problem z zasilaniem 12v

[czepkateam]

Jeśli na Twoje potrzeby wystarczy np. 12 V /8 A, to polecam taki zespolony zasilacz z ładowarką. Zasilacz bardzo dobry, renomowanej firmy, ładowarka procesorowa, obsługuje wszystkie typy akumulatorów, a podłączenie w tym przypadku jest banalnie proste. Opisywałem go w bardzo wielu tematach, np.:

http://forum.karawaning.pl/topic/18055-%C5%82adowarka-waeco-iu-812/

http://forum.karawaning.pl/topic/16455-przeróbka-instalacji-sprite-euroland-380-ek/?p=397110

Przykładowa (dobra) oferta:

https://wollers-kemping.pl/waeco-perfectcharge-iu-812.htm??source=ceneo

Faktycznie godna uwagi i cena przyzwoita. Jedno mnie jednak zastanawia (przeglądnąłem instrukcję i nie znalazłem), jak wygląda kwestia zastosowania jako zasilacza. Tzn. podłączam urządzenie do 230V (poprawiam się z 220 ), do wyjścia (+-) podłączam akumulator i przewody zasilające obwody przyczepy. Wszystko startuje - czyli - akumulator jest ładowany i zasilana jest jednocześnie przyczepa. Pytanie: ile z tych 8A zostanie przekazane na obwody przyczepy po odjęciu prądu ładowania akumulatora,przy założeniu że jest on w jakimś stopniu rozładowany? Tu cytat z instrukcji obsługi (http://td.dometicgroup.com/_pdf/iu812-eb-16s-02.pdf) "Na początku procesu ładowania pusty akumulator ładowany jest prądem stałym  8 A. Zaświeci się zielona dioda LED „Charging”.

Ja to rozumuję tak że całe 8A "pójdzie" w kierunku obwodów przyczepy, tylko przy w pełni naładowanym akumulatorze (pobór z ładowarki tylko na podtrzymanie napięcia na aku). Jakikolwiek spadek napięcia na aku np. po użyciu movera podczas manewrowania po parceli, będzie powodować obniżenie prądu zasilającego obwody przyczepy - po ustawieniu przyczepy i podłączeniu do 230V, część -o ile niecały prąd - wg. instrukcji - pójdzie na zasilenie akumulatora. Nie wiem, czy mój tok rozumowania jest prawidłowy.? Ciągle chodzi mi o uniknięcie sytuacji od której wątek się narodził .

[Kristofer]

Musisz znać potrzeby energetyczne swojej przyczepy - zawsze to powtarzam. Praktycznie od tego trzeba zaczynać, gdy dobiera się zasilacz, inaczej nawet ten najlepszy, albo się uszkodzi, albo się wyłączy i ...
Wydajność (prąd wyjściowy) zasilacza nie jest z gumy i nie rozciąga się wraz z dokładaniem kolejnych urządzeń (np. lodówki).
W przypadku, o którym mówimy, 8 A trafi do akumulatora, jeśli takiego akurat prądu on potrzebuje i inne odbiorniki są w tym czasie wyłączone. Jeżeli jednak w danej chwili coś pobiera prąd np. 2 A, to do akumulatora trafia 6 A. Zasilacz sam "oceni", jak długo i w jaki sposób ładować accu ("wie" czym dysponuje). Gdy wyłączysz odbiorniki i będzie dostępne całe 8 A, to układ sam dostosuje wartość prądu ładowania do aktualnego stanu akumulatora. Znając te zależności, sam możesz dostosować moment włączania i ilość odbiorników w chwili, gdy wiesz, że accu potrzebuje doładowania. Wiadomo, że accu można ładować prądem nawet 1 A, tyle że będzie to trwać wielokrotnie dłużej.
Wyobraźmy sobie teraz sytuację, że odbiorniki pobierają akurat równe 8 A. W tym przypadku jest oczywiste, że accu w tym momencie nie dostanie nic (nie będzie ładowany).  Ładowanie rozpocznie się dopiero w chwili, gdy coś wyłączysz, a układ wykryje, że dysponuje nadwyżką energii, którą może przekazać do akumulatora.
Sytuacja jeszcze inna: nie znasz max prądu, jaki może być pobierany przez wszystkie odbiorniki przyczepy (co jest oczywistym błędem) i okazuje się, że w danej chwili ciągniesz 10 A, bo włączyłeś wszystko, co tylko się dało. Zakładam, że instalacja nie ma na taki przypadek zabezpieczeń itp., więc 8 A pobierane są z zasilacza, a brakujące 2 A z akumulatora (bo również zakładam, że daje on jeszcze radę). Stan taki trwa do wyłączenia przez Ciebie części odbiorników lub do chwili, gdy accu odmówi w końcu posłuszeństwa (ujemny bilans energetyczny), czego następstwem będzie wyłączenie się zasilacza z powodu przeciążenia (zadziała któreś z zabezpieczeń) i całkowite rozładowanie akumulatora.
Tak to działa.
... dlatego na wstępie poprzedniego posta pisałem:" Jeśli na Twoje potrzeby wystarczy np. 12 V /8 A"

PS
Są oczywiście markowe zasilacze karawaningowe o identycznym działaniu i większej wydajności, ale ich cena (nawet używanych) rośnie już w postępie geometrycznym. Gdy trafiają się interesujące używki w tym zakresie, to szybko znajdują nabywców. W większości przypadków, gdy potrzeby energetyczne są dosyć wysokie, na ogół wystarczają zasilacze (te zespolone z ładowaniem) o wydajności ok. 12 A. Niestety, to już koszty min. 800 - 1000 zł. Stąd moja powyższa propozycja, jednak uwarunkowana potrzebami na poziomie max 8 A.

[Kristofer]

Tu masz link TOYAMA w dobrej cenie właśnie czekam na kuriera

http://fotoogniwa-sklep.pl/pl/p/Akumulator-zelowy-Toyama-NPG80-12V-80Ah/692

 

Chyba nasz entuzjazm był przedwczesny

http://forum.karawaning.pl/topic/19648-akumulator-jaki-wybrać/?p=459879

[czepkateam]

Chyba nasz entuzjazm był przedwczesny

http://forum.karawaning.pl/topic/19648-akumulator-jaki-wybrać/?p=459879

Ja poczekam na finał sprawy, wtedy się okaże

Edytowane 21 Lutego 2016 przez czepkateam (wyświetl historię edycji)