Holowanie przyczepy automatem.

[Voku]

Ja jestem na etapie zakupu używanego s-maxa 2.0 163KM, chciałem własnie z automatem, ale zastanawiałem się jak będzie sobie radził ten automat na dłuższym dystansie z przyczepką.

[Łza Włóczynutka]

Ta skrzynia ma tryb D i S. D jest do normalnej jazdy. Ten drugi tryb jest do jazdy dynamicznej i do ciągnięcia przyczep. W razie gdyby to nie wystarczało, jest tryb manualny, gdzie kierowca decyduje kiedy i jak zmieniać biegi, tyle że nie macha wajchą tylko naciska guziczki + lub -. Więc gdybyś był niezadowolony ze sposobu zmian biegów przez komputer, zawsze możesz wymusić jazdę na takich biegach jakie uważasz za słuszne.

[maarec]

Ja jestem na etapie zakupu używanego s-maxa 2.0 163KM, chciałem własnie z automatem, ale zastanawiałem się jak będzie sobie radził ten automat na dłuższym dystansie z przyczepką.

 

to szukaj tylko z Polskiego rynku, salonu. Tylko z prawdziwym przebiegiem. Aktualnie te auta robi się na 150-200 tyś.km. Dalej drugi, trzeci właściciel zrobi remont skrzyni, wtrysków, pompy, ewentualnie wymieni dwumasę i kolejne 200.000km zrobi.  Zalecam ostrożność jak to przy używanych i teraz jest dobry czas - wyprzedaż rocznika 2016, część ludzi zostawi swoje samochody w rozliczeniu.

[Łza Włóczynutka]

Dokładnie. ja dodam tylko że -jeśli jeździsz dużo- moim zdaniem taniej jest kupić nowe auto i jeździć nim przez długie lata niż pakować się w używane. Warto to sobie starannie przekalkulować przed zakupem.

[maarec]

Dokładnie. ja dodam tylko że -jeśli jeździsz dużo- moim zdaniem taniej jest kupić nowe auto i jeździć nim przez długie lata niż pakować się w używane. Warto to sobie starannie przekalkulować przed zakupem.

ja też doszedłem do tego wniosku, szczególnie jak prowadzi się działalność. Trochę podatków można zgubić a dzisiaj koszty napraw używanych samochodów potrafią nieźle zaskoczyć. Zakup używki to totalna loteria.

[Voku]

No raczej na nowy mnie nie stać celuje w jakieś 3-4 letnie, czy dużo jeżdżę raczej nie około 20-30tyś i to jeszcze rozbite na 2 auta 

[Cezarr]

No raczej na nowy mnie nie stać celuje w jakieś 3-4 letnie, czy dużo jeżdżę raczej nie około 20-30tyś i to jeszcze rozbite na 2 auta 

Możesz nie dać rady tego wytłumaczyć.

[Voku]

Mogę nie dać, a o co chodzi?

[Cezarr]

O to że co byś nie chciał kupić to usłyszysz że używane to padło starta czasu i kasy i ni jak nie wytłumaczysz

ze po prostu i zwyczajnie nie stać Cię na nowe auto. Mam wrażenie że lepiej w ogóle nie pytać o używane auta

bo odpowiedz zawsze sprowadza się do tego że lepiej kupić nowe. 

A stwierdzeniem że nowe jest lepsze nikt ameryki raczej nie odkrył.

[jacekzoo]

O to że co byś nie chciał kupić to usłyszysz że używane to padło starta czasu i kasy i ni jak nie wytłumaczysz

ze po prostu i zwyczajnie nie stać Cię na nowe auto. Mam wrażenie że lepiej w ogóle nie pytać o używane auta

bo odpowiedz zawsze sprowadza się do tego że lepiej kupić nowe. 

A stwierdzeniem że nowe jest lepsze nikt ameryki raczej nie odkrył.

Niby tak, ale mówi się że po wyjechaniu z salonu fura traci na wartości 30%, jak nowy smax kosztuje 119000 katalogowo, patrze na w/w 150km, to do wziecia pewnie za 110 może mniej, i minus 30% to masz 75k. Znajdz prawie nowego smaxa za 75, nie ma, za w miare ładnego 4 latka trzeba dać 65k. Też chciałem prawie niwy w tych pieniądzach, ale nie znajdziesz. I teraz rozglądam się za nowym, właśnie okolice smaxa, citroena c4gp itp

[BartoszK]

O to że co byś nie chciał kupić to usłyszysz że używane to padło starta czasu i kasy i ni jak nie wytłumaczysz

ze po prostu i zwyczajnie nie stać Cię na nowe auto. Mam wrażenie że lepiej w ogóle nie pytać o używane auta

bo odpowiedz zawsze sprowadza się do tego że lepiej kupić nowe. 

A stwierdzeniem że nowe jest lepsze nikt ameryki raczej nie odkrył.

 

Święte słowa... uslyszysz jeszcze ze KIA sa super bo jezdza w policji...

Niby tak, ale mówi się że po wyjechaniu z salonu fura traci na wartości 30%, jak nowy smax kosztuje 119000 katalogowo, patrze na w/w 150km, to do wziecia pewnie za 110 może mniej, i minus 30% to masz 75k. Znajdz prawie nowego smaxa za 75, nie ma, za w miare ładnego 4 latka trzeba dać 65k. Też chciałem prawie niwy w tych pieniądzach, ale nie znajdziesz. I teraz rozglądam się za nowym, właśnie okolice smaxa, citroena c4gp itp

 

to jest nic - spróbuj sprzedać FORDA używanego za 50 tys, np mondeo ... nie da sie... mondeo w 2 litrowym dieslu z 2014/2013 tez kosztuje tyle samo co z 2011/2010, samo mówi za siebie....

[Cezarr]

Niby tak, ale mówi się że po wyjechaniu z salonu fura traci na wartości 30%, jak nowy smax kosztuje 119000 katalogowo, patrze na w/w 150km, to do wziecia pewnie za 110 może mniej, i minus 30% to masz 75k. Znajdz prawie nowego smaxa za 75, nie ma, za w miare ładnego 4 latka trzeba dać 65k. Też chciałem prawie niwy w tych pieniądzach, ale nie znajdziesz. I teraz rozglądam się za nowym, właśnie okolice smaxa, citroena c4gp itp

Tak dla jasności ja na prawdę nie mam nic przeciwko kupowaniu nowych aut ale jeżeli ktoś pisze że go nie stać to dla mnie jest koniec tematu

a nie że w każdym temacie  dotyczących aut jest to samo, kup nowe kup nowe kup nowe   ja zawszę mówię i pisze jasno, nie stać mnie,

zresztą nie tylko ja tak mam, a jeżeli chodzi o używane to miałem ich już    nie chce mi się liczyć i nigdy w żadnym aucie nie miałem awarii która

spowodowała by że mój budżet domowy został by zmasakrowany, być może mam szczęście a być może auto traktuje jako środek do przemieszczania.

A utrata wartości, nie wiem czy we wszystkich miałem tyle co na takim jednym zakupie nowego auta, mało tego co dwa lata mam inne auto

a nie jestem przywiązany do jednej marki przez wiele lat. Ok szkoda czasu i tematu i sorki za OT  

Najedzony głodnego nie zrozumie.

[jacekzoo]

Święte słowa... uslyszysz jeszcze ze KIA sa super bo jezdza w policji...

 

to jest nic - spróbuj sprzedać FORDA używanego za 50 tys, np mondeo ... nie da sie... mondeo w 2 litrowym dieslu z 2014/2013 tez kosztuje tyle samo co z 2011/2010, samo mówi za siebie....

a jak patezyłem na dwuletnie używki np c4gp to poniżej 130k przebiegu nic nie ma. Dlatego nie wierze w samochody kilkuletnie z małym przebiegiem, tylko kwestia ile cofniety. A rekordzista o jakim słyszałem to prawie roczny samochód z przebiegem 270k

Sprawdz pw

Tak dla jasności ja na prawdę nie mam nic przeciwko kupowaniu nowych aut ale jeżeli ktoś pisze że go nie stać to dla mnie jest koniec tematu

a nie że w każdym temacie dotyczących aut jest to samo, kup nowe kup nowe kup nowe ja zawszę mówię i pisze jasno, nie stać mnie,

zresztą nie tylko ja tak mam, a jeżeli chodzi o używane to miałem ich już nie chce mi się liczyć i nigdy w żadnym aucie nie miałem awarii która

spowodowała by że mój budżet domowy został by zmasakrowany, być może mam szczęście a być może auto traktuje jako środek do przemieszczania.

A utrata wartości, nie wiem czy we wszystkich miałem tyle co na takim jednym zakupie nowego auta, mało tego co dwa lata mam inne auto

a nie jestem przywiązany do jednej marki przez wiele lat. Ok szkoda czasu i tematu i sorki za OT

Najedzony głodnego nie zrozumie.

Ja Ciebie rozumiem ale np w samochodzie wartym 15k poszło mi naraz pare ,,pierdół,, i rozmowa za naprawe zaczynała sie od 8k, jaki tu sens? Fakt że to inny biegun niż nawet 4 letni samochód. Ale liczy się barsziej przebieg niż wiek, a jak wcześniej napisałem nikt nie kupuje nowego samochodu żeby zrobić 60k w 4 lata i później sprzedać za połowę wartości pierwotnej Edytowane 14 Listopada 2016 przez jacekzoo (wyświetl historię edycji)

[Cezarr]

Jacek w Twoim przypadku to ma sens, masz przeznaczone pieniądze i kupno rocznego auta po jakimś przedstawicielu i firmie

z przebiegiem o jakim piszesz nie ma sensu, a zwykły Kowalski nie sprzedaje rocznego auta, prawie nigdy. Ale przyznasz

że budżet na auto w wysokości  30-40tyś a 112 tyś to jest różnica.

[jacekzoo]

Tak, tylko nie kupi 3-4 letniego smaxa za 30-40k, a o takim gość pisał. Za takiego trzeba dać 65

Jacek w Twoim przypadku to ma sens, masz przeznaczone pieniądze .

Gdybym miał to bym nie jeździł dwudziestoletnim sharanem dlatego póki jeździ, a ostatnio chyba się wystraszył, bo jeździ bezawaryjnie, analizuje jaki kupić w leasing. I ni cholerci nie kalkuluje się prawie nowy, tj 2 letni.

Także albo 8-10 letni za 30k albo nowy

Edytowane 14 Listopada 2016 przez jacekzoo (wyświetl historię edycji)