Skocz do zawartości

SWIFT Classic Doublette 1998


Zmucha

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Po przywitaniu i przeczytaniu części forum, czas na przedstawienie sprzętu :-) Nie ukrywam iż jest to nasza pierwsza własna przyczepa.

Staliśmy się szczęśliwymi posiadaczami przyczepy SWIFT Classic Doublette z roku 1998. Kupiliśmy ją dwa tygodnie po tym jak przyjechała z Anglii. Długo szukaliśmy przyczepy która spełniałaby nasze oczekiwania za równo pod względem estetycznym jak i praktycznym. Jednym z priorytetów które sobie założyliśmy była duża łazienka z osobnym prysznicem i WC. Udało się znaleźć takie rozwiązanie. Kolejnym założeniem była osobna sypialnia i osobne miejsce do posiedzenia, po to by nie trzeba było składać łóżka by zjeść śniadanie czy wypić kawę (pomijam tu możliwość posiedzenia w przedsionku). W tym wypadku poszliśmy na kompromis gdyż sypialni nie da się oddzielić ale mamy osobne miejsce do posiedzenia.

Poszukiwania były dość długie i intensywne. Zważywszy na założenia mieliśmy dość ograniczony wybór.  Większość przyczep jakie oglądaliśmy i spełniała oczekiwania adaptacji wnętrza nie spełniała oczekiwań technicznych lub estetycznych. Przed poszukiwaniem nie myślałem, że w przyczepach również sprzedaje się taką gimelę.  Jeździliśmy po komisach, gdzie bardzo dużo przyczep wyglądało jakby były z wypożyczalni, gdyż  zniszczeń jako takich nie było (kaucja?) ale wyeksploatowanie bardzo duże. Prywatnie również nie było kolorowo. Aż w końcu pojawiła się nasza obecna :-) Już jak podeszliśmy to czuliśmy, że to jest to… coś przyciągnęło. Oglądaliśmy w te i nazad :-P Po tych wszystkich które do tej pory zobaczyliśmy to w tej czuliśmy się jak w nowej. Po zakończeniu oględzin, przyszedł czas na negocjację aż w końcu dobiliśmy targu i przyczepa stanęła u nas :-)

Teraz jesteśmy na etapie czyszczenia, prania itp. Przyczepa jest czysta ale jednak i tak człowiek chce po swojemu J poza tym to nowa zabawka i takie zabiegi cieszą. Mamy jeszcze trochę czasu bo wyjazd 9 sierpnia. Jeszcze muszę zarejestrować a z tego co czytam to nie zawsze z angolami jest sprawa oczywista… niemniej jednak jestem optymistą i liczę, że akurat mnie się uda :-P

Jeśli chodzi o holownik, to obecnie jest gwiazda W202, miała być na dniach W210 ale niestety nie wypaliło i prawdopodobnie tez będzie anglik :-)

Poniżej kilka zdjęć przyczepy.

Pozdrawiam i do zobaczenia.

post-17122-0-87936700-1405420021_thumb.jpg

post-17122-0-46440400-1405420022_thumb.jpg

post-17122-0-32879500-1405420023_thumb.jpg

post-17122-0-20178700-1405420024_thumb.jpg

post-17122-0-73920200-1405420024_thumb.jpg

post-17122-0-65399500-1405420025_thumb.jpg

post-17122-0-75501200-1405420026_thumb.jpg

post-17122-0-37824900-1405420027_thumb.jpg

post-17122-0-90274800-1405420027_thumb.jpg

post-17122-0-65670900-1405420028_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratuluję, Bardzo fajna przestronna budka i jak widać faktycznie ładnie utrzymana. Najwazniejsze, że spełnia Wasze wymagania. Jeszcze raz gratuluję i do zobaczenia na trasie :banan:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super budka...Bardzo funkcjonalna i ma osobny prysznic. Jestem bardzo ciekawy jak jest z szczelnością takiego prysznica, zawsze byłem przeciwnikiem prysznica w przyczepie. 

 

Pozdrawiam i życzę ciekawych wypraw nowym nabytkiem!!!   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mialem taka sama tylko ze elddisa i bylem z niej bardzo zadowolony na dach tylko solar i jestescie niezalezni woda ciepla z bojlerka gazowego prad z solara i w trase dzika puszcze :yay:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Witam ponownie.

Przyczepa zarejestrowana więc wyjazd na wakacje aktualny :]

Nie było tak źle ale nie obyło się bez wizyty w US :oslabiony:

Całość zleciłem firmie zajmującej się rejestracją pojazdów, kosztowało mnie to w sumie dodatkowe150zł za przyczepę i samochód. Uważam, że to niewygórowana suma za to, że poszedłem 3 razy do punktu który jest ode mnie o 50m a nie jeździłem po urzędach i się denerwowałem, traciłem czas itp... tym bardziej, że pracuję od 8-16 i nie mam szans bez urlopu albo zwolnienia które muszę odrobić :oslabiony:

 

Teraz już prawie wszystko przygotowane i z piątku na sobotę wyjazd :] :] :]

 

Pozdrawiam.

post-17122-0-89501200-1407330086_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Witam.

Po zakończonym wyjeździe czas na podsumowanie przyczepy. Zakup trafiony w 100%. Przyczepa spełniła pokładane w niej oczekiwania. Jest parę rzeczy które chcemy zmienić a raczej doposażyć ale są to kosmetyczne zmiany jak więcej wieszaków czy luster itp.

Nie obyło się bez kłopotów ale głównie z mojej winy niżeli z winy sprzętu. Pomijam tu fakt lodówki która miała przepięcie na 230 i wywalała bezpiecznik. Na szczęście na gazie poszła bez problemu i chłodziła jak głupia. Podstawowymi problemami było moje zapominalstwo albo nie wiedza. Zapomniałem np. podkładki pod „nogi” przyczepy czy młotka do śledzi. Nie pomyślałem również o przejściówce do prądu ale nie tych w przyczepie, bo tych miałem pod dostatkiem, zapomniałem tej do wpięcia się w skrzynkę prądową. Kompletnie o tym nie pomyślałem. Podczas sprawdzania podpięto mnie i nie zwróciłem uwagi na to. A niewiedza objawiła się podczas podłączenia butli do reduktora… reduktor nie pasował do naszych butli, tzn. dało się go podłączyć ale ulatniał się gaz. Okazało się, że inaczej jest osadzany na butli. Pomogła wymiana zakupionego na miejscu reduktora z wężem. No cóż nie wiedziałem, ze się różni. A wcześniejsze podłączenie było tylko na sprawdzenie więc nie zwróciłem uwagi czy gaz się na dłuższą metę ulatnia. Wąż jaki kupiłem do szarej wody okazał się za krótki, choć miałem 6m to moja przyczepa ma dwa ujścia i 2x3m było za mało więc wykorzystałem do drugiego spustu wąż od wody który z racji braku końcówki w kranie na polu nie został wykorzystany. Więcej przygód nie mieliśmy i cała reszta sprawnie działała, łącznie z ogrzewaniem gdyż ostatnie dwie noce było już na tyle chłodne, że przewietrzoną przyczepę było trzeba trochę podgrzać. Bojler szybko grzał wodę i spokojnie wystarczało jej na prysznic. Uważam, nawet że nazbyt mocno podgrzewa ale nie wiem jeszcze  czy jest jakaś regulacja temperatury. To, że angielka w niczym nie przeszkadzało a z tego co zaobserwowałem to jest to dość duży odsetek w naszym kraju.

Chwilę zajęło mi dojście do ładu z przedsionkiem, gdyż pierwszy raz rozkładałem. Udało się, potem kilka korekt po pierwszym  deszczu i już do końca było OK. Duży przedsionek to nieoceniona rzecz.

 

Jeśli chodzi o holownik to Land Rover Freelander sprawdził się w 100%. Jest to modem 3d z sinikiem TD4. Bez problemu pociągnął przyczepę, ani razu nie było problemu i przyczepa nie robiła wrażenia na aucie. Jedyne co bym zmienił to skrzynię… z manualnej na automat. Przed wyjazdem zainwestowałem w kompletne hamulce Bremo choć nie wiem czy było to aż tak konieczne, oleje i końcówki drążków. Powyważałem również koła. W niedalekiej przyszłości zostanie wyposażony w drugą wtyczkę by mógł zasilić przyczepę w czasie jazdy. Różne opinie chodzą na temat tego auta, ja jak na razie nie mogę narzekać. Fakt, elektryka ponoć siada i u mnie wysiadła szyba pasażera, prawe światło z przodu (przepalało żarówki) i zamek centralny od kierowcy. Jedna wizyta u elektryka załatwiła sprawę.

 

Lusterka kupiłem na allegro firmy Reich, złego słowa nie mogę na nie powiedzieć. Nie drżały a widoczność doskonała. Jedyne co to nad ranem (5-6) podczas drogi zachodziły mgiełką.  Pierwszy montaż zajmuje kilkanaście minut ale każdy następny to chwilka.

Pozdrawiam.

post-17122-0-98059700-1408960985_thumb.jpg

Edytowane przez Zmucha (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Podliczyłem spalanie w trasie.

Wyszło mi:

Poznań - Władysławowo (duży ruch, autostrada 80-100km/h, duże korki) - 9,4l na każde 100km;

Władysławowo - Poznań (mały ruch, autostrada 100-110km/h, małe korki, dość silny wiatr) - 10l na każde 100km;

Pozdrawiam.

Edytowane przez Zmucha (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.