Skocz do zawartości

Noworoczny spacer po Jurze


Teurgus

Rekomendowane odpowiedzi

Piękna pogoda, w pierwszym dniu nowego roku zachęciła mnie do spaceru po rezerwacie „Parkowe” w okolicach Złotego Potoku. W czasie spaceru spotkałem tylko kilka osób, podobnie jak ja korzystających z jurajskich widoków. Niektórzy spacerowicze czerpali do butelek wodę ze „Źródła Zygmunta”,być może jako lekarstwo na „syndrom dnia następnego”. Niestety z uwagi na szybko zapadający zmrok, po trzech godzinach spacer trzeba było zakończyć. Załączam zrobione podczas spaceru zdjęcia, aby podzielić się wrażeniami.Jura is beautiful. waytogo.gif

 

https://picasaweb.go...feat=directlink

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My też dzisiaj dotarliśmy na jurę, przed 17 - chcieliśmy pospacerować po Olsztynie (po remoncie rynku) oraz wejść na zamek. Ku mojemu zaskoczeniu nie spotkaliśmy przez 45 min więcej niż 5 osób, do tego zamek był nie oświetlony (co dziwi mnie, gdyż często widziałem jak do późnego wieczora w tygodniu go oświetlali) a tu w nowy rok totalna ciemnia.

 

Spacer przenieśliśmy do Częstochowy - zwiedziliśmy szopkę z żywymi zwierzętami na jasnej górze, oraz zobaczyliśmy w tym samym miejscu najbardziej oświetloną choinkę w okolicy - dosłownie tysiące lampek led.

post-8007-0-45431500-1357070284_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Wszytkim mieszkającym niedaleczko proponuję Jurę zimową. Wreszcie jest trochę zimy i można zapiąć biegówki. Zaraz rano w niedzielę wybrałem się na rozpoznanie warunków śniegowych. Okazało się, że jest nieźle. Spadło dobrych 30 cm, a w niektórych miejscach nawiało do 0,5m. Było niesamowicie, gdyż nikt przede mną w tym miejscu nie był. Człapałem po dziewiczym śniegu i robiłem swój własny ślad. Jazda to to na pewno nie była, gdyż śnieg był świeży i narty się w nim zapadały. Jeszcze jak na złość zamiast swoich, przez pomyłką wziąłem krótsze narty swojej żony, które zapadały się dość głęboko. Przeczłapałem prawie 10 km ( 5 km w jedna stronę i powrót po własnym śladzie). Wracając spotkałem kilku narciarzy, którzy korzystali ze zrobionego przez mnie śladu. Okazuje się, że ten typ rekreacji robi się u nas coraz bardziej popularny. I bardzo dobrze. Załączam kilka zdjęć zrobionych podczas spaceru. Pozdrówka i zapraszam na Jurę. icon_lol.gif

https://picasaweb.go...feat=directlink

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ja też mam niedaleko na Jurę,może jakieś wczesne rozpoczęcie sezonu,spotkanie w kilka zestawów w okolicach Mirowa I Bobolic-jakiś weekend?

Kilka fotek z poprzednich sezonów na pobudzenie apetytu .Myślę,że znajdzie się tam miejsce na kilka zestawów rozbitych na dziko.

pozdrawiam i pozostawiam sprawę otwartą do przemyślenia

 

Irek

post-8250-0-82505400-1358459060_thumb.jpg

post-8250-0-14917200-1358459128_thumb.jpg

post-8250-0-43504600-1358459230_thumb.jpg

post-8250-0-25599600-1358459318_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.