bulin Opublikowano 27 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2014 (edytowane) Witam, przymierzam się do zakupu swojej pierwszej przyczepy, po przeczytaniu kilkuset postów, wiem, więcej niż "mniej więcej", ale to nic w porówaniu z opinią forumowych fachowców. Zdaję sobei sprawę, że po zdjęciach nie można doradzić zakupu w 100%, ale każda opinia się przyda. Moje wymagania co do przyczepy zawierają się w egzemtlarzu z linku, możecie coś powiedzieć na temat samego modelu przyczepy (bardzo interesuje mnie łazienka z tym dziwnym "dyszlem")?. Proszę o opienie ze strony wizualnej, postaram się też uzyskać więcej zdjęć od właściciela. Pozdrawiam LINK - http://allegro.pl/przyczepa-kempingowa-eccles-jewel-i4537023684.html Edytowane 27 Sierpnia 2014 przez bulin (wyświetl historię edycji) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BiA Opublikowano 27 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2014 Ten "dyszel" (lewa strona) to chyba odpływ z umywalki ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andross Opublikowano 27 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2014 Witam, przymierzam się do zakupu swojej pierwszej przyczepy, po przeczytaniu kilkuset postów, wiem, więcej niż "mniej więcej", ale to nic w porówaniu z opinią forumowych fachowców. Zdaję sobei sprawę, że po zdjęciach nie można doradzić zakupu w 100%, ale każda opinia się przyda. Moje wymagania co do przyczepy zawierają się w egzemtlarzu z linku, możecie coś powiedzieć na temat samego modelu przyczepy (bardzo interesuje mnie łazienka z tym dziwnym "dyszlem")?. Proszę o opienie ze strony wizualnej, postaram się też uzyskać więcej zdjęć od właściciela. Pozdrawiam LINK - http://allegro.pl/przyczepa-kempingowa-eccles-jewel-i4537023684.html to coś po lewej stronie co wystaje z umywalki to odpływ ,na 100%,oglądałem taką zanim nie kupiłem swojej tydzień temu także jestem na świeżo heheeh, jak bedziesz ją oglądał to zwróć se uwagę na dolne i górne rogi w przedniej ścianie i te łączenie miedzy tym potrójnym oknem(czy są sztywne )z tych co ja oglądałem angielek własnie tam wszystkie poległy ,jeżeli chodzi o fotki niech wyśle Ci fotki tych właśnie elementów co podałem szczególnie pod materacami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michalc3 Opublikowano 27 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2014 Więcej zdjęć baaardzo wskazane. W opisie pisze, że jest kuchnia gazowa z opiekaczem, po czym wpisuje, że w miejsce piekarnika wstawia mikrofalę. I tego nie bardzo rozumiem. Po co pisze o opiekaczu, którego nie ma? A tą mikrofalę to dołączy do przyczepy, czy tylko opisuje co sam robił? Prawa strona, ta bez drzwi, niby ładna, równa ściana. Ale coś mi wygląda, że u dołu jest chyba coś poprawiane. Tak tylko wygląda, trzeba by się przyjrzeć bliżej. czy było poprawiane, a jeśli tak - czy dobrze. Łazienka jest silikonowana. Po co? Jak wygląda łazienka przy opuszczonej umywalce? Jak wygląda tylna ściana przyczepy? Czyli - więcej zdjęć i oględziny. Może ktoś jest bliżej i mógłby poświęcić chwilę? Na pierwszy rzut oka przyczepa warta obejrzenia. Przyczepa nie ma stabilizatora, zaś podłączenie prądowe jest poprzez 2 wtyczki, czyli będziesz musiał wykonać drobne przeróbki w samochodzie, albo drobne przeróbki w instalacji przyczepy. No, może na ile drobne, to trzeba by dopiero ocenić w przypadku tej przyczepy, ale przeróbki będą konieczne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GregorY Opublikowano 27 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2014 Mnie co do zasady nie podoba się rozwiązanie umywalki. Miałem podobne i nie wiem jakbym kombinował - zawsze reszta wody przy podnoszeniu umywalki leciała na sraczyk i podłogę. Jeżeli lubisz co chwilę wycierać kibel do sucha - będziesz miał zajęcie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michalc3 Opublikowano 27 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2014 Widziałem kiedyś takie rozwiązanie, że do tego lejka przymocowana była rurka elastyczna, która wchodziła dość głęboko do odpływu. Jak podnosiłeś umywalkę, to rurka z odpływu się wysuwała, ale było jej na tyle, że nigdy nie wyskoczyła. To jest niezłe rozwiązanie na wodę w odpływie. Gorzej z wodą, która wycieknie z tyłu, po przechyleniu umywalki. Skądinąd uwaga ciekawa, ale wydaje mi się, że to nie powinien być powód do rezygnacji z ewentualnie dobrej przyczepy. Jeśli inne sprawy będą OK, to ta niedogodność nie powinna wpływać na decyzję o zakupie. Aczkolwiek - każdy ma swoje preferencje i dla kogoś to może być spory problem. Warto więc zwracać uwagę na pierdoły, bo przecież z takich się nasze życie składa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysztof57 Opublikowano 27 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2014 Tradycyjnie już zwracam uwagę na koła głęboko w nadkolach, konieczne będzie obejrzenie i ocena stanu osi, wachaczy i amortyzatorów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gewehr Opublikowano 27 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2014 Tradycyjnie już zwracam uwagę na koła głęboko w nadkolach, konieczne będzie obejrzenie i ocena stanu osi, wachaczy i amortyzatorów. W większości angielek koła tak są. Nie jest to podyktowane zużyciem osi. Ja swoją też mam nisko zawieszoną, pomimo bardzo dobrego zawieszenie. Takie mieli upodobania przy konstruowaniu. Wadą takich przyczep jest pokonywanie długich dołków, ale za to idealnie się prowadzą po asfalcie. Ta z linku, na 99% nie ma amortyzatorów. Oczywiście to co napisałem, nie zwalnia ze sprawdzenia zawieszenia przy kupnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Socale Opublikowano 27 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2014 Ja pierdziu, dawno już nie oglądałem oferty starej angielki z prawdziwym/kontaktowym rokiem rzeczywistym i DMC nie wzbudzającej wątpliwości. Godny egzemplarz do obejrzenia. . ... W opisie pisze, że jest kuchnia gazowa z opiekaczem, po czym wpisuje, że w miejsce piekarnika wstawia mikrofalę. I tego nie bardzo rozumiem. Po co pisze o opiekaczu, którego nie ma? ... Już wyjaśniam. Opiekacz jest. Tuż nad wnęką piekarnika, udaje szufladę ale w rzeczywistości są to drzwiczki, na dole zawiasy. Tam jest wnęka wyłożona blachą i obiecany opiekacz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pat68 Opublikowano 27 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2014 (edytowane) Więcej zdjęć baaardzo wskazane. W opisie pisze, że jest kuchnia gazowa z opiekaczem, po czym wpisuje, że w miejsce piekarnika wstawia mikrofalę. I tego nie bardzo rozumiem. Po co pisze o opiekaczu, którego nie ma? A tą mikrofalę to dołączy do przyczepy, czy tylko opisuje co sam robił? Prawa strona, ta bez drzwi, niby ładna, równa ściana. Ale coś mi wygląda, że u dołu jest chyba coś poprawiane. Tak tylko wygląda, trzeba by się przyjrzeć bliżej. czy było poprawiane, a jeśli tak - czy dobrze. Łazienka jest silikonowana. Po co? Jak wygląda łazienka przy opuszczonej umywalce? Jak wygląda tylna ściana przyczepy? Czyli - więcej zdjęć i oględziny. Może ktoś jest bliżej i mógłby poświęcić chwilę? Na pierwszy rzut oka przyczepa warta obejrzenia. Przyczepa nie ma stabilizatora, zaś podłączenie prądowe jest poprzez 2 wtyczki, czyli będziesz musiał wykonać drobne przeróbki w samochodzie, albo drobne przeróbki w instalacji przyczepy. No, może na ile drobne, to trzeba by dopiero ocenić w przypadku tej przyczepy, ale przeróbki będą konieczne. Hm... Opiekacz to opiekacz a piekarnik to piekarnik. Opiekacz to ta "szuflada na zawiasach" tam podgrzejemy pizze, czy opieczemy np. kiełbaski. A po piekarniku mamy gustowną dziurkę na mikrofalę. Zanim z pomocą forumowiczów skutecznie wyleczyłem się z chęci posiadania "angielki" w/w sprzęty były zdecydowanym atutem (przynajmniej dla mnie) przyczep made in GB. Sprawę rozwiązał piekarnik ze sklepu z owadem w kropki. 120 plnów i mam piekarnik z opiekaczem. Prawdą jest to,że ja do mojego potrzebuję prądu a w omawianej budce wystarczy gaz.... A propo's przeciekania sufitów nad przednimi szybami : mój znajomy na wiosnę odkrył,że sufit w tym miejscu da się rozebrać (czyt wyciągnąć gołymi rękami) kawałek po kawałku, mięciutkie i nasiąknięte jak gąbka kawałeczki płyty.... Kiedy przed wakacjami zapytałem czy już naprawił odpowiedział,że oczywiście. Zapytałem o koszt . 20 pln. -odpowiedział. ????? !!!!!! Pomyślałem,że to nie mozliwe. A jednak... Za 20 zeta kupił szalik kibica Polski i rozwiesił nad szybami. Nie widać.... No i naprawione P.S Zanim ja napisałem swoje WojtEwa już wyjaśnił. Edytowane 27 Sierpnia 2014 przez pat68 (wyświetl historię edycji) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bulin Opublikowano 28 Sierpnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2014 Jestem po kontakcie telefonicznym z właścicielem, który był mało rozmowny, ale może to taki typ Obiecał wysłać zdjęcia na które czekam drugi dzień. Jeśli chodzi o kuchenkę to powiedział, że wyrzucił na złom bo była brzydka, co do silikowanej łazienki, rzekomo był pęknięty brodzik i został wymieniony. Ogólne wrażenie moim zdaniem było takie jakby właścicielowi nie zależało na sprzedaży... po zapytaniu dlaczego chce ją sprzedać odpowiedział, że chce dołożyć 10 tyś i kupić lepszą. Po weekendzie się tam przejadę i zdam relacje. Macie Panowie jeszcze jakieś pomysły o co dopytać gdzie zerknąć itp ? Dzięki za wszystkie podpowiedzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pat68 Opublikowano 28 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2014 Pierwsze wejście : nos !!! Zgniłka czuć na kilometr .Oczywiście jesli Pan zna datę przyjazdu potencjalnego klienta może ją wywietrzyć no i ty wchodząc zastaniesz otwarte wszystkie okna. Choinki zapachowe i odświeżacze powietrza -politycznie podejrzane. Obmacaj sufit i ściany, otwórz narożne szafki i zerknij do środka, przebarwienia tapety. .. Połóż się pod przyczepą dokładnie obejrzyj ramę i podłogę. Sztywność podłogi wewnątrz...Nie chcę Cię straszyć ale oglądanie budki to kilka godzin. Gdzieś na forum była taka lista najważniejszych spraw - pomocna rzecz. No i koniecznie sprawdź działanie wszystkich urządzeń, zamykania okien itp. Nie tłumacz sobie usterek : a potem się zrobi ! Jakiekolwiek naprawy budki i osprzętu to naprawdę spora kasa... Mimo wszystko powodzenia.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bienias Opublikowano 30 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2014 Też pisałem kiedyś do tego sprzedającego o dodatkowe zdjęcia, do tej pory ich nie mam więc sobie odpuściłem, nie będę się prosił jak mu "aż tak zależy" Powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Socale Opublikowano 31 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2014 Gdyby nie miał nic do ukrycia, z pewnością by zdjęcia dosłał. Wniosek nasuwa się sam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michalc3 Opublikowano 1 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2014 A'propos postu pat68 - wąchać. Ja najczęściej, jak podjeżdżam do oglądania, to zaraz po przyjeździe wchodzę do przyczepki, zamykam wszystkie okna, proszę o odpalenie lodówki na dowolne medium, zamykam z zewnątrz drzwi i zaczynam oglądać wszystko z zewnątrz. Oglądanie budki z zewnątrz, to wystarczający czas na to, żeby w środku zrobił się mikroklimacik pozwalający na "wyniuchanie" problemów. Oczywiście, jak budka stała pod zadaszeniem, z dobrą wentylacją i od dłuższego czasu nie miała okazji poczuć deszczu na sobie, to może się okazać, że nic nie wyczujesz. Jednak powinieneś wymacać miękkie ściany. Grzyba zresztą nawet na sucho się wyczuje. Lepiej jednak, żeby budka była na zewnątrz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.