Gadki szmatki dotyczące XX Zlotu

[ptaku]

od wczoraj  na  miejscu XX Zlotu 

 

Edytowane 28 Sierpnia 2016 przez ptaku (wyświetl historię edycji)

[Janek przewodnik]

A będzie 17 miesięcy Julia

O to mogę śmiało Zuzi 14 miesięcy powiedzieć ze nie będzie sama :-) hehe

[byry007]

U mnie w załodze dwóch po dwa lata i jeden cztery

[ed]

od wczoraj  na  miejscu XX Zlotu 

Zdradź jak tam jest, że na razie pusto to wiem.

My jutro się meldujemy.

Edytowane 28 Sierpnia 2016 przez ed (wyświetl historię edycji)

[Janek przewodnik]

Będę tam za jakieś 3 godziny :-) przejazdem, zbadam właśnie jak tam jest :-D

[finger]

od wczoraj  na  miejscu XX Zlotu 

Widziałem dzisiaj oflagowany zestaw ptaka . Jest na górnej polanie na półce gdzie widzi wszystko jakby z lotu ... ptaka ... albo drona.

"Ptoszek" był akurat w Jeleniej Górze , gdzie stołował się w jakimś karmniku .

Na miejscu jest też sympatyczna załoga mirhan . Mają zamiar zajechać do Spindlerovego Mlyna po czym ponownie wrócić na zlotowy kemping .

Ja dziś spędziłem jedynie kilkadziesiąt minut zostawiając czepkę . Sprawdziłem też co miałem do sprawdzenia i w drogę do domu , gdzie trzeba będzie odliczać dni i później godziny do zlotu .

Edytowane 28 Sierpnia 2016 przez finger (wyświetl historię edycji)

[finger]

Założyłem temat RELACJA z 20 zlotu karawaning.pl. Zapraszam .

http://forum.karawaning.pl/topic/22491-relacja-z-20-zlotu-karawaningpl/

Edytowane 28 Sierpnia 2016 przez finger (wyświetl historię edycji)

[Spablo1]

W czwartek wieczorkiem ok.23.00 startuję do Was  

Do zrobienia ok 700 km. Mam więc nadzieję, że przed świtem dotrę na miejsce XX Zlotu. 

Do zobaczyska

[Dreadowscy]

my już nie możemy się doczekać... 

 

w tym tygodniu gościliśmy na spotkaniu zorganizowanym przez Kaliski Klub "Caltur" i było bardzo sympatycznie.

w zasadzie nie rozpakowuję "Augusta" tylko już gotów na start pod Bolków     

 

ten tydzień będzie się dłużył.... 

 

pozdrawiamy

 

 

 

[finger]

Ja dopiero z kempingu wróciłem i już mnie tyłek ciągnie do powrotu. Trzeba to przeżyć odliczając dni i godziny .

[puchatek]

 W pewnjym czasie w środowisku karawaningowym było używane s łowo „ cepka”. Było skrótem od pieszczotliwego zniemowlęcenia słowa słówa „psycepka”. Dowodziło to miłości do ukochanej przyczepki, traktowania jej jak niemowlęcia, bobaska ukochanego. Takiego maleństwa wymagającego miłosnego zaangażowania się właściciela. Właściciel zahukany codziennością domową, ograbiony z uczuć wyższego rzędu posiadał kogoś i miejsce gdzie mógł się schować przed zimną codziennością. Mógł robić tam co chciał wbić gwóźdź nawet krzywo i podyskutować w która stronęsi ę wkręca śrbę. Podyskutować o kontaktach np. jak się je wlącza (?) znaleźć się w wyjątkowym gronie gronie „ Alte Kameraden.” Świat wydawał się coraz piękniejszy. A tu zawsze znajdzie się ktos kto bezinteresownie musi to popsuć. Aby zademonstrować ze posiada co najmniej maturę zaczął używać inteligenckiego słowa „ czepka”. Po to aby zademonstrować swoją intelektualną wyższość. Są to ludzie nieczuli, technokraci. Oby ich przyczepki zawsze myszkowały na za krótkich dyszlach. Oby ich lodówki nie mroziły. Oby im gaz się ulatniał. Oby za każdym zakrętem mieli nie prostą lecz kolejny zakręt. Dedykuję to tym wszystkim którzy zamiast pieszczotliwego słowa CEPKA używają słowa CZEPKA. Jest to skrót od czepiania się: że obcy mąż jest mądrzejszy, zaradniejszy, bardziej czuły.., Że postawi przyczepkę na lepszym miejscu . Sam wiecie

Dlatego protestuję przeciw odstąpeniu od słowa cepka. Dla pogłębienia protestu oświadczam że: wszystkie przywiezione z sobą  nalewki wypiję sam.

[finger]

SKRÓCONY LUŹNY PROGRAM ZLOTU

Piątek
-powitania
-wieczorem ognisko , gitary i wspólna integracja
Sobota
- luźny czas zlotowy
- godz. 11.00 (zbiórka przy wjeździe na małą polanę) – prowadzący Piaskowy , ADRIAn , Bodi
Pan Klucznik dojeżdża do zamku w Świnach na telefon . Aby kilka razy nie był wzywany planowane jest wspólne wyjście na Zamek w Świnach a następnie na Zamek w Bolkowie , dla chętnych możliwe przejście w drodze powrotnej na Górę Ryszarda (dzieci tylko z opiekunem)
Planowany powrót ok.godz. 15.00
- godz. 17.00 pasowanie na zlotowicza (zbiórka na polanie A przy wiatach) – całość spróbuje poprowadzić finger
- Powitanie
- Konkursy i nagrody
- najlepsze przebranie zlotowe
- najbardziej oddalony od miejsca zlotu forumowicz
- zlotowy wiedzoholik
- Grupowe zdjęcie zlotowe (grupę spróbuje ogarnąć i zrobić zdjęcie - Bodi)
- Mały turnej dla … „pierwszaków” (turniej poprowadzi WiANek)
- Odbieranie certyfikatów uczestnika zlotu
- Zlotowa potańcówka – prowadzi finger (planowana po pasowaniu ok.godz.18.00 do ok. godz.21.30 ,
musimy uszanować spokój sąsiadujących z kempingiem mieszkańców)
- Około godz. 21.30 kończymy granie mechaniczne i bez ograniczeń czasowych wdrażamy muzykę gitarową przy ognisku (zapraszamy wszystkich gitarowców , harmonijkowców , trębaczy , bębniarzy , itd. … oraz wszystkich chętnych do wspólnego śpiewania )
Niedziela
- luźny czas zlotowy
- niestety , pożegnania


Jeszcze raz zachęcam do dokładnego przeczytania wątku informacyjnego .
Uczulam wszystkich aby być zaopatrzonym w przejściówki EURO oraz rozgałęźniki do "podzielenia się prądem (opis wraz ze zdjęciem w wątku informacyjnym).
Warto mieć ze sobą kliny najazdowe , deski w celu wypoziomowania przyczepy . część terenu jest pochyła .

http://forum.karawaning.pl/topic/21662-xx-zlot-karawaningpl-%C5%9Bwiny-ko%C5%82o-bolkowa-02-04092016r/ Edytowane 29 Sierpnia 2016 przez finger (wyświetl historię edycji)

[finger]

Wskazówki co do dojazdu na kemping .

Większość zlotowiczów będzie jechać na kemping od strony Wrocławia .

Trzeba Drogą Krajową nr 3 kierować się w kierunku Jeleniej Góry .

 

UWAGA ! Mimo , że kemping usytuowany jest w miejscowości Świny , trzeba tą miejscowość przejechać i wjechać do Bolkowa .

W samym Bolkowie trzeba zwrócić uwagę na napotkany pierwszy przejazd kolejowy (przecinający DK nr 3).

Kilka metrów za przejazdem trzeba skręcić w lewo w drogę prowadzącą do kempingu . Chwilkę po skręcie zauważycie szyld prowadzący do kempingu .

Edytowane 29 Sierpnia 2016 przez finger (wyświetl historię edycji)

[ADRIAn]

Dojazd do kempingu, a nawet przez kemping można sobie przetrenować przez Street View :

 

https://www.google.pl/maps/@50.9332551,16.1126277,3a,75y,105.9h,69.07t/data=!3m6!1e1!3m4!1sgh9E4n6TYXb_tBtLiD16xQ!2e0!7i13312!8i6656!6m1!1e1?hl=pl

 

https://www.google.pl/maps/@50.9332446,16.1131958,3a,75y,37.97h,80.85t/data=!3m6!1e1!3m4!1szVHQNy7-xT3V4sYRzAjC7g!2e0!7i13312!8i6656?hl=pl

 

https://www.google.pl/maps/@50.9326077,16.1162192,3a,65y,146.08h,77.99t/data=!3m6!1e1!3m4!1sQHOVipr6dL8yvXJoCUSRPg!2e0!7i13312!8i6656?hl=pl

Edytowane 29 Sierpnia 2016 przez ADRIAn (wyświetl historię edycji)

[czarkowa]

 W pewnjym czasie w środowisku karawaningowym było używane s łowo „ cepka”. Było skrótem od pieszczotliwego zniemowlęcenia słowa słówa „psycepka”. Dowodziło to miłości do ukochanej przyczepki, traktowania jej jak niemowlęcia, bobaska ukochanego. Takiego maleństwa wymagającego miłosnego zaangażowania się właściciela. Właściciel zahukany codziennością domową, ograbiony z uczuć wyższego rzędu posiadał kogoś i miejsce gdzie mógł się schować przed zimną codziennością. Mógł robić tam co chciał wbić gwóźdź nawet krzywo i podyskutować w która stronęsi ę wkręca śrbę. Podyskutować o kontaktach np. jak się je wlącza (?) znaleźć się w wyjątkowym gronie gronie „ Alte Kameraden.” Świat wydawał się coraz piękniejszy. A tu zawsze znajdzie się ktos kto bezinteresownie musi to popsuć. Aby zademonstrować ze posiada co najmniej maturę zaczął używać inteligenckiego słowa „ czepka”. Po to aby zademonstrować swoją intelektualną wyższość. Są to ludzie nieczuli, technokraci. Oby ich przyczepki zawsze myszkowały na za krótkich dyszlach. Oby ich lodówki nie mroziły. Oby im gaz się ulatniał. Oby za każdym zakrętem mieli nie prostą lecz kolejny zakręt. Dedykuję to tym wszystkim którzy zamiast pieszczotliwego słowa CEPKA używają słowa CZEPKA. Jest to skrót od czepiania się: że obcy mąż jest mądrzejszy, zaradniejszy, bardziej czuły.., Że postawi przyczepkę na lepszym miejscu . Sam wiecie

Dlatego protestuję przeciw odstąpeniu od słowa cepka. Dla pogłębienia protestu oświadczam że: wszystkie przywiezione z sobą  nalewki wypiję sam.

 

Popieram zwłaszcza że nasza 2,5 letnia córka też tylko tak potrafi powiedzieć- CEPKA- widząc nie ważne jaką, osobową, towarową czy kamperka.