Electrolux rm 212a

[Ziva]

Witam. Jestem nowym użytkownikiem tego forum.

 

Od nie dawna jestem posiadaczem przyczemi Kip Grand De Lux. Nie pamiętam rocznika. 198xR pewnie. Wszystko niby gra chociaż stara, ale niestety nie potrafie uruchomić lodówki. Sezon się zaczął a bez lodówki nie jest łatwo dlatego zwracam się do Was z prośbą o pomoc.

 

Lodówka to Electrolux rm 212a. Chcę ją uruchomić za pomocą gazu. Choć ciekaw też jest jestem jak się uruchamia poprzez prąd.

 

 

Ten post zawierał zdjęcia lub inne załączniki, które zostały utracone w wyniku awarii technicznej.

[rosołek]

prąd 230 V:

 

- białe pokrętło po prawej masz chyba przełącznik 12/230 dajesz na 230v i pokrętłem z boku ustawiasz np. "5"

jak masz podłączony prąd i wszystko działa powinna chłodzić

 

12 V:

 

jak masz podłączony do lodówki

a) aku z auta przez wtyczkę

masz akumulator w przyczepie

c) nie masz podłączonej wcale (co często jest robione - sam sobie podłączasz w odpowiedniej puszce)

 

- białe pokrętło na 12 V i na drugim obok np. "4"

 

do sterowania prądem masz dwa skrajne białe prawe pokrętła

 

gaz:

 

wciskasz skrajne białe pokrętło po lewej stronie

dajesz np. na"6" i cały czas trzymając wciśnięte to pokrętło w tej pozycji

wciskasz iskiernik wąski czarny guzik po lewej stronie

jak otworzysz lodówkę to w którymś miejscu masz "okienko" w którym widzisz tę iskrę - w połączeniu z gazem powinieneś zobaczyć płomień

czasami trzeba czynność odpalania na gazie powtórzyć kilkakrotnie

jak jest stały płomień to znaczy ze dobrze odpaliłeś i lada chwila zacznie chłodzić

 

 

ot sprawa...

[Ziva]

Dzięki za pomoc. Jutro sprawdze.

[Ziva]

Witam ponownie. Sprawdziłam lodówke. Przez wizjer oraz sciągnięciu tylnej obudowy widze płomień. Niestety lodówka nie chłodzi. Czekałam chyba z pół godziny i nic. Może brakuje jej jakiś płynów. Nie wiem. Prosze o pomoc

[pasjonat]

Witam ponownie. Sprawdziłam lodówke. Przez wizjer oraz sciągnięciu tylnej obudowy widze płomień. Niestety lodówka nie chłodzi. Czekałam chyba z pół godziny i nic. Może brakuje jej jakiś płynów. Nie wiem. Prosze o pomoc

 

Witam.

 

Pół godziny to trochę mało na widoczne efekty jednakże już powinno się coś dziać. Daj lodówce więcej czasu . Jak po 2 godzinach nie będzie efektu to niestety kiszka. Pozostaje "dachowanie" postawienie lodówki wyłączonej na noc do góry nogami. Nie jest to radykalne i w pełni zadowalające wyjście ale może na jakiś czas pomóc.

Musisz się jednak liczyć z wymianą lodówki bo niestety nikt jej nie naprawi (wymiana amoniaku).

 

Pozdrawiam