Skocz do zawartości

Prośba o ocene i pomoc


Bialy

Rekomendowane odpowiedzi

Ja po prostym placu moją pociągnę i ustawię sam (DMC 1350) ale na trawniku potrzebuje 5 osób . Jest nas 2 + 2 (4 i 2 lata) i nasza budka 510 cm w srodku to jest można powiedzieć dla nas minimum (przydało by się więcej) . Ale to wszystko zależy od danego człowieka - niektórym wystarczy namiot , niektórym osobówka przerobiona na mini-kampera a niektórzy potrzebują autobusu :-D .

 

dokładnie - ja napisałem, że mamy 500 w środku - ale raczej mamy 5,5m (z dyszlem krótkim angielskim całość 6,6m) i również dmc 1250 (mw 980+dużo wyposażenia) i po płaskim, twardym placu spokojnie sam bez wysiłku manewruję, ale za to przy trawniku (szczególnie grząskim) - miałem problem ruszyć z miejsca pod górkę samochodem i 3 chłopami pchającymi budkę.... - ale to chyba były zapieczone hamulce - później poszło łatwiej mimo, że musiałem manewrować z 10 razy do przodu i tyłu bo budka bardzo chciała wjechać po schodach na taras - i mimo tych manewrów samo auto dało już radę...

 

odnośnie wnętrza - może na minimalnie mniejszą 470 bym zmienił - ale tylko z jakimś super układem - inaczej tego nie widzę... - oglądałem kilka przyczep 470 - i właśnie dla tego kupiłem większą.

 

może układ z łóżkiem piętrowym na tyle przyczepy ustawionym wzdłuż dłuższej ściany ? - Wam spasuje ? jest wtedy miejsce na stolik lub do chodzenia na tyle przyczepy....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... raczej mamy 5,5m (z dyszlem krótkim angielskim całość 6,6m)

Odnośnie wnętrza - może na minimalnie mniejszą 470 bym zmienił - ale tylko z jakimś super układem - inaczej tego nie widzę... - oglądałem kilka przyczep 470 - i właśnie dla tego kupiłem większą.

 

Tak, jak piszesz - wydaje mi się, że właśnie ta wielkość wewnątrz (min. 5 do 5,5 m) jest idealnym kompromisem dla przyczepy.

Całkiem przyzwoicie można nią jeszcze manewrować i bardzo komfortowo w niej mieszkać w czasie wakacji.

 

 

... dmc 1250 (mw 980+dużo wyposażenia) i po płaskim, twardym placu spokojnie sam bez wysiłku manewruję, ale za to przy trawniku (szczególnie grząskim) - miałem problem ruszyć z miejsca pod górkę samochodem i 3 chłopami pchającymi budkę

 

Marleną Wawrzyniak nie jestem, a tym bardziej Pudzianowskim i na równym terenie, może miałbym szansę ruszyć swoją budkę o kilka centymetrów :] . Na małych muldach lub trawie, nawet nie drgnie, więc nigdy nie próbuję.

Pozostaje pytanie: jak często w czasie wyjazdów, ustawia się budkę, zwłaszcza mając asfalt pod kołami :niewiem:

Dlatego uważam, że łatwość ustawiania przyczepy jest sprawą drugorzędną, ważniejsza jest przestrzeń życiowa w czasie wypoczynku :ok:

Jeszcze dodam, że rozkładanie dodatkowego przedsionka, mimo że może być czasami przydatny, to nie to samo, co przestrzeń wewnątrz przyczepy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze prawi ........... kryterium "łatwości ustawiania" jest kiepskim kryterium bo ile razy w roku przestawiasz budę ręcznie (nie biorę pod uwagę przypadków gdzie do garażu czy na podwórko trzeba wjeżdżać moverem lub ręcznie bo to nietypowe przypadki).

Ja generalnie tam gdzie nie wjadę autem z budą to nie wpychałbym budy ręcznie bo znaczy że w tym konkretnym miejscu nie ma gdzie nawet stolika postawić więc po co się wpychać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze prawi ........... kryterium "łatwości ustawiania" jest kiepskim kryterium bo ile razy w roku przestawiasz budę ręcznie (nie biorę pod uwagę przypadków gdzie do garażu czy na podwórko trzeba wjeżdżać moverem lub ręcznie bo to nietypowe przypadki).

Ja generalnie tam gdzie nie wjadę autem z budą to nie wpychałbym budy ręcznie bo znaczy że w tym konkretnym miejscu nie ma gdzie nawet stolika postawić więc po co się wpychać.

 

Nie do końca mogę się z Tobą zgodzić ponieważ w Ustroniu Morskim jest kemping "Ognik" (lata 80-te) ale dosyć dobrze usytuowany i ceny wręcz smieszne . Nawiązuję jednak do Twojej wypowiedzi gdyż cały teren podzielony jest żywopłotami na boksy . Każdy boks pomiesci od 3 do 5 budek . Teren trawiasty więc jesli w boksie są np 3 budki to trzeba manewrować ręcznie . I teraz kolega będzie szedł "po prosbie" do sąsiada (informacja dla doinformowania) . Ale całe szczęscie My KARAWANINGOWCY zawsze sobie pomagamy (bez zbędnego biegania i proszenia :-) ) . Nieważne jaka narodowosć , budka czy nie wiadomo co ... KARAWANING NIE MA PRZESZKÓD ANI GRANIC !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.