Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 69
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

My się nie boimy.

 

Jak pojedziemy ( o ile pojedziemy) to na pewno żadna woda i jakieś podtopienia nie wpłyną na zmianę naszych planów.

 

Miałem "okazję" byś 3 tygodnie po powodzi w okolicach Sandomierza i jeśli ma się "swoje spanie" to tragedii z jakąś epidemią i smrodem nie było.

 

A poza tym przez zalane tereny tylko mielibyśmy przejechać a nie wypoczywać tam - chyba ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem zarzucić temat o drodze do Czarnogóry, a tu ... ktoś mnie wyręczył.

 

W tym roku dwie wersje są możliwe u mnie:

1) Słowenia i tam jakieś wycieczki dziecięce po górkach oraz koniecznie pobyt nad morzem;

2) Czarnogóra i to raczej od razu nad morze, albo ewentualnie trochę nad jeziorem i trochę nad morzem.

Planuję wyjazd około 18.07. z okolic Gdańska. Jeśli padnie na Słowenię (żona optuje) to droga prosta, bo do Szczecina i dalej Niemcy, Austria. Ale jeśli wyjdzie "po mojemu" czyli Czarnogóra to nie mam pojęcia jak dojechać.

 

Gdybym jechał do Czarnogóry to startuję z Limanowej około 20 lipca. Dalej Słowacja i Węgry - to oczywiste i tamte drogi znam. Pewnie wpadłbym na powiedzmy 2-3 dni do Berekfurdo, a potem droga do Czarnogóry.

Może by ktoś napisał kilka miejscowości do wpisania w program, żeby pojechać dobrą drogą. Widziałem wcześniej w tym wątku, że niby droga nr 22 przez Serbię jest ok. Podrzuci ktoś kilka miejscowości przelotowych jak najlepiej jechać na wybrzeże?

 

No i byłoby miło na miejscu spotkać się z kimś z dziećmi w wieku podobnym do moich. Mam dwójkę (syn 8 lat i córka 6 lat). Gdy są z innymi dziećmi to jakoś zabawa idzie, ale jak zostają tylko z rodzicami na kempingu to bywa ciężko. Dlatego niezobowiązujące towarzystwo forowiczów z podobnymi dziećmi byłoby super.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Inhalt -  dawaj z nami 17 lipca. przyjedziesz 16 lipca do Łodzi przekimiecie się u nas i dalej jedziemy na Cieszyn gdzie Bartka w Żorach łapiemy i on dalej prowadzi :) co ty na to?

Dzieci u nas i u Bartka dostatek... Jeszcze Jak szwagier sie zdecyduje to kolejna trójeczka dzieci będzie.. :D

stan obecnych dzieci to 6szt. w wieku 11 i 18lat.. :)

Edytowane przez ufolz (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za zaproszenie do karawany, ale nie mogę się na razie zobowiązująco na nic umówić. Żona woli do Słowenii, a jak do Czarnogóry. Zobaczymy na czym stanie.

 

Mój syn wraca z obozu wypoczynkowego 16 lipca wieczorem. Od 17 zaczynami więc z żoną urlopy. Nie widzę możliwości wyjazdu z domu wcześniej niż 17 lipca. Zanim dojadę do Czarnogóry to minie kilka dni, bo pewnie zatrzymam się choć na dzień w Limanowej jak co roku z powodów rodzinnych. Pewnie w Czarnogórze będę około 21 lipca, o ile nie stanę na basenach w Berekfurdo.

 

Jeśli macie już jakieś kempingi wybrane to podajcie lokalizacje. Będę się tam kierował. Szczególnie mi zależy na kempingach blisko morza.

Mam nadzieję, że nie dam się przekręcić żonie na tę Słowenię, bo jestem napalony na czarne góry i tak planowaliśmy już od poprzednich wakacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieję, że nie dam się przekręcić żonie na tę Słowenię, bo jestem napalony na czarne góry i tak planowaliśmy już od poprzednich wakacji.

to się okaże kto nosi spodnie :yay: oczywiście żartuje ale chcę Cię zmotywować :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ty mnie lepiej zmotywujesz gdy mi podeślesz ze dwa linki do fajnych kempingów i kilka miejscowości przelotowych na drodze z Węgier do Czarnogóry :blagac: . Ja to pokażę żonie, zobaczy sobie, że wszystko jest niemal przygotowane, trasa zapowiada się bezproblemowo, a kempingi są fajne i nie bardzo drogie. Wtedy to mam szansę na ... noszenie spodni. A samo zagrzewanie do walki to może być trochę mało :ee: .

 

P.S. Co tak skąpicie pokazania sprawdzonej trasy? Jeszcze ostatecznie rozumiem, że kempingi "oszczędzacie" dla siebie, żeby "tłumy z Polski" nie zajęły miejsc. Ale na drodze chyba się wszyscy zmieścimy, co? Kto nie chce publicznie niech może podrzuci jakieś info na PW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja się nie będę nachalnie narzucał po raz kolejny  :ee: z moją trasą E763, tylko dorzucę, że droga krajowa nr 21 przez Valjevo podobno mocno ucierpiała podczas powodzi

 

a jeśli chodzi o kempingi to dodam jeszcze, że za nocleg w Ovcar Banji http://www.avtokampi.si/kamp/5/373/Ovcar-banja/ zapłaciłem "garść miedziaków" serbskich i eurocentów, coś ok. 5 EUR  :look:

 

aaaa... jest jeszcze Viljamovka !!

http://viljamovka.weebly.com/index.html

w galerii, przedostatnie zdjęcie, to jest moje stare dobre Mondeo  :skromny:

 

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To miło, że odpowiedziałeś, ale ja chyba nie do końca zrozumiałem. Oba kempingi raczej nie są w Czarnogórze. A może sie mylę? Te dwa wyglądają na Serbię. Mogą sie naprawdę przydać po drodze, bo nie wiadomo jednak jak długo będę jechał, a plany czasami biorą w łeb. Jednak docelowo to nie za bardzo mi pasują.

 

Chodziło mi o spradzone kempingi w Czarnogórze nad morzem. Koniecznie jadę nad morze, choć nie wykluczam, że dodatkowo na kilka dni przeniosę się nad jakieś jezioro. Będę wdzięczny za podpowiedź dokąd warto jechać i zatrzymać się na nieco dłużej. Planuje pobyt na około 2 tygodnie więc mogę zaliczyć ze 2-3 miejscówki. Ale morze to podstawa. Bez morza to mogę zostać na Węgrzech.

 

Co do trasy to widzę na południu Serbii wspomnianą drogę E-763 oznaczoną też jako krajowa 21. Prowadzi do granicy z Czarnogórą w miejscowości Dobrakovo (czy tam jest sprawdzone miejsce przekraczania granicy?). Wcześniej mija się miejscowości: Nova Varos, Zlatibor. Ale którą sprawdzoną drogą dojechać?

Jeśli ceny za autostradę są rozsądne to mogę jechać A1 od granicy węgiersko-serbskiej do zjazdu na E-763 zaraz za Belgradem. Potem kierunek na Valjevo, dalej Uzice i cały czas dalej drogą E-763 (21) aż do granicy z Czarnogórą.

  1. Czy to dobry plany jeśli chodzi o bezproblemową jazdę (nie ekstremalną, ale spokojną i bezpieczną)?
  2. Jak się płaci w Serbii za autostradę? Czy jest przyjmowana opłata gotówką na bramkach i w jakiej walucie? Można w Euro?

Będę wdzięczny za konkrety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to po kolei:

oba te kempingi: Ovcar Banja i Viljamovka, (oraz dwa, które są wyżej w tym wątku: De Tour Subotica, i Pipacs Feketic) i  jeszcze można dodać camp pod Belgradem - są w Serbii, jako przelotowe po trasie

w Czarnogórze przelotowych nie podaje, bo nad morze da się przejechać jednego dnia

 

na pobyt w MNE polecam Camp Oliva pomiędzy Bar'em a Ulcinj http://oliva.co.me/

Budva jest, jak dla mnie trochę za głośna

a jeszcze bardzo ciekawa jest Boka Kotorska, ale podobno "zatoka" to już nie "morze", tutaj polecam szukać prywatnych miejscówek w Perast lub Risan

 

 

Google niestety się myli ! i błędnie podaje numer drogi krajowej na odcinku Belgrad-Cacak jako 21, a powinno być 22

 

trasa tak jak piszesz:

Autostradą do Belgradu, później cały czas E763, przez Dolnji Milanovac (tylko, nie przez Valjevo !!), Cacak, Uzice, Zlatibor, Nova Varos, i do MNE, 

ja zrobiłem sobie "skok w bok" i skręciłem do przejścia granicznego Jabuka (ale to są góry powyżej 1300m n.p.m), po to żeby zobaczyć słynny Most na Tarze i kanion Tary, 

a dalej nad morze to już "z górki" przez Mojkovac, Kolasin

 

autostrady w Serbii: http://www.putevi-srbije.rs/index.php?option=com_content&view=article&id=4595&Itemid=3301&lang=en

wychodzi 8 EURO

na tej trasie płaci się na dwóch bramkach

Kartą nigdy nie płaciłem, 

zwróć uwagę, że ceny w Eur są zaokrąglone do 50 centów więc po przeliczeniu może być różnie

ja staram się mieć Dinary z jedno bardzo ważnego powodu - mianowicie przy drodze (poza autostradą oczywiście) można spotkać lokalnych sprzedawców z mnóstwem pysznych rzeczy (od owoców, przez pieczywa, sery, miody aż po wyborną domową rakiję w wielu smakach  :slina: )

 

ufff.. no to chyba było konkretnie  :P

każdy z poszczególnych wątków mogę jeszcze rozwinąć, więc śmiało dopytuj dalej

 

pozdr

 

PS: taki znalazłem filmik z Valjeva z 25.05.2014 http://www.ebritic.com/?p=328074

Edytowane przez JINX_Sanok (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No super! Wielkie dzięki. Naprawdę pomogłeś. To są właśnie konkrety.

 

Kemping mi się podoba - nawet bardzo. Położenie jest świetne, mniej więcej w miejscu o jakim myślałem, niedaleko jeziora i parku narodowego oraz przy samym morzu. Jeśli nie jest tam bardzo tłoczno to trudno o lepszy wybór. Cena około 100 zł jest ok.

 

Odnośnie drogi to maps.google pokazują właśnie autostradą do Belgradu, dalej jakby obwodnica Belgradu i zjazd na drogę E763. No i dalej właśnie Lajkovac, Valjevo, Zlatibor, Nnova Varos itd.: http://goo.gl/maps/G8WCM  A piszesz, żeby NIE przez Valjevo tylko Cacak.

No to jak przeciągnę trasę na Cacak to mapa mi podaje, żeby jechać dalej autostradą i zjechać z niej dopiero w miejscowości Mali Pozarevac. Dalej mamy Gornji Milanovac (nie Dolnji jak napisałeś, bo ten Dolnji jest gdzieś na wschodzie Serbii), dalej Cacak i przez Pozega, Uzice do Zlatibor i dalej tak samo jak poprzednio: http://goo.gl/maps/vTLO7 Droga dłuższa o 50 km, ale jeśli ominie się tereny popowodziowe to się opłaci.

 

A może jak byś miał czas to pokaż trasę na mapie i podrzuć link? Nie przeginam z "wymaganiami"?

 

No i oczywiście będę czekał na pierwsze relacje na samym poczatku lipca, bo aktualna przeprawa przez rzekę-drogę z załączonego filmu jest dla mnie nie do przebrnięcia.

 

 

P.S. Obawiam się, że jak sprawę przemyślę na spokojnie to będę miał jeszcze prośby o rozwinięcie niektórych wątków, o jakich pisałeś. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja to jestem szofer prosty i nie dowierzam systemom elektronicznym jak mapy w internecie czy nawigacje (używam jako podpowiedzi), staram się używać dróg o jak najwyższym standardzie w tym przypadku "E", bo te zwykle są najlepiej utrzymane i opisane

obie trasy, które wkleiłeś, zahaczają o jakieś poboczne krajówki a tam bywa różnie - takie też używam, ale w ramach "przygody"

druga obejmuje jeszcze 3 bramki do płacenia (w sumie 3EUR)

 

Milanovac oczywiście Gornji

taki znalazłem link: http://cmap.m-plex.com/hb/hwymap.php?mt=g&r=srb.e763&sys=eure&rg=all&u=grvan

 

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mapa ok, zapisałem sobie adres w ulubionych.

Rozumiem, że dokładnie tak jechałeś i droga była ok. A czy w Czarnogórze są jakieś płatne drogi bądź tunele?

No i gdzie wymieniacie pieniądz - na miejscu w Czarnogórze czy w Polsce w kantorze? Lepiej zabierać euro czy dolary, a może najwygodniej tak jak w cywilizowanych krajach czyli po prostu kartę? Tak robię w Europie, ale Czarnogóra to taki już skraj kontynenty jak się wydaje (pod względem rozwoju systemu bankowego a nie geografii). Może się mylę i na każdym kempingu zapłacę kartą?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.