMHO

[Arnoldzik]

tak czułem, że to napiszesz 

rozmawiałem, z gościem który naprawia przyczepy i wspominał cos , ze  np hobby z lat 90 miały pewne problemy jesli db pamietam, ze szczelnością w pewnych punktach;

poźniej zostało to poprawione-ile w tym prawdy   ale nie od dzis wiadomo, ze choroby wieku dziecięcego się zdarzają.

nie chce sie wymądrzać- mądrzejsze i bardziej doświadczone są tu głowy 

reasumując -wiadomo czego szukam 

[Kristofer]

tak czułem, że to napiszesz 

 

 

rozmawiałem, z gościem który naprawia przyczepy i wspominał cos , ze  np hobby z lat 90 miały pewne problemy jesli db pamietam, ze szczelnością w pewnych punktach;

poźniej zostało to poprawione-ile w tym prawdy   ale nie od dzis wiadomo, ze choroby wieku dziecięcego się zdarzają.

nie chce sie wymądrzać- mądrzejsze i bardziej doświadczone są tu głowy 

 

Znakomita większość bardziej skomplikowanych technologicznie wyrobów miewa, a raczej miewała tzw. "choroby wieku dziecięcego".

Niestety, później (ok. roku 2K) przerodziły się już w zamierzone działania, co nawet doczekało się swojej nazwy/określenia: "celowe postarzanie wyrobu".

Wiadomo, czym to się objawia w motoryzacji, a więc dotyczy i przyczep. Wszystko jest na forum opisane.

Osoba, z którą rozmawiałeś ma rację, ale problemów z jakością nie ubyło, mają tylko inny wymiar.

http://wohnwagen-forum.de/index.php?page=Thread&postID=177649#post177649

Ten post dotyczy akurat Hobby de Luxe 440 SF, model 2007

Celowo daję przykład z forum niemieckiego, aby ktoś nie napisał, że tylko "my" potrafimy narzekać.

Tego typu tematy na forach karawaningowych nie biorą się bez przyczyny, są powszechne i zwróć uwagę, że dotyczą zaledwie kilkuletnich przyczep, często nawet będących jeszcze na gwarancji. Oczywiście zawsze zdania będą podzielone, bo nie każdemu trafi się "taka" sztuka, jednak w "dawniejszych" przyczepach nie było to tak częste, a przyczepy wytrzymywały dużo więcej.

Przepraszam za OT, ale to tylko tak na marginesie naszej rozmowy.

Wiemy, czego szukasz

Edytowane 23 Czerwca 2016 przez Kristofer (wyświetl historię edycji)

[Helmut]

Witam

 

Sam jestem posiadaczem drugiej nowej przyczepy i fakty są takie, że dzisiejszy produkt zrobił się niebywale delikatny.

Awarie jakie dotykają nowe przyczepy w porównaniu przykładowo z moim Wilkiem z lat 90-tych nigdy mnie nie "trapiły"

Dotyka to prawie każdej marki. Jak wszędzie tak i w tej branży wg. mnie "księgowy" ma swój udział 

Edytowane 24 Czerwca 2016 przez Helmut (wyświetl historię edycji)

[Jarosław69]

Miałem Tabberta  z 1992 roku jako (?) któryś/tam  właściciel  - z rynku francuskiego. Wtajemniczeni wiedzą co stamtąd przyjeżdża. Mimo to była to bardzo trwała i łatwa do odrestaurowania przyczepa. Potem było LMC jako nówka z roku 2005/6. Nie było źle ale to już nie była trwałość wiekowego Tabberta .

Teraz jest Wilk 2011/12 . Jest w miarę na tle tego co widzę na rynku. Tak czy tak traktuję Go/Ją  bardzo delikatnie.

Newralgiczne elementy są zrobione bardzo solidnie i myślę na długie lata.

Natomiast mebelki , kabina prysznicowa ,stelaże pod łóżkami  to już walka z wagą . Tu trzeba uważać ile się "pifek" trafi po drodze do "domku"  .

Znając te problemy dołożyłem kilka kilo wzmocnień + sporo godzin pracy  i w sumie nadrobiłem sknerstwo niemieckich księgowych    .

 

Tak czy tak kolegę czeka niezła jazda z poszukiwankiem.

[Arnoldzik]

dziękuje za wszystkie opinie

zacząłem zastanawiac się nad nową przyczepą.

co myślicie o takiej przyczepie:

Knaus Weinsberg 550 uk

http://allegro.pl/show_item.php?item=6302611337

druga oferta

http://olx.pl/oferta/knaus-weinsberg-caraone-550-uk-nowa-quotod-reki-quot-na-placu-pakiet-smart-advanced-light-najtaniej-CID5-IDfNpH1.html#ad5b687f12

 

ta pierwsza oferta ma wiecej dodatkow;

czy w tej cenie mozna szukac czegos lepszego? na jakie rabaty mozna liczyc przy knausie i Fendt    ?

ciezko cos odszukac na temat tego modelu , nawet na stronie knaus'a

czy warto dopłacać do Fendt ok. 20tys?

 

pozdrawiam

[maarec]

W tym weinsbergu księgowy zaglądał wszędzie.. głównie do lodówki - i kazał zamontować małą, w prysznicu zaoszczędził na sztywnych drzwiach a zamontował szmatę... okna w piętrusach też takie mikro...

 

ja po godzinach czytania, porównywania i wybraniu układu wnętrza zdecydowałem się na Adrię. Jestem po 3 wyjazdach, nie znalazłem mega niedoróbek.  Ze względu na szerokość całej przyczepy w tym układzie odpadł Knaus a chyba bym go wybrał, cena podobna (Fendt też niewiele droższy). Hobby odpadło ze względu na opinie 2 dilerów, którzy osobiście by ich dla siebie nie kupili... Ja już dziś wiem czemu, widziałem osobiście, macałem i opinie popieram.

[AdamH]

Wejdż do Weinsberga, potem do Fendta i już będziesz wiedział za co płacisz więcej.

Pogadaj w Bieruniu o cenie. Opłaca się dołożyć trochę.

[jacek00]

W tym weinsbergu księgowy zaglądał wszędzie.. głównie do lodówki - i kazał zamontować małą, w prysznicu zaoszczędził na sztywnych drzwiach a zamontował szmatę... okna w piętrusach też takie mikro...

 

ja po godzinach czytania, porównywania i wybraniu układu wnętrza zdecydowałem się na Adrię. Jestem po 3 wyjazdach, nie znalazłem mega niedoróbek. Ze względu na szerokość całej przyczepy w tym układzie odpadł Knaus a chyba bym go wybrał, cena podobna (Fendt też niewiele droższy). Hobby odpadło ze względu na opinie 2 dilerów, którzy osobiście by ich dla siebie nie kupili... Ja już dziś wiem czemu, widziałem osobiście, macałem i opinie popieram.

Ale wybrałeś Altea a do jednak półka wyżej niż Weinsberg. Z Adrii w tym przedziale cenowym to jedynie Aviva

[maarec]

tylko jak ładujesz się w sprzęt za tyle kasy, to ja bym dołożył 10% i poszedł krok dalej, ale to moje prywatne zdanie. U nas spasowała jedynie altea, adora była za szeroka i miała zbędne jak dla nas okno na przedniej części dachu. Avivie czegoś tam brakowało.

[jacek00]

tylko jak ładujesz się w sprzęt za tyle kasy, to ja bym dołożył 10% i poszedł krok dalej, ale to moje prywatne zdanie. U nas spasowała jedynie altea, adora była za szeroka i miała zbędne jak dla nas okno na przedniej części dachu. Avivie czegoś tam brakowało.

Oglądałeś te wszystkie Adrie na żywo? Gdzie? :-)

[Jarosław69]

Jeśli już decydujesz się na nową to Fendt.

Trochę drożej niż reszta ale w perspektywie czasu wyjdzie taniej i zdecydowanie bardziej przyjemnie.

Zakładam ,że  taki "statek" kupujesz na lata . W trakcie użytkowania nie da się już dołożyć do podstawy  1 czy 2 tysie Euro ,żeby było lepiej.

Takie rzeczy to tylko przed.