Dethleffs (1993) New Line - Bartąg / Olsztyn

[BartekM]

Witam, witam grono aktywnych forumowiczów. "Gryczakowi" już dziękuję za wyrażoną chęć obejrzenia przyczepy i to jest konkretna i konstruktywna reakcja i pomoc. Często "pomocne dyskusje" na forum schodzą na inne tory, niż profesjonalne opinie. Podziwiam często opinie niektórych kolegów, którzy potrafią na zdjęciach dostrzec szczegóły, ważne szczegóły. Często w modelu, egzemplarzu cos nie pasuje. A tym razem, po prostu "nie zawracaj sobie chłopie głowy". Ale dlaczego, czym to argumentujecie. Wiem, wiem, wielu z Was ma wypasione przyczepy, z młodych roczników, w cenie powyżej np. 20ooo zł. Ale zapominacie ze każdego cos tam limituje. Przede wszystkim budżet, a później......techniczne dane przyczepy. Jedem ma 5000, inny 10000 (jak ja), a jeszcze inny 55000. U mnie ma to być (najlepiej) przyczepa 5-cio osobowa, chociaż jeździmy w 4-kę (2+2), pietrowe łożka, z tym ze dolne pietrowe, szersze (2osobowe). Nigdy na głownym łożku (małzenskim) nie kładę trzech osób. Długość przyczepy 450-500cm, przy tym dość niska MW. Stan bardzo dobry (zwazywszy na wiek), ale na pewno SUCHA, bez sladow zacieków. Może macie taką przyczepę. Dopusciłem już możliwość dwóch łożek pojedynczych (dla dziewczynek). Rozgladam się ciagle, ale dane wyjściowe są ciągle te same.

Mam wrażenie, że masz pretensje do nas, że próbujemy Ci pomóc...

Skoro większość osób ma negatywne odczucia dotyczące ogłoszenia to prawdopodobnie coś w tym jest.

Są ogłoszenia które zwyczajnie odpychają i to było jednym z nich.

Wizyta kolegi Gryczaka tylko to potwierdziła.

Gdybyś pojechał to kupiłbyś trupa do remontu lub był parę stówek w plecy...

[kit]

_Zbyszek

 

_{poszukaj tu , tak jak rozmawialiśmy :}

 

_{Odpuść sobie tą przyczepę , Oglądałem ją dziś rano dla Ciebie efekt ma na zdjęciach na skrzynce e-mail.}

_{Przyczepa a zwłaszcza podłoga wymaga dużzzzego remontu . No cóż taki rocznik ..}

_...

 

Rocznikiem bym tego nie tłumaczył

 

Widze że nic się tam nie zmieniło i jest tak jak pisałem

[chris_66]

 A tym razem, po prostu "nie zawracaj sobie chłopie głowy". Ale dlaczego, czym to argumentujecie. 

 

byłem u gościa na placu , bez żadnych uprzedzeń bo szukałem czegoś dla siebie 

 

skoro z cirka 20 przyczep żadna nie nadawała się do głębszego oglądania (po wstępnym rzuceniu okiem i wąchnięciu nosem) to nie sądzę, żeby po trzech miesiącach raptem pojawiły sie budki warte uwagi a stare pieczarkarnie zniknęły 

 

skoro ktoś handluje złomem to nie należy oczekiwać u niego na placu jakiejś rewelacji , podobnie na zaufanym placu mała jest szansa na zgniłka (ale oczywiście należy mieć oczy zawsze szeroko otwarte na typowe usterki )

 

stąd wynika niechęć do konkretnych sprzedawców (nawet jak zmieniają nazwy firm jak to miało miejsce pod Poznaniem  )

 

podjechać i zerknąc to można 20-30 km a nie pół Polski , chyba, że tak jak ja jeździsz zawodowo to skręcić z trasy kawałek i l00knąc na budę mozna 

Edytowane 21 Października 2015 przez chris_66 (wyświetl historię edycji)

[Zbyszek]

 Witam grono forumowiczów, którzy zabierali tutaj głos. Wreszcie mogę podsumować  całą akcję i Wasze (trafne)  sugestie i opinie.  BartekM nie mam pretensji,  jedyne pretensje to będę miał (do siebie)  jak kupię "trefną"  przyczepę. Najbardziej obawiam się zniszczen, skutków jakie powoduje woda. . A przyczyn może być bardzo wiele.  Dzięki Gryczanowi, który na bieżąco zdał mi relację z "placu"  - potwierdził zdjęciami,  kolejny raz się potwierdza "nie ufaj handlarzowi"    Chyba należałoby już stworzyć kolejny temat UWAGA  na tych sprzedających.  Ale jak potwierdził ten przykład, nie ma uczciwych sprzedawców przyczep używanych. To tylko handlarze ! ! !  Nie można jednak tego uogólniać, bo zapewne istnieją uczciwi,  ale tam przyczepy zaczynają się od, no właśnie od jakiej kwoty. 25000, 40000 zł ?  A gro z nas  szuka swojej przyczepy, na dłuższe lata użytkowania, w cenie 10000 zł.  Dziękuję,  jak będzie okazja ..............stawiam piwo.

 

Kilka zdjęć

[chris_66]

  Nie można jednak tego uogólniać, bo zapewne istnieją uczciwi,  ale tam przyczepy zaczynają się od, no właśnie od jakiej kwoty. 25000, 40000 zł ?  A gro z nas  szuka swojej przyczepy, na dłuższe lata użytkowania, w cenie 10000 zł.  Dziękuję,  jak będzie okazja ..............stawiam piwo.

 

 

ja swoją kupiłem za 12 , poprzednią na 9 , kolegom wyszukałem za 11, 7  i 15 , można wyszukać tylko trzeba cierpliwym być

 

mi pomaga też fakt, że mogę swobodnie podjechać gdziekolwiek i coś oglądnąć bez narażania się na koszty, zresztą zawsze mam pytanie od sprzedającego "skąd pan jedzie" w nadziei że jak przyjadę 300 km to kupie cokolwiek bo szkoda będzie wracać z niczym  , zresztą z samochodami tez tak jest , jak frajer jedzie z daleka to kupi bo taka droga na darmo , a tu zaskoczenie, bo jade przy okazji i nie mam zamiaru kupować tylko powybrzydzać 

 

poczytaj o polecanych i podpadniętych handlarzach, i o tych co są skreśleni na wieki , plus ogłoszenia prywatne 

[Cytrus]

..........  jade przy okazji i nie mam zamiaru kupować tylko powybrzydzać .............

w innym temacie opisywałem mój przypadek z Bedlna

Pan nie przyjedzie pokazać bo nie ma czasu  ale jak mi zależy to specjalnie do niego przyjadę kiedy on będzie

nie pojechałem a kamper dalej czeka na nowego właściciela

[chris_66]

w innym temacie opisywałem mój przypadek z Bedlna

Pan nie przyjedzie pokazać bo nie ma czasu  ale jak mi zależy to specjalnie do niego przyjadę kiedy on będzie

nie pojechałem a kamper dalej czeka na nowego właściciela

 

i takich profesjonalistów olewamy i sprzęt zostawiamy na placu dla innych , jak ktos prowadzi plac to powinien na nim być albo przynajmiej pojawic sie na telefoniczne zapotrzebowanie 

 

co innego prywatne ogłoszenia - tu trzeba raczej się dostosować i często się udaje - w Poznaniu właściciel był w trasie a mi pasowało tylko rano podjechać - umówił córkę na pokazanie przyczepy i wszystko wyszło cacy - przyczepa okazała sie warta grzechu (córka zresztą też) i później przyjechałem już na zakupy z kolegą 

[witold49]

Witam.

Panowie trochę rezonu , przecież ta przyczepa ma  20 + lat, a z tych zdjęć dużo nie wynika , jeśli nie byłą koserwowana regularnie  , co się rzadko zdarza to jest taki skutek  - nowe są u dilerów i napewno nie posłużą długo - takie czasy.