Kamping obok Pustyni Błędowskiej

[MatiOlo123]

W dniu 27.05.2019 o 20:28, Daniel DJR napisał:

Jest tam jeszcze fajna ścieżka rowerowa w wzdłuż rzeczki po bagnach na pomostach. Organizowane są spływy. Troszkę dalej knajpka z pstrągami. A pustynia podobno była karczowana, bo zarosła.

Witam,jestem nowym użytkownikiem.

A wiesz może,jak się nazywa ta knajpka z pstrągami albo adres znasz ?

Pozdrawiam serdecznie

 

Edytowane 10 Czerwca 2019 przez MatiOlo123 (wyświetl historię edycji)

[Daniel DJR]

Proszę :https://goo.gl/maps/YVC88okLYzqYu1Ed8

 

[MatiOlo123]

Bardzo ci dziękuję.

 

[lbuster]

Akualnie kemping zamknięty z powodu koronaświrusa ☹

[Voku]

Jeszcze fajne są też Podlesice i Gościniec Jurajski dobra baza wypadowa do zwiedzania okolicy.

 

[Baltazar]

Wiosenny wiatr wywiał nas z domu bez większych planów i kierunku wyjazdu, jedyne wytyczne żony to, że nie chce już oglądać śniegu więc góry odpadły i wylądowaliśmy na pustyni. Parking na punkcie widokowym Czubatka okazał się strzałem w dychę, piękny widok na pustynię, blisko na szlaki pustynne, staw Zielony i Czerwony. Pustynia i okolica zrobiła na nas ogromne wrażenie, pogoda dopisała, żona szczęśliwa bo nie widziała śniegu a nasz mikro kamperek znów nas bardzo miło zaskoczył.

 

 

[janekorka]

Witam.

Baltazar fajny wyjazd. Też miałem zamiar jechać z rodziną na Pustynię Błędowską  11 kwietnia , ale ostatecznie wylądowałem w kajaku na Białej Nidzie. Powiedz mi jak się webasto w nocy spisywało , jeśli nocowałeś? Czy bardzo przeszkadza, czy idzie się przyzwyczaić? Z tego parkingu chyba kawałek jest do piasków pustyni, chyba coś koło kilometra. Czy byłeś może na Róży wiatrów - parking ponoć przy samej pustyni. Widzę na zdjęciu , że stał za Tobą biały kampervan, miałeś więc Towarzystwo.

Fajny wypad 

Pozdrawiam

[Baltazar]

W dniu 15.04.2021 o 23:35, janekorka napisał:

Powiedz mi jak się webasto w nocy spisywało , jeśli nocowałeś? Czy bardzo przeszkadza, czy idzie się przyzwyczaić? Z tego parkingu chyba kawałek jest do piasków pustyni, chyba coś koło kilometra. Czy byłeś może na Róży wiatrów - parking ponoć przy samej pustyni.

Już kilka razy pisałem że te chinbasto to najlepiej wydane 700 zł jest po prostu super ! nam nie przeszkadza wcale, wentylator i tak pracuje na minimalnych obrotach, procesu spalania wewnątrz nie słychać wcale jedyne co słychać to pompkę paliwa ale to dżwięk jak cykanie zegara, dla nas jest super.

Z Czubatki do pustyni faktycznie ok. kilometr przyjemnego spacerku pięknym lasem, na Róży wiatrów byliśmy ale pieszo fakt parking przy samej pustyni ale aby na niego wjechać w weckend musisz być wcześnie rano.

[smok_wawelski]

Róża moim zdaniem to karawaningowo bez sensu - toz to zatłoczony deptak niczym zakopiańskie Krupówki
Tylko Czubatka z widoczkiem
Ale i tu przy weekendzie i super pogodzie czasem bywa trochę ciasnawo.

Wysłane przy użyciu Tapatalka

[lbuster]

3 godziny temu, smok_wawelski napisał:

Róża moim zdaniem to karawaningowo bez sensu - toz to zatłoczony deptak niczym zakopiańskie Krupówki
Tylko Czubatka z widoczkiem
Ale i tu przy weekendzie i super pogodzie czasem bywa trochę ciasnawo.

Wysłane przy użyciu Tapatalka
 

A mi się właśnie bardziej podobała Róża, mimo gigantycznego tłoku. Czubatka ma fajny widoczek, ale do pustyni daleko i z powrotem pod górkę  A na Róży wychodzisz z przyczepy prosto na pustynię - lepsze miejsce na bliski kontakt. Wieczorem nawet zabrałem ze sobą krzesełko i pifko, przeszedłem ze 100 metrów po płaskim i oglądałem gwiazdy na pustyni  

 

 

[smok_wawelski]

W dniu 28.05.2021 o 18:23, lbuster napisał:

A mi się właśnie bardziej podobała Róża,

Spoko - oczywiście że to  rzecz gustu, fakt wieczorem jak się rozjedzie towarzycho może być i Róża  
A gwiazdy też z Czubatki widać - lepiej bo bliżej 
Chodziło mi po prostu o to że większość wali na Różę   bo najbliżej do pustyni a ja tłoku nie lubię  

Edytowane 30 Maja 2021 przez smok_wawelski (wyświetl historię edycji)

[Łuki]

Byłem 2 tygodnie temu w obydwu miejscach późnym wieczorem w niedzielę.

Na Czubatce z 20 samochodów, ogólnie wielka imprezka, miejscowa młodzież z piwkiem itd., umc umc z co drugiego auta. Odjechałem spodziewając się niezbyt spokojnej nocy w tym miejscu.

Na Róży 5 samochodów, raczej spokojnie, młodzież spacerowała po pomostach i po pustyni. Piwko też było, ale ogólnie bardziej kameralny klimat i w miarę cicho. Po 23 wszyscy odjechali i do 9 rano zupełnie pusto. Stałem dosłownie 2 metry od piasku.