Parking we Wrocławiu

[anastazewo]

Witam. Niedawno zakupiłem swoją pierwszą przyczepę. Wcześniej przez wiele lat miałem niewielkiego kampera na bazie Renault Trafik. Mieszkam w blokowisku na wrocławskich Popowicach. Mój stary Trafik parkował spokojnie pod blokiem ale teraz jest tyle aut że nie sposób zostawić tu przyczepy. Mam pytanie do użytkowników z Wrocławia czy znają jakieś miejsce do pozostawienia przyczepy na martwy sezon?

Pozdrawiam

 

---

To mój nowy nabytek.

[szary11]

Witaj!

 

Czyżbyś miał wcześniej coś takiego?

http://www.forum.karawaning.pl/album_pic.php?pic_id=261

 

Pozdrówki

[elaola]

jakieś miejsce do pozostawienia przyczepy na martwy sezon?

Witaj też jestem z Wrocławia.

Czarno to widzę,ale musiałbyś się rozejrzeć za jakimś strzeżonym parkingiem osiedlowym.

Znajomi trzymają na Nowym dworze gdzieś przy ul. Rogowskiej,ale to niestety kosztuje.

Ja mieszkam na Biskupinie i u nas jest też taki parking-jakieś 2 lata temu dowiadywałam się i chcieli miesięcznie ok.80 zł.

[anastazewo]

Mój był skromniejszy. Przypadkiem natknąłem się na niego po 6 latach. Stał na wsi pod Wrocławiem. Zrobiłem fotkę. Pozdrawiam.

Andrzej

[Piotrek]

Swego czasu, parę miesięcy stały chyba 2 przyczepy na parkingu przy Piłsudskiego. Jakie koszty nie wiem (chociaz pewnie nie najniższe. BTW na tym samym placu swego czasu chcielismy w niedziele zaparkowac to pan w budce powiedzial jedno "Panie jedż Pan stąd, bo tu drogo" ). ALe nie zaszkodzi sie dowiedziec

 

Chyba najlepiej wlasnie szukac jakis platnych parkingow osiedlowych. Kolo mnie jest takowy, glowy sobie uciac nie dam ale chyba jest to koszt rzedu 70zl/m-c).

[Effendi]

spróbuj pogadac na jakims parkingu administrowanym przez jakas USI lub podobna firme , moze tam cos uda sie zalatwic z postojem przyczepki

[anastazewo]

Dziękuję za dotychczasowe odpowiedzi.

Pozdrawiam.