Langosze IV - předběžné, pracovní, chatování

[Robak]

Pod to zalewanie Robaka i nadziewanie kaczora przygotuje swoje sledziki na dwa sposoby robaku ty nawet nie wiesz ale u ANY mi stawiasz, wtajemniczeni wiedzą o co chodzi

JUreczku ja zabieram rowery i pisze się osobiście z wami na wyprawę rowerową by % odparować

Nie jestem wtajemniczony, ale stawiam bardzo chętnie. Chyba, że chodzi o TE naklejki. Jeśli tak, to stawiam dublet!

[jarobaro]

brawo TY Robaku

[Robak]

Wychodzi, że mam IQ co najmniej jak Doda!

[BernadettaJerzy]

Miło że powoli tworzy się grupa rowerowa,przecież nie można ciągle jeść tych smacznych langoszy śledzików czy kaszanki w sreberkach zapijając zimnym radegastem,musimy koniecznie zwiedzić te piękne okolice.

[jarobaro]

Nie jestem wtajemniczony, ale stawiam bardzo chętnie. Chyba, że chodzi o TE naklejki. Jeśli tak, to stawiam dublet!

czyli radegasta i langosza??

[Robak]

Trudno. Moja strata

[marko6]

Pod to zalewanie Robaka i nadziewanie kaczora przygotuje swoje sledziki na dwa sposoby 

Wstyd się przyznać. Jarek ja tych śledzi jeszcze nie spróbowałem.

Bo albo ktoś je dopadał wcześniej albo siły już brakowało.

Na Langoszach już nie odpuszczę.   

[jarobaro]

Mysle Mareczku ze jedno i drugie bylo powodem ale na langoszach nadrobisz

[MichalAndrychow]

Witamy, Na Langosze nie jedziemy, ale chętnie przyjmiemy naklejkę małą. Prosimy przekazać ją załodze " Michał Andrychów"

Nasz wyjazd znowu sie komplikuje ,robimy wszystko żeby jednak przyjechać .

Gabcia naklejki na pewno dotrą do Andrychowa 

Kajtek dopisz nas na listę naklejkową 2 duże

[jarobaro]

michał macie być z BAsią i Miłoszem bo z kim stasiek bedzie po nocy z latarkami biegał i ja mam coś obiecanego od Basi i Dorotki ale jakby co to cicho sza

[MichalAndrychow]

Fajnie by było, problem jest z Basi pracą.

Nic mi o Waszych obiecankach nie wiadomo 

[Fruzia]

Wstyd się przyznać. Jarek ja tych śledzi jeszcze nie spróbowałem.

Bo albo ktoś je dopadał wcześniej albo siły już brakowało.

Na Langoszach już nie odpuszczę.   

śledzie zostały mi przekazane u Kraka  do przechowania  w lodówce i tak dobrze przechowywałam że dojechały z nami do domu .....Mareczku były przepyszne :slina: :slina:

Edytowane 14 Maja 2016 przez Fruzia (wyświetl historię edycji)

[jarobaro]

to róbcie wszytsko by być bo takich sasiadów jak rok temu na langoszach nie może zabraknąć, a BAsi lepiej nie pytaj co mi obieacała z Dorotką

śledzie zostały mi przekazane u Kraka  do przechowania  w lodówce i tak dobrze przechowywałam że dojechały z nami do domu .....Mareczku były przepyszne :slina: :slina:

ciesze się że smakowały i się nie zmarnowały bo zrobiłem więcej niż moglibysmy zjesć ale to tez dlatego ze byłem troszke nie dysponowany u kraka ale na Langoszach obiecuję poprawę i żadnego wieczoru nie odpuszczę

[marko6]

śledzie zostały mi przekazane u Kraka  do przechowania  w lodówce i tak dobrze przechowywałam że dojechały z nami do domu .....Mareczku były przepyszne :slina: :slina:

No właśnie BYŁY !!!!!   

Też mi pociecha     

Cała nadzieja w Jarku        

[jarobaro]

Mareczku nie zawiodę Cię na pewno