Skocz do zawartości

Czujnik tlenku węgla,gazu.Gdzie zamonować?


krzemo

Rekomendowane odpowiedzi

Przymierzam się do zakupu czujników Tlenku węgla i LPG i znalazłem taką informację. Jest zaciągnięta wprost z aukcji gościa co sprzedaje czujniki.

Zestawienie niebezpiecznych czujników (podobno wyciągniete z RAPEX`a):

http://serwer1454762.home.pl/ftp_allegro/szablon3/images/produkty/NIEBEZPIECZNE_CZUJNIKI_CO.pdf

 

 

Poniżej link bezpośredni do Rapex`a

http://ec.europa.eu/consumers/safety/rapex/alerts/main/index.cfm?event=main.search

To własciwie co kupic?? :hmm: jak to wszystko chinskie barachło

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 35
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

jak człowiek wredny i negujący wszystko  :ee: spytam się co byś zrobił jak alarm zapiszczy  :hmm: wyskoczysz z budy żeby walczyć z wrogiem czy wyjmiesz maską pegaz i zrobisz zasadzkę i krwawą jatkę w przyczepie ???? czy mając świadomośc że jesteś uśpiony zaciskasz tylko zwieracze i modlisz się żeby to byli złodzieje a nie pedały  :]

Na jednym że spotów nasz forumowicz opowiadał jak włączenie się alarmu spłoszyło  złodziei. Widział tylko jak uciekają z " jakaś tubą".  Z tego co pamiętam miał takie z 2 zdarzenia. Kolega miał zamontowany alarm strefowy, który informował o zbliżających się osobach do przyczepy.

Tak na marginesie kolegę w domu jednorodzinnym w ten sposób okradli. Zwinęli nawet używane perfumy z łazienki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wystarczy poczytac relacje z tegirocznych wakacji jednego z kolegow i juz bedzie wiadomo dla cego pisalem o portfelu i telefonie w CRO.

Jak widac, wszystko sie zmienia a i bylo to przez niego na spotkaniu wyjasnione dla czego tylko rzeczy malej wartosci. Tych nikt nie zglasza i nie tracikilku dni na Policji aby pozglaszac za granica.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez telefon nie wkleje linka ale u Szantymena byly na stronie duzo tansze. Cos okolo 199zl o ile pamietam.

 

Mogę oczywiście się mylić, ale odnoszę wrażenie, że na stronie u Szantymena, opis jest błędny, a co za tym idzie, mało wiarygodny. Poza tym, w odróżnieniu od detektorów, które wymieniałem wcześniej, ta czujka nie wzbudza jakoś mojego zaufania (ani z opisu, ani ze zdjęcia). W necie brak jakichkolwiek informacji o istnieniu takiej czujki gazów usypiających (DG-1) oraz jej producencie.  Identyczny symbol jest podawany dla czujki LPG. "Podejrzana" jest też taniość tej czujki, ponieważ tego typu detektory (spełniające normy) są wszędzie dosyć drogie, co spowodowane jest chyba niemałą ceną samego czujnika (dobrej klasy). Generalnie, chyba coś nie gra. :hmm:

http://www.allcamp.pl/czujnik-gazu-lpg-p-241.html

http://www.allcamp.pl/czujnik-gazu-usypiajacego-p-242.html

To własciwie co kupic?? :hmm: jak to wszystko chinskie barachło

 

Jak to co?

Przecież w wielu miejscach była mowa, które detektory są wysokiej klasy i spełniają wszelkie normy wymagane w danym zakresie, więc raczej nie powinieneś mieć wątpliwości ;)

http://forum.karawaning.pl/topic/12606-piecyk-grzewczy-w-przyczepie-a-nasze-bezpieczeństwo/?p=408330

http://forum.karawaning.pl/topic/12606-piecyk-grzewczy-w-przyczepie-a-nasze-bezpieczeństwo/?p=407827

http://forum.karawaning.pl/topic/20355-czujnik-tlenku-węglagazugdzie-zamonować/?p=442908

Przymierzam się do zakupu czujników Tlenku węgla i LPG i znalazłem taką informację. Jest zaciągnięta wprost z aukcji gościa co sprzedaje czujniki.

Zestawienie niebezpiecznych czujników (podobno wyciągniete z RAPEX`a):

http://serwer1454762.home.pl/ftp_allegro/szablon3/images/produkty/NIEBEZPIECZNE_CZUJNIKI_CO.pdf

Poniżej link bezpośredni do Rapex`a

http://ec.europa.eu/consumers/safety/rapex/alerts/main/index.cfm?event=main.search

 

Brawo, świetny dokument.  :ok:  Potwierdza, od dawna znaną prawdę ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogę oczywiście się mylić, ale odnoszę wrażenie, że na stronie u Szantymena, opis jest błędny, a co za tym idzie, mało wiarygodny. Poza tym, w odróżnieniu od detektorów, które wymieniałem wcześniej, ta czujka nie wzbudza jakoś mojego zaufania (ani z opisu, ani ze zdjęcia). W necie brak jakichkolwiek informacji o istnieniu takiej czujki gazów usypiających (DG-1) oraz jej producencie.  Identyczny symbol jest podawany dla czujki LPG. "Podejrzana" jest też taniość tej czujki, ponieważ tego typu detektory (spełniające normy) są wszędzie dosyć drogie, co spowodowane jest chyba niemałą ceną samego czujnika (dobrej klasy). Generalnie, chyba coś nie gra. :hmm:

http://www.allcamp.pl/czujnik-gazu-lpg-p-241.html

http://www.allcamp.pl/czujnik-gazu-usypiajacego-p-242.html

 

Jak to co?

Przecież w wielu miejscach była mowa, które detektory są wysokiej klasy i spełniają wszelkie normy wymagane w danym zakresie, więc raczej nie powinieneś mieć wątpliwości ;)

http://forum.karawaning.pl/topic/12606-piecyk-grzewczy-w-przyczepie-a-nasze-bezpieczeństwo/?p=408330

http://forum.karawaning.pl/topic/12606-piecyk-grzewczy-w-przyczepie-a-nasze-bezpieczeństwo/?p=407827

http://forum.karawaning.pl/topic/20355-czujnik-tlenku-węglagazugdzie-zamonować/?p=442908

 

Brawo, świetny dokument.  :ok:  Potwierdza, od dawna znaną prawdę ...

 

Oj Kristofer a wystarczy wpisać w google  czujnik gazu DG-1  a wyskoczy, że jest to czołowy producent alarmów w Polsce Satel.  Można było też zadzwonić zapytanie lub wysłać mail chętnie odpowiem.

Po pierwsze produkują niezawodne czujki, po drugie małe i estetyczne, po trzecie polskie.

http://www.satel.pl/pl/product/235/DG-1%20ME,Czujka-gazu-ziemnego-%28metanu%29#cat36

 

Moja główna firma to systemy zabezpieczeń i monitoringu którą prowadzę od 25lat i odkąd weszły na rynek to instalujemy te czujniki do pomieszczeń.

Nie mieliśmy z nimi żadnych problemów, od kilku lat zakładamy również w przyczepach i również nie ma problemu.

Druga firma podobnej jakości to Gazex, jednak czujka duża i mniej estetyczna.

Na rynku w większości to chiński szmelc który wykrywa albo wszystko włącznie z dezodorantem żony, albo nic.

Edytowane przez szantymen (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dalej podtrzymuję to, co cytujesz :skromny:
Powtórzę, co pisałem: w necie brak informacji o istnieniu czujki gazów usypiających "DG-1" oraz jej producencie.
Nie pisałem, że nie ma informacji o czujniku gazu "DG-1 LPG" lub "DG-1 TCM", bo takie są prawidłowe nazwy tych czujek. Stąd też uwaga, że informacja podana na Twoich stronach jest błędna i do tej pory nic się tam nie zmieniło.  Błąd wynika z identycznego oznaczenia typu / symbolu czujek w opisach, czyli zarówno dla czujki gazu LPG, jak i czujki gazów usypiających podany jest jeden i ten sam symbol DG1. Ponadto, zdjęcia pokazują jeszcze inne czujki, niż opisywane, czyli widzimy czujki CO.

 

post-8228-0-71599300-1443230647_thumb.jpg

 

post-8228-0-88101200-1443230649_thumb.jpg

 

Nic chyba nie stoi na przeszkodzie, aby wpisać prawidłowe nazwy, zamieścić informację, że producentem jest Satel i umieścić prawidłowe zdjęcia opisywanych czujek, a wtedy wiele wątpliwości zniknie. :hmm:

IMHO

 

Również zaproponuję Ci mały test: wystarczy przecież wpisać w Google: DG-1, czyli to, co jest na Twoich stronach, aby zobaczyć, co się pojawi ...
W następnej kolejności wpisz prawidłową nazwę: DG-1 TCM i zobacz efekt.
To niby niewiele, ale jak widać, robi ogromną różnicę ;)
W żadnym razie nie pisałem tego wszystkiego z jakimś podtekstem i tak tego nie odbieraj :nono:

Mam nadzieję, że w niczym Cię nie uraziłem.
Przytoczyłem jedynie fakt i własne, subiektywne odczucia, po odwiedzeniu wspomnianych stron, podobnie, jak potencjalny klient odwiedzający Twój sklep w necie.
Poza tym, to przecież nie mój biznes, więc jeśli uważasz, że moje uwagi nie są aż tak istotne, to przecież strony mogą pozostać bez zmian ...

 

Teraz zupełnie na marginesie: Satel jest niewątpliwie prężnie rozwijającą się firmą i bardzo dobrze, bo firma rodzima. Mam nadzieję, że nie podzieli losu kilku innych, podobnej wielkości, a nawet i większych, które w dziwnych okolicznościach "zniknęły" z rynku.
Na pewno od bardzo wielu lat, tak już to nie wygląda, ale pamiętam czasy (lata 90-te), gdy wyroby tej firmy przypominały chałupniczy montaż made in China.  Jakiś czas nie śledziłem ich produkcji, ale jestem niemal pewien, że do chwili obecnej, wszystkie produkty są z przeznaczeniem stacjonarnym, a to jednak zupełnie inne parametry do spełnienia, niż w zastosowaniach mobilnych.

Nawiasem mówiąc, w dziedzinie alarmów, są wciąż moim faworytem, dlatego podzielam Twoją o nich opinię :ok:
Wracając jednak do wspomnianej czujki. Jest ona przeznaczona głównie do zastosowań w budynkach, nawet nie w halach przemysłowych, gdzie warunki "czystości" powietrza mogą się mocno zmieniać. Nie wiem, czy elementy w niej zastosowane, oraz sam montaż PCB, uwzględniają warunki karawaningowe (duża częstotliwość drgań, mocno zmienne warunki otaczającego powietrza, duża i często zmienna w szerokim zakresie, wilgotność powietrza, itd.). Moim zdaniem nie jest to uwzględnione, więc może się to odbić na jej trwałości i dokładności (czyt. pewności) działania. Czujka pobiera dosyć duży prąd, ok. 120 mA, a zakres napięcia zasilającego, to 10,2 do 13,8 V, co jest łatwe do utrzymania w warunkach stacjonarnych, ale w karawaningu, w pewnych przypadkach może zostać przekroczone. W/g mnie, dla omawianych zastosowań ma jeszcze jedną wadę: bardzo długo się normuje - po każdym włączeniu, ok. 5 minut. Najgorsze jest jednak to, że nie zawsze robi to po cichu i często może uruchamiać w tym czasie swój głośny sygnał alarmowy. Może to nie być dobrze odbierane przez nas samych, jak i osoby w naszym sąsiedztwie, zwłaszcza, gdy będzie to wieczorem lub nocą, bo akurat w tym czasie przyjdzie nam ją włączyć. :miga:

Dodatkowo, zastosowany typ detektora jest również mocno wrażliwy np. na koci mocz, a jak wiadomo, wiele osób podróżuje jednak ze swoimi pupilami, więc mamy każdorazowo alarm, gdy kociak skorzysta z kuwety  :blagac:
Dla karawaningu, wspomniana czujka nie budzi mojego zaufania, ale podkreślam: to wyłącznie mój własny pogląd i proszę czytających, aby nie traktowali tego w jakiś inny sposób.

PS
Zaciekawiła mnie Twoja informacja o równie dobrej jakości czujek gazów usypiających Gazex'u. Co do jakości produktów firmy, to zgoda, ale o czujkach gazów narkotycznych z Gazex'u nie słyszałem.
Możesz powiedzieć coś więcej na ten temat (może jakiś link) :hmm:

Edytowane przez Kristofer (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.