Hamulce hydrauliczne

[kuba85]

Witam

Czy ma ktoś może w swoich przyczepach hamulce hydrauliczne? Ostatnio widziałem lawetę która miała właśnie układ hamulcowy oparty na układzie hydraulicznym i zacząłem się zastanawiać czy to powszechne i dobre rozwiązanie w przyczepach.

 

 

 

Pozdrawiam

[pasjonat]

Witam

Czy ma ktoś może w swoich przyczepach hamulce hydrauliczne? Ostatnio widziałem lawetę która miała właśnie układ hamulcowy oparty na układzie hydraulicznym i zacząłem się zastanawiać czy to powszechne i dobre rozwiązanie w przyczepach.

Pozdrawiam

 

Jest kilku producentów przyczep kempingowych , którzy już w latach 60-tych stosowali hydrauliczne hamulce .

Ja w mojej przyczepce z budy syrenki bosto miałem hydrauliczne na pompie z syreny (pozostawiony cały układ hamulcowy) . Całkiem całkiem się sprawdzało.

 

Edytowane 17 Listopada 2012 przez pasjonat (wyświetl historię edycji)

[BUMERANG]

Ja w mojej przyczepce z budy syrenki bosto miałem hydrauliczne na pompie z syreny (pozostawiony cały układ hamulcowy) .

 

Z ciekawości bo nie bardzo widzę na fotce - czy była tam u Ciebie dźwignia redukująca skok suwadła względem nacisku na pompę czy wajcha ładowała prosto w pompę

[Bialy]

Ja miałem doczynienia z hamulcami hydraulicznymi ale nie w przyczepie kempingowej a w podłodziowej , była prawie nowa więc układ sprawdzał się idealnie .

[pasjonat]

Z ciekawości bo nie bardzo widzę na fotce - czy była tam u Ciebie dźwignia redukująca skok suwadła względem nacisku na pompę czy wajcha ładowała prosto w pompę

 

Fotka nie przedstawia mojego rozwiązania . To zaczep przyczepy kempingowej BASTEI z bodajże 74 roku.

Nie mam niestety foty swojej cepki . To były czasy klisz i wywoływania u fotografa a ja mając16 - 17 lat miałem inne zamiłowania niż fotografia Ale szkoda bo miło było by powspominać mając ją uwiecznioną .

 

Co do samego rozwiązania w mojej bostonce to suwadło miało cięgło zaopatrzone w sprężynę tak by maksymalny nacisk suwadła był redukowany. Poza tym była regulacja docisku na śrubie cięgła.

 

W prezentowanej Bastei'ce natomiast dobrze widzisz .Nie ma tam redukcji docisku. No ale harakterystyka pracy pompy jest inna niż pompy z syrenki. Ja musiałem zastosować redukcję docisku.

Na fotce dźwignia u góry to blokada hamulca do cofania (odchylana do tyłu )

U dołu widoczna jest śruba ( jakby korbka) ustalająca skok dyszla . Samo cięgło - śruba dociskowa do pompy też ma nakrętkę regulacyjną .

Edytowane 17 Listopada 2012 przez pasjonat (wyświetl historię edycji)

[przyczepy-wiola]

Takich hamulców już się nie stosuje w produkcji seryjnej

Z tego co zauważyłem to w USA bardzo dużo przyczep ma hamulce elektryczne.

[dawidknaus]

 

Z tego co zauważyłem to w USA bardzo dużo przyczep ma hamulce elektryczne.

hamulce elektryczne (retardery) są wydajne ale drogie w utrzymaniu,zabezpieczeniem jest zasilanie własne ,w razie odpięcia co zab iera juz dodatkowe miejsce

naprawiałem kiedyś w samochodach LOHR takie ,byly częste awarie,retarderó jak i intarderów,także najlepiej linka

[pasjonat]

Bo Amerykuny to lubią wydziwiać. Samych wersji haków mają kilka i ze 3 rozmiary kul.

Masz racje dawidknaus linka THE BEST. tylko jak podpiąć linkę w takim długim longu na siodle w pickup'ie

[przyczepy-wiola]

Kule haków mają chyba tylko w jednym rozmiarze - 2 cale.

[pasjonat]

Ja spotkałem trzpień z trzema kulami ( trefl )

[pasjonat]

O mam.

Dokładnie to mają standardy kul :

1 7⁄8 cala (47.6 mm)

2 cale (50.8 mm)

2 5⁄16 cala (58.7 mm)

[r_apa]

O mam.

Dokładnie to mają standardy kul :

1 7⁄8 cala (47.6 mm)

2 cale (50.8 mm)

2 5⁄16 cala (58.7 mm)

 

no tak ta druga ale nie ostatnia to jest nasz nowa ta pierwsza jako pierwsz jest to nasza stara ( zużyta ) a ta druga jako trzecia jest do radzieckiego czolgu EUREKA

[r_apa]

no tak ta druga ale nie ostatnia to jest nasz nowa ta pierwsza jako pierwsz jest to nasza stara ( zużyta ) a ta druga jako trzecia jest do radzieckiego czolgu EUREKA

 

Myślałem że ktoś mi wyjaśni jaki błąd ( zamierzony) popełniłem -ale czasami dobrze życ w nieświadomosci

Edytowane 1 Grudnia 2012 przez r_apa (wyświetl historię edycji)

[pasjonat]

Myślałem że ktoś mi wyjaśni jaki błąd ( zamierzony) popełniłem -ale czasami dobrze życ w nieświadomosci

 

Ok... r_apa. Zgadzam się z Twoją teorią tylko z jednym ale : a dokładnie z tą " zużytą kulą" bo już następna jest za duża na nasz europejski standard (50mm) czyli z amerykuńskiego 1,97 cala.

 

A tak wygląda Trefl o jakim wspominałem wcześniej .

Na fotce podane są przedziały mas przyczep w LBS'ach bo tak dzielą Oni przyczepy na klasy , których jest chyba z 5. pod osobówki i jeszcze ze 2 - 3 klasy pod ciężarowe holowniki i przyczepy ponad 5 ton ale to już odrębna bajka.

Bywają jeszcze takie czpienie z czwartym zaczepem najczęściej w postaci haka.

 

[r_apa]

Potraktować to należało z przymróżeniem oka a dotyczyło wymiarów 1cal 2 całe 2 całe potraktowane jako pozycje 1 2 i 2 taki żarcik