Przyczepki z Francji i Angli-o co chodzi?

[Bruum]

Witam!

 

Na stronie kleja.pl znalazłem m.in taki akapit, cytuję:

 

Druga opcja to przyczepy sprowadzane z Angli i Francji. Przyznajemy, można trafić na tanią, ale najczęściej jeśli nie występują wyżej opisane makamenty, to przyczepa była wczesniej użytkowana przez pewną mniejszość etniczną. Dla osób nie znających branży, rzecz niemożliwa do wychwycenia, dla orientujących się, rzecz widoczna od razu. Niska cena w Polsce wynika z niskiej ceny na zachodzie. Przyczepy te nie były traktowane delikatnie, a co najważniejsze przejechały tysiące kilometrów, czego zmierzyć się nie da (nie ma licznika w przyczepie), a na stan techniczny wpływa to ewidetnie.

 

 

 

 

Autorzy nie chcieli rozwinąć tematu, może by ktoś dopowiedział szczegóły?

[ptaku]

odpowiedź jest raczej posta chodzi o nomadów w Europie czyli Romów

[Bruum]

A to:

 

" dla orientujących się, rzecz widoczna od razu"

 

 

 

 

co tam takiego widać?

[Tomii]

A to:

 

" dla orientujących się, rzecz widoczna od razu"

 

 

 

 

co tam takiego widać?

 

 

 

Widać że przyczepa używana była 365 dni w roku, a nie 20 dni w roku . Wydeptane ścieżki na sklejce podłogi, poniszczone i wyeksploatowane meble...

[Socale]

A to:

 

" dla orientujących się, rzecz widoczna od razu"

 

co tam takiego widać?

 

 

 

Skoro nie wiesz o czym się pisze i co jest widać, znaczy żeś w materii obeznany nie jest.

To właśnie dla Ciebie takie informacje i cytaty, żebyś nie dał sobie zamydlić oczu opowiastkami handlarzyn, tylko zaufał odpowiedzialnym profesjonalistom.

[NINED]

Dotyczy nie tylko grup etnicznych (znanych w domyśle), ale też naszych rodaków na dorobku-praca na czarno i noclegi na kampingach w przyczepkach.

[Tomii]

Skoro nie wiesz o czym się pisze i co jest widać, znaczy żeś w materii obeznany nie jest.

To właśnie dla Ciebie takie informacje i cytaty, żebyś nie dał sobie zamydlić oczu opowiastkami handlarzyn, tylko zaufał odpowiedzialnym profesjonalistom.

 

Profesjonalista albo nie mówi nic - bo z tego żyje, albo mówi dokładnie o co chodzi żeby zyskać zaufanie klienta. Owijanie w bawełnę często odbierane jest jako zwykłe naciągactwo .

[Pierzasty]

Często przyczepy z Francji są "ogołocone" lub np. poprzerabiane do stałego życia w niej: np: instalacje sanitarne, wstawione łóżko domowe itp.

[Socale]

Profesjonalista albo nie mówi nic - bo z tego żyje, albo mówi dokładnie o co chodzi żeby zyskać zaufanie klienta. Owijanie w bawełnę często odbierane jest jako zwykłe naciągactwo .

 

Racja, laikom trudno odróżnić owijanie od rzeczowości. Ale biorąc pozycję b. Klaja na rynku to sądzę (wolałbym) by stosowali to drugie.

.

Chciaż....

Przypadek A-Gold nakazuje nie ufać już chyba nikomu

[Bruum]

Skoro nie wiesz o czym się pisze i co jest widać, znaczy żeś w materii obeznany nie jest.

To właśnie dla Ciebie takie informacje i cytaty, żebyś nie dał sobie zamydlić oczu opowiastkami handlarzyn, tylko zaufał odpowiedzialnym profesjonalistom.

O to to! Obeznany nie jestem, ale gdzie szukać profesjonalistów? Tu się trochę popytam, ok?

 

A z tym poprzerabianiem to fakt. Z ciekawości oglądam raz sobie jakąś staruszkę świeżo sprowadzoną, tak żeby mieć porównanie. Mówię sprzedającemu, że interesuje mnie tylko cepka z wc-a jakże, jest! Zaglądam-no owszem, tylko tak jakoś ktoś zwykły kibel wpasował, część brodzika wycięta żeby pasowało. Darowałem sobie rozpoznanie systemu zbiorczo-oddawczego. A teraz najciekawsze-dla sportu spytałem o cenę-7 tyś!

[sebo4]

hi hi hi dołączę się jak już z żartem na temat kupn też szukam jakiejś cepki dzwonie do gościa z krakowa koleś zachwala (cepka z angli) wszystko dziala poprostu bajka wiec jade oglądnąć noi dramat jeszce w srodku jeszce by ujdzie ale z zewnątrz zaczep wychuśtany że hej podrapana do okola tylny zderzak pekniety opony stare jak swiat i co naj wszystkie łączenia zapaprane obleśnie silikonem a z 10 kg weszlo wyglądalo jak by rudego 102 uszczelniali do zanurzenia listwi podokręcane wkrętami do rygipsów tragedia ale pytam o cene szok 12 500 zaniemówilem

[Tomii]

hi hi hi dołączę się jak już z żartem na temat kupn też szukam jakiejś cepki dzwonie do gościa z krakowa koleś zachwala (cepka z angli) wszystko dziala poprostu bajka wiec jade oglądnąć noi dramat jeszce w srodku jeszce by ujdzie ale z zewnątrz zaczep wychuśtany że hej podrapana do okola tylny zderzak pekniety opony stare jak swiat i co naj wszystkie łączenia zapaprane obleśnie silikonem a z 10 kg weszlo wyglądalo jak by rudego 102 uszczelniali do zanurzenia listwi podokręcane wkrętami do rygipsów tragedia ale pytam o cene szok 12 500 zaniemówilem

 

Kolego, jak piszesz to używaj znaków interpunkcyjnych bo nie idzie tego czytać.

 

Pozdrawiam!