Skocz do zawartości

Naprawa Zawieszenia


maniek72

Rekomendowane odpowiedzi

Przez rok miałem dwa przypadki z Brembo. Kierownicą telepało. Tarcze miały nierówny stop metalu i były na nich plamy które powodowały nierówną siłę hamowania na obwodzie tarczy. Z tańszych tylko TRW, a jeśli ma być super hamowanie i długi przebieg, to ATE. Pamiętać należy o tym aby zakładać tarcze i klocki tego samego producenta. Stop tarcz i materiał klockowy są dobierane do siebie. Wtedy mamy pełną siłę hamowania i zadowalający przebieg. Nie zapominajmy o płynie hamulcowym, który też należy zmieniać. Nawet gdy wygląda na czysty, absorbuje wodę i spada jego zdolność termiczna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 30
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Oooo dzięki i pewnie to założę chyba, że mnie cena zabije...

Bierz przyjacielu ew. komplet: tarcze i klocki tej samej firmy bo przy kombinowaniu zwykle są minimalne różnice i robi się wstrętny rant (autopsja)

Rant sie robi niezależnie od tego czy masz klocki i tarcze różnych firm, czy nie. Rant zalezy od wzajemngo położenia klocków i tarcz, a to wynika z konstrukcji zacisku i jarzma. Lepiej jednak mieć rancik( np szeroki na 0,5-1mm), niż część klocka poza obwodem tarczy, bo  wtedy mniejsza powierzchnia czynna hamująca i szkoda. U mnie się ranty robią przy wszystkich kompletach, które zakładałem, nawet oryginalne zestawy ze znaczkami CCCO z którymi kupiłem auto, miały rant.

A co do amorów, to powili przednie u mnie proszą się o wymianę i raczej będą Monroe.

Edytowane przez Madbar (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Madbar, chłopie ja wiem o co w tym biega...

Problem powstaje jak na ten rant założysz inne, wieksze klocki od tych co były i wtedy koniec. W taki sposób domorosły mechnik załatwił mi i tarcze i klocki (byłem na wyjeżdzie).

Tarcze pogieło a 3 centymetrowej grubości klocki leżą pod stołem w komórce u teścia. Gdyby założył te same, jak prosiłem weszłyby pod rant i jeszcze ze 30-40 tysięcy dałoby się zorbić na tarczach ATE...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Madbar, chłopie ja wiem o co w tym biega...

Problem powstaje jak na ten rant założysz inne, wieksze klocki od tych co były i wtedy koniec. W taki sposób domorosły mechnik załatwił mi i tarcze i klocki (byłem na wyjeżdzie).

Tarcze pogieło a 3 centymetrowej grubości klocki leżą pod stołem w komórce u teścia. Gdyby założył te same, jak prosiłem weszłyby pod rant i jeszcze ze 30-40 tysięcy dałoby się zorbić na tarczach ATE...

I dlatego precz z domorosłymi mechanikami. Miałem zaufanego mechanika, który był naprawdę dobry, dopóki naprawiał sam u siebie w garażu. Kiedy się dochrapał warsztatu z prawdziwego zdrzenia i zatrudnił ludzi, to niestety utracił moje zaufanie ponieważ nie był w stanie dopilnować personelu i jakość usług spadła. Wyłapałem kilka niefajnych kuch i od tego czasu serwisuję i naprawiam swoje auta sam. Wiem, że to nie dla każdego opcja, ale ja to bardzo lubię i traktuję to jako hobby i mam warunki, więc i czasu nie szkoda, a też całkiem pokaźny grosz w kieszeni zostaje....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Madbar ja nadal mam super mechanika, ale wówczas miałem do niego ok. 220 km i piszczące koło za oknem...

Pomyślałem, ot ale problem klocki zmienić... i był to problem największy oczywiście mój (10% hamulca na początku i potężne bicie po jakimś czasie)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Madbar ja nadal mam super mechanika, ale wówczas miałem do niego ok. 220 km i piszczące koło za oknem...

Pomyślałem, ot ale problem klocki zmienić... i był to problem największy oczywiście mój (10% hamulca na początku i potężne bicie po jakimś czasie)

He,he, he. Przygodny mechanik..... Oby takich przygód jak najmniej....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żebyś wiedział. Lepiej nie eksperymentować, a jak sie kółka jeszcze kręcą to kierunk dom!

 

Patrzyłem w necie na amory do Vectry. Rozbieżność straszna od 120 - 400 za sztukę. Czy spotkaliście się kiedyś z amorami TRW

Aktualnie mam w Audi cztery amorki TRW. Nie ma problemów (przód 1,5 roku, tył od 1 roku).

Znajomy ma w swoim aucie na tyle.

TRW ogólnie dobra firma.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.