Zapytanie i gorąca prośba o pomoc w zakupie

[edisoniras]

 

No i nikt nie ma 23 palców

Jeszuszmaria, TOM  wpadłeś pod pociągi nogi straciłeś ??  ?? ,OK sprawa z przyczepą się wyjaśniła. To co sprzedający pokazał na zdjęciach a zdjęcia bammbera ti zupełnie inna bajka 

[bammber]

Jest druga na celowniku http://olx.pl/oferta/sprzedam-kemingowa-przyczepe-5-os-tanio-CID5-ID5EAsD.html#42fb9559f4 Na pierwszy rzut oka urwane tylne uchwyty i chyba urwana tylna łapa. Martwi mnie pomarszczona tapeta nad łóżkiem   Kumpel pojechał sam na oględziny ma do mnie dzwonić jak będzie na miejscu. W rozmowie telefonicznej sprzedający zapewniał że wszystko jest suche bez oznak wilgoci ale niestety nie ma kluczyka do bakisty. Twierdzi że przyczepę kupił rok temu i nigdzie nią nie był. Sprzedaje bo stwierdził że to nie dla niego taka forma turystyki. Troszkę dziwne  to tłumaczenie Czekam na telefon i napiszę co dalej. 

[Krzysztof57]

"  tzw. igła" 
"szerokość - 2,15 metra- bardzo przestronna"
"przestronna sypialnia "
("masa własna 785 kg, 990 kg – DMC" - " JEJ WAGA NIE PRZEKRACZA 785KG.") ??????????
"nie wymaga wkładu finansowego",

"przyczepa w pełni do jazdy"

Wypisałem  wyżej zwroty w ogłoszeniu które zmniejszają atrakcyjność oferty (sens oględzin ) o jakieś 15%.

Pozostałe minusy :

Strona drzwi - tradycyjnie u mnie  ale to zostawmy

1. urwane rączki
2. uszkodzone podpory
3. brak kluczyka

Na plus : przyczepa jak dla mnie robi dobre wrażenie i co ważne - jest zarejestrowana.

Wszystko razem = konieczne dokładne oględziny ale żeby specjalnie jechać to góra 60km.

[bammber]

Jestem po telefonie od kumpla i ............. z tym sprzedającym jest coś nie halo. Kumpel pojechał pod adres z ogłoszenia czyli Skrzypaczowice powiat sandomierski a okazuje się że przyczepa stoi pod Przysuchą. Jak to możliwe ??????? Już tłumaczę, ogłoszenie wystawiał syn który mieszka w Skrzypaczowicach, a ojciec pod Przysuchą. Nie napisał w ogłoszeniu że budka jest w innym miejscu. Takie drobne niedopatrzenie prawda. Teraz kumpel grzeje pod Przysuchę i zamiast 160km w obie strony to wyjdzie 280km. Bardzo podoba mu się przyczepa ale zanim ją będzie oglądał to pogada z właścicielem na temat prawidłowego zamieszczania ogłoszeń

[Krzysztof57]

Dlaczego z właścicielem ? Przecież nie on dawał ogłoszenie.

[bammber]

Dla zasady, z kimś musi

 

Dlaczego z właścicielem ? Przecież nie on dawał ogłoszenie

Jakie to ma znaczenie??? Oberwało się synowi teraz kolej na ojca.   Syn zamieszczał ogłoszenie więc jego wina, a z ojcem rozmawiał przez telefon i nie wspomniał że przyczepa stoi gdzie indziej więc też jest winny.

Edytowane 17 Kwietnia 2014 przez bammber (wyświetl historię edycji)

[Krzysztof57]

Ciekawy jestem jakie " kwiatki " jeszcze wyjdą w tym temacie. Ja bym już nie jechał dalej.

[marko6]

Nawet na tych kiepskich i skromnych fotach.

Widać, że to zgnilec - ściana od drzwi do okna.

Może mnie wzrok myli ale wygląda, że przy kuchni jest

już inna tapeta.

[Cezarr]

Jeszuszmaria, TOM  wpadłeś pod pociągi nogi straciłeś ??  ?? ,

 

Mam nogi żebym mógł po panelach w przyczepie chodzić

Ciekawy jestem jakie " kwiatki " jeszcze wyjdą w tym temacie. Ja bym już nie jechał dalej.

Też bym odpuścił, szkoda czasu i paliwa.

[Krzysztof57]

Jestem po telefonie od kumpla i ............. z tym sprzedającym jest coś nie halo. Kumpel pojechał pod adres z ogłoszenia czyli Skrzypaczowice powiat sandomierski a okazuje się że przyczepa stoi pod Przysuchą. Jak to możliwe ??????? Już tłumaczę, ogłoszenie wystawiał syn który mieszka w Skrzypaczowicach, a ojciec pod Przysuchą. Nie napisał w ogłoszeniu że budka jest w innym miejscu. Takie drobne niedopatrzenie prawda. Teraz kumpel grzeje pod Przysuchę i zamiast 160km w obie strony to wyjdzie 280km. Bardzo podoba mu się przyczepa ale zanim ją będzie oglądał to pogada z właścicielem na temat prawidłowego zamieszczania ogłoszeń

?????????????????????????

[mobili]

witaj.

no i jak ? znalazł kumpel przyczepę? wrócił? jakie wieści?

[bammber]

Piszę z opóźnieniem bo nie miałem możliwości odpisać wczoraj. Zaznaczam na wstępie że ja tam nie byłem pisze to co usłyszałem od kolegi. Ogólnie przyczepa w dobrym stanie, bez ewidentnych oznak zużycia wnętrza i  na tym wszystko co pozytywne. Tak jak przypuszczałem ta pomarszczona tapeta to dzieło wilgoci. Woda dostawała się poprzez nieszczelność przy urwanym uchwycie na ścianie tylnej. Cały dolny róg mięciutki i napuchnięty, urwane dwa ograniczniki przy jednym z okien, wygięty jeden z elementów tylnej łapy (tylko wymiana na nową), nie było możliwości sprawdzenia sprawności działania oświetlenia w przyczepie a co za tym idzie lodówki i innych sprzętów, powód - brak gniazda pozwalającego podłączyć 230V ("gołe" przewody). Na propozycję ceny właściciel z grymasem na twarzy był w stanie opuścić 100zł!No cóż, kolejny "stup" wykreślony z listy, szukamy dalej.

Gdyby ktoś coś miał na oku budkę godną uwagi i podchodzącą pod parametry szukania to bardzo proszę o propozycję. 

[Krzysztof57]

Czas na pozytywne odreagowanie.  WESOŁYCH ŚWIĄT!

[bammber]

Dziękuję bardzo i ja również życzę wszystkim WESOŁYCH ŚWIĄT I MOKREGO DYNGUSA ale nie w przyczepie

[piotr1343]

jeszcze jak by byla za 5tys to moze zeby z3-4tys wlozyc w remont ale za8500 niech sie jeszcze z nia nacieszy