Rozmyślania nad autem dla schabo78

[Commander]

A powiedz przyjacielu poliftowe np. 2007 gorsze... lepsze... bo znalazłem coś fajnego...

 

http://otomoto.pl/saab-9-5-2-0t-150km-salonpl-serwisaso-C35303833.html

 

Schabo sorki za rozpychanie się w Twoim wątku

[Pszczola]

Fajna tzw.paskuda ( w slangu saabiarzy ), wnętrze- ładniejsze zegary,radio z aux in, ma esp ( czego mi brakuje), kumpel kupił taką samą z 2008r (właśnie saabiarz mechanik), ale obtłuczoną...ale fajna jest

[Rapac]

Ja osobiście mam volvo xc70 2.4t w automacie i dobrze mi się jeździ prawie nie czuje się przyczepy na haku. Polecam silnik 2.4 t. lepiej się zbiera od niskich obrotów 2t potrzebuje wyższych obrotów a przyciągnięciu lepiej mieć mocny dół.Różne turbiny mają. Jeśli myślisz o awd dobrze sprawdź przeniesienie napędu półosie podporę wału. Jeśli masz pytania o volvo pytaj postaram się pomóc

[schabo78]

A powiedz przyjacielu poliftowe np. 2007 gorsze... lepsze... bo znalazłem coś fajnego...

 

http://otomoto.pl/saab-9-5-2-0t-150km-salonpl-serwisaso-C35303833.html

 

Schabo sorki za rozpychanie się w Twoim wątku

Wszystko czytam może się przyda wiedza i o saabach

Ja osobiście mam volvo xc70 2.4t w automacie i dobrze mi się jeździ prawie nie czuje się przyczepy na haku. Polecam silnik 2.4 t. lepiej się zbiera od niskich obrotów 2t potrzebuje wyższych obrotów a przyciągnięciu lepiej mieć mocny dół.Różne turbiny mają. Jeśli myślisz o awd dobrze sprawdź przeniesienie napędu półosie podporę wału. Jeśli masz pytania o volvo pytaj postaram się pomóc

Kolego Rapac biore takie volvo tyle że V70 pod uwagę i własnie z takim silnikiem jak piszesz czyli 2,4T.

Z napędami AWD słyszałem że trzeba uważać szczególnie na przekładnię kątową bodajże,możesz coś więcej napisać o sprawdzeniu AWD przed zakupem w tym modelu.?

Przy tym VOLVO chodzi mi jeszcze po głowie silnik 2,4D5 163PS w dislu co o nim myślisz bo słyszałem same dobre rzeczy o nim.?

Edytowane 14 Stycznia 2015 przez schabo78 (wyświetl historię edycji)

[ketrab]

Ja mam V70 2,4 bez T w benzynie i również bardzo sobie chwalę

[inhalt]

może powiecie coś o silniku do holowania przyczepy o masach 1000/1300kg  z grupy VAG 1,8T o mocach 150-190ps

Passat 1,8 PB 150koni plus buda 1300kg / 6,5metra.... tragedia

pod górke zdycha

Brat miał Octavię z tym silnikiem 1.8T więc jechałem nieraz. Tyle, że miał wersję RS o mocy 176 KM (o ile dobrze pamiętam) z inną turbiną niż w wersjach 150 KM, większymi tarczami hamulcowymi i sztywniejszym zawieszeniem. Moim zdaniem samochód jechał bardzo ładnie i mocy nie brakowało. Przy małych obrotach był bardziej elastyczny niż wolnossące i płynnie przyjemnie przyspieszał, a gdy doszedł do większych obrotów to zmieniał się w naprawdę narowistego konia (jak na swoją klasę i przedział cenowy - nie porównuję do BMW z motorem 3.0).

Jak więc widzisz opinie są różne. Ja mam pozytywne wspomnienia z 1.8T. A awarii też jakoś nie miał. Wszystko było seryjne bez dłubania w mocy. Nieseryjna tylko instalacja LPG.

[Helmut]

Jeżeli sie określisz z którego roku produkcji szukasz i jaka wersja silnikowa to powiem dokladnie wszystko o Volvo.

Ogólnie z AWD nie jest wcale tak źle. W Niemczech właściciele V70 z tym rodzajem napedu nie maja wiekszych problemów.

Volvo dzisiejsze to już nie to co kiedyś "Demon". Zastosowane materiały sa duzo niższej jakości i trapia te auta błahostki które kosztują czasem z rzedu 5 euro ale dostac sie do niej to horendalne koszty naprawy. Dla kazdego Volvo jest cała gama zrożnicowanych usterek mniejszych lub wiekszych. 

Ktoś wspomniał o silniku 2,4 i uwazam ten silnik za jedną z najlepszych jednostek napedowych.

 

Saab jest bardzo fajny i mi osobiscie przypada do gustu ale bardzo drogi w utrzymaniu. Z silnikiem diesla JTD od Fiata bardzo dobry zestaw.

[schabo78]

Volvo z lat 2001-2004 biorę pod uwagę i tak samo passata,co do Audi to pewnie 2001-2002 bo są droższe.

Więc roczniki modelowo jak wyżej.

[Pszczola]

Helmut, co oznacza wg Ciebie "bardzo drogie utrzymanie saaba"? Bo jeśli chodzi o silniki diesla inne niż JTD to tak, ale benzynowe??

[Helmut]

Wygląda to tak:

AWD tak jak wczesniej wspomniałem sprawuje dosyc poprawnie wrecz bez wiekszych problemow w tych modelach. Jezeli chodzi o twoje obawy o przekladnie katowa to sie psuje na koncu i bardzo rzadko. Zawsze pada wczesniej "wiskoza"., tuleja, 

Akurat mecza to auto inne problemy: niedomykajace sie szyby - pomaga kalibracja, kostka 12 PIN-wa J8 i Relais L14 czesto traci kontakt czyszczenie pomaga i daje spokuj na kolejne sezony, zatyczka w bloku silnika w komorze sprzeglowej to chyba najwiekszy niewypał Volvo. Pierwsze wersje z poczatku produkcji mialy plastikowe teraz sa metalowe. Koszt zatyczki "parodia" naprawa "załamka" - Pamietaj tylko serwis z urzadzeniem testowy sprawdza szczelnosc  zas mechanikow z pistoletem do powietrza po prostu gonic (tak psuja ta zatyczke) , wielofunkcyjne sterowanie fotela kierowcy pada nagminnie choc latwe do naprawy, wskaznik paliwa akurat w twoim poszukiwanym modelu potrafi wariowac - rowniez blahostka ale denerwujaca w naprawie(dla mechanika-potrzebne male zgrabne rece ), zacinajace sie pasy bezpieczeństwa - tylko wtedy kiedy bez potrzeby sie go wyciaga blokuje sie- klucz 19 popuszczenie mocowania wyciagasz na maksa, popuszczasz i dalej dziala (Karlik w Poznaniu takie rzeczy wymienia- "naciagacze"),ograniczniki skretu sa malo trwale ale bardzo wazne dla zywotnosci zawieszenia. Mozna je o 180 stopni obracac i dalej sluza (10 minut roboty), tuleje jak w kazdym modelu tej serii i nie tylko to prawdziwa udreka sypia sie bardzo choc w Niemczech wytrzymuja duzo wiecej, gorne mocowania tez nie wiem z czego to robia pada nagminnie, w Polsce dosyc czesto klienci zglaszaja usterki listwy kierowniczej ale w Niemczech nie slyszalem jak dotej pory o zadnej takiej awarii, Uwaga na mocowanie wezyka do chlodnicy jest tak "gowniane" ze urywa sie nagminnie a tutaj nic nie pomaga jak wymiana chlodnicy. Silnik trapi nieszczelne przewody dolotowe podcisnienia oraz przeplywomierz, czujnik cisnienia, czasem nieszczelna lanca trudna do wykrycia bo jak silnik jest goracy to natychmiast odparowywuje, alternator tez jakis taki jakby z Legolandu nie trwaly. Mimo czestywch awarii zawieszenia ja osobiscie mam dobre zdanie o zawieszeniu w Volvo i powiedzialbym ze na Polsckie drogi jest takie jakie byc powinno i bezpieczne. A mowia ze "Ford g..... wart"  . Chyba nie do końca.

 

I cos niewiarygodnego. Przed rokiem holenderska rodzina jechala do Austrii Volvo V70 II generacji i po drodze w Niemczech  oberwala sie kolumna kierownicza ! Jak, dlaczego? Nigdy nie powinno sie zdarzyc a jednak. Dostal auto zastepcze od nas a jego do nas do serwisu poszlo. Poprostu sie odkrecila. Tak pokrotce to wyglada.  

 

Helmut, co oznacza wg Ciebie "bardzo drogie utrzymanie saaba"? Bo jeśli chodzi o silniki diesla inne niż JTD to tak, ale benzynowe??

 

Mam na mysli to, ze czesci sa "sakramencko" drogie (akurat na punkcie cen czesci mam "schize"), Szukaj czesci do Opla a polowe kasy w kieszeni. Samo autko jest bardzo fajne tak jak wczesnie podkreslilem tylko koszty eksploatacji sa juz nie male.

[schabo78]

Dzięki Helmut za opis usterek i uczciwe postawienie spraw...

[Janwil]

@Helmut - samo auto nie jest zle - ale ten silnik i skrzynia nie do takich przyczep - aby utrzymać prędkośc 85-90km/h to trzeba piłować na "5"  bo na "6"  wyhamuje cie mijający TIR czy lekka jazda pod wiatr.

 

Aby pod górkę utrzymać prędkość (średniej wielkości nachylenia np. trasa Wałbrzych - za Warszawe) trzeba wbijać "4" bo na wyższych zwalnia a co za tym idzie spalanie i hałas w gore...

Na wspomnianej trasie Pasek z 5 osobami (3 dorosłe i maluchy) i mała ilością bagażu (wyjazd piatek - niedziela) i przyczepa niespełna 1250 (ważona przed wyjazdem) spalił średnio 13,5 litra Pb... 490km jechałem grubo ponad 7 godzin co dla mnie jest tragedia bo max jechałem 90km/h bo szybciej już nie było zdroworozsądkowo...

 

@Sokes - Insignia 2.0 ON Turbo Kombi Automat (chyba 170Ps) 4x4 rocznik 12.2011 - jest autem dobrym i ciekawym ale jak jeździ nim jedna osoba... Auto z 4 osobami i 70kg bagażu w lipcu 2013 (miała 65tys przebiegu) na trasie do Bułgarii zagotowała się 3 razy ( w Bukareszcie wymieniano węże i chłodnice bo rozerwało...) wiec nie wiem jak zniesie letnie upaly z przyczepa... 

 

BTW mój poprzedni holownik to był C4 GP 2.0 HDI Automat z 2008 i nie zmieniaj go na Insignie - będziesz żałował...

Panowie już na początku proponuję podzielić ten temat na dwa rożdziały:

1/wyścigowcy z cepką

2/potencjalni wyscigowcy - marzyciele

3/zestawy mające jeżdzić zgodnie z przepisami i bezpieczeństwem

Dlaczego?

Jeśli ktoś pisze że w @Helmut /Pasat?/ nie mógł wrzucić 6 i musiał jechać na 5 i wyprzedały go Tiry to ile miał obrotów 350-400 obr./min, może mniej. A na 6 jeszcze mniej. Rzeczywiście po takiej jeżdzie trzeba holownik wymienić. Jeśli Tiry go nie wyprzedzały to na 6 jechał /fruwał/ 140 km/godz i więcej... aby mieć komfort ciszę/ w środku auta! A przecież Kodeks Drogowy mówi 80 km/godz. z cepką to max. Tu jeszcze wspomniałbym o tych powyżej 200 koników i 3 l pojemności najlepiej benzyna...

W tym przypadku mamy Wash and Go, 2 w jednym /pkt.1 i 2/

Edytowane 15 Stycznia 2015 przez Janwil (wyświetl historię edycji)

[Janwil]

c.d.

Ja mam teraz Forda Focusa kombi MK2 2.0 TDCi /wiem, wiem co to za auto, bez prestiżu?, ale to wilk w owczej skórze, nie jeden się oszukał/ z 2010 r. po 72.000 km przebiegu z cepką TEC 560 K1 DMC 1500, 250 cm szerokości, 7,5 m długości, jednoosiowa inne dane techn. pod moim foto/. Zestawem /na swoją odpowiedzialność i wg. mojej oceny jadąc bezpieczne/ osiągam bez problemu na 5 biegu 110 km/godz. przy spalaniu 11 l/100km. A mógłby szybciej, bo pod górę ,,połykam" wszystkie Tiry. Staram się jednak jeżdzić zgodnie z przepisami, bezpieczne i ekonomicznie 80 - 85 km/godz. /raczej nie autostradami/ i pali 9 l/100km...Nie płacę Viatoll /3495 kg inne parametry OK sprawdzone przez Kristofera/ i wystarcza mi kat.B. W 2014 r. w lipcu zrobiłem 4200 km m.in. Chorwacja, Albania, Grecja i nie było problemów żadnych. Temperatura 90 oC i nic więcej. Aha chciałem jeszcze przypomnieć że samochód ma jeszcze na ogół 4, 3, 2 a mój nawet 1 bieg /u mnie 5 to ok. 1900 obr.czyli już poniżej max. momentu obr./

Ja nie mówię że Focus 2.0 TDCi jest najlepszy, ale 340 Nn wystarcza... No i koszty, nie bez znaczenia...

http://forum.karawaning.pl/topic/15727-poszukiwania-holownika-1995-2000kg-dmc-janwil/

Edytowane 15 Stycznia 2015 przez Janwil (wyświetl historię edycji)

[schabo78]

No właśnie a jak macie z biegami,czy zawsze wykorzystujecie ostatni bieg 5/6 na poziomej drodze w manualach,czy macie tak że trzeba jechać na przedostatnim w trasie (pytam o poziomą drogę).?

Temat momentu obrotowego jest bardzo ważny i holowanie cepki powinno odbywać się przynajmniej w okolicach jego najwyższej wartości ale u mnie w poprzednim holowniku z automatem 280Nm było dopiero przy 3200obr/min i jadąc 90km/h na 5 biegu miałem 1600obr/min a na 4 biegu około 2100-2200obr/min więc z drugiej strony można mieć w miare solidny silnik bez możliwości wykorzystania jego potencjału holując cepkę..

[Pszczola]

Janwil, rozmawiamy o wykorzystaniu mocy bezpiecznego ciągania przyczep, o walorach diesla czy benzyny w turbo/bez T,i dobrych koniach pociągowych-inaczej-dobrych wg użytkowników  mi się zdarza jeździć do 100km/h,ale to mój wybór czy wymuszenie prędkości warunkami na drodze, ale zdarza mi się. Ale mam zapas mocy do takiego manewru czy na spokojne podjechanie pod wielką górę. Opowiadamy o swoich autach,podpowiadamy... 

I mogę sobie sprawdzić... np. spalanie Twojego Focusa jest podobne do mojego saaba I rzeczywiście uważam, że diesle mają lepsze warunki do ciągania przyczep-moment obr.,no i nie muszę co 300km szukać stacji z Lpg   Ale 70% czasu autem jeżdżę bez przyczepki....

 

Helmut- w tej chwili jest kupa zamienników b.dobrej jakości, wymieniłem dużo elementów w aucie i twierdzę, że jego utrzymanie jest na poziomie innych aut w podobnym roczniku   W serwisie pewnie byłoby o wieeeele drożej