Grand Viitara 1.9 DDIS

[MichalKJ]

Przymierzam się do wymiany Qashqaia 2.0 na Grand Vitarę 1.9 DDIS.Qashqai to dobre auto, ale:1. Wysokoobrotowy silnik2. Częste zmiany biegów3. Stosunkowo słabe sprzęgło4. Spalanie z przyczepą ok. 11 - 12 litrówW Grand Vitarze widzę takie plusy:1. Diesel - moment obrotowy 300 Nm przy 2000 obr.2. Reduktor3. Spalanie??? Czy ktoś ma jakieś doświadczenia z tym autem? Co o nim sadzicie?Kazda opinia się liczy

[bartosz_b]

Zastanawiałem się swojego czasu nad zakupem Vitary. Z tego co wtedy się orientowałem to Vitara ma dość duże spalanie z tego powodu że w tych nowych Suzuki zaczęła montować stały nierozłączany napęd na 4 koła.

[Bart]

Miałem takie auto przez 3 lata (kupiłem nowe w salonie), co prawda z silnikiem benzynowym, i jego komfort podróżny jest dość uciążliwy szczególnie w dłuższej trasie. Zalety tego auta są zarazem jego największymi wadami . Autko ma rewelacyjny jak na swoją klasę, stały napęd na 4 koła ale niezbyt dobre wyciszenie. W konsekwencji napęd słychać w kabinie i nie jest to przyjemne, a wręcz męczące. Do tego taki napęd powoduje duże opory oraz podwyższa masę auta co przekłada się na spalanie. Drugi minus to również plus tego auta - zawieszenie. Jest świetne ale tylko w terenie, na asfalcie bardzo słabo wybiera nierówności i z uwagi na sztywną konstrukcję ramową podwozia, drgania są przenoszone do kabiny i odczuwalne niestety. Generalnie trzęsie, huczy i nieprzyjemnie podskakuje. Do tego dość mały jak na tą klasę auta bagażnik i bezsensowne otwieranie tylnej klapy szczególnie jeśli na dyszlu cepki masz uchwyt na rowery.

Teraz o silniku. Jak pisałem miałem benzyniaka ale mam znajomego, który skusił się na diesla (wtedy była to różnica ok 20kpln przy tej samej wersji wyposażenia auta). Silnik to konstrukcja francuska stosowana w autach Renault. Dość awaryjna. Vitara kolegi głównie znajdowała się w serwisie w związku z jakimiś drobnymi usterkami, które jednak dość skutecznie unieruchamiały auto. Spalanie miał na poziomie 10l/100km przy jeździe mieszanej. Podczas jazdy po centrum przy włączonej klimie ciężko było zejść poniżej 11l/100km. W trasie, jadąc płynnie, wynik oscylował w okolicach 8l/100km (bez przyczepy).

Ja swoją Vitarą ciągnąłem starą Hobby 495 (1200 DMC) w jednym sezonie i na następny sezon zmieniłem (choć nie był to jedyny powód zmiany) auto - zabiło mnie spalanie (ok 15l/100km) oraz właśnie praktycznie brak komfortu. Z silnikiem benzynowym nie miałem żadnych problemów, zresztą z autem jako całością również - serwis odwiedzałem tylko w celu wykonania przeglądów przy przebiegach zalecanych przez producenta.

[MichalKJ]

Bart, dzięki za info

 

Trochę mnie to zbija z pantałyku.....

Obecnie od 2ch lat mam Qashqaia, i poza wspomnianymi wcześniej niedogodnościami związanymi TYLKO z holowaniem przyczepy jest OK.

Przed Qashqaiem miałem Jeepa Cherokee (KJ), i to dopiero była masakra (spalanie, awaryjność).

 

Myślę o GV, bo generalnie z parametrów wydaje się być optymalna do holowania przyczepy.....

 

Miałeś 2.0, czy 3.2?

[Bart]

2.0

[Przemo.D]

Bart, dzięki za info

 

Trochę mnie to zbija z pantałyku.....

Obecnie od 2ch lat mam Qashqaia, i poza wspomnianymi wcześniej niedogodnościami związanymi TYLKO z holowaniem przyczepy jest OK.

Przed Qashqaiem miałem Jeepa Cherokee (KJ), i to dopiero była masakra (spalanie, awaryjność).

 

Myślę o GV, bo generalnie z parametrów wydaje się być optymalna do holowania przyczepy.....

 

Miałeś 2.0, czy 3.2?

witam,

Zerknij na Honde CR-V miałem wcześniej z silnikiem Diesla i-CDTI 2,2 140 KM.

Napęd dołączany -> do przyczepy świat i ludzie wyciągniesz się pod każdą górkę i po błocie bez problemu co wielokrotnie sprawdziłem.

Pali w Warszawie solo max 8l; z budą 1300DMC paliła około 10l przy prędkościach 100 km/h, bez budy w trasie do 6l schodzi.

Jeździ jak normalne dobre auto osobowe tj. 10s do 100km/h w porównaniu do Vitary to na asfalcie gokart, auto szybkie i bardzo mało awaryjne-> musiał byś straszne padło kupić abyś miał z nią problemy .

Niestety nie posiada reduktora(jeżeli to jest głównym założeniem to odpada) i klapa dopiero w CR-V III podnosi się do góry.

W ogóle to jak dla reduktora chcesz zmienić samochód to bez sensu-> lepiej kupić mover do przyczepy...niż kupić samochód reduktorem tylko po to aby czasem na kempingu było łatwiej manewrować.

Pozdrawiam.

Edytowane 12 Lipca 2012 przez Przemo.D (wyświetl historię edycji)

[MichalKJ]

Zerkam, zerkam. Zgadzam się z Tobą w zupełności. Mam Hondę w bliskiej rodzinie, wcześniej też poprzedni model. Absolutnie bezawaryjnie auta!

Jazda OK, auto lepsze od GV, ale i droższe o 20 - 30 000 przy porównywalnych parametrach (rok/przebieg)......

Life is brutal niestety.....

[MichalKJ]

1342084645[/url]' post='280149']

witam,

Zerknij na Honde CR-V miałem wcześniej z silnikiem Diesla i-CDTI 2,2 140 KM.

 

 

A jak się Honda i-CDTI prezentuje w sprawie trwałości sprzęgła kontra manewry z przyczepa?

W Qashqaiu właśnie padło.......